Posty dla tagu: Marginesy

Czytaj post
Marginesy, Zuzanna Ginczanka, Czuły Barbarzyńca, Agata Araszkiewicz, Maria Stauber

Maria Stauber, " Musisz tam wrócić. Historia przyjaźni Lusi Gelmont i Zuzanny Ginczanki" i

“Po trudnym egzaminie przyjęto do szkoły sto dwadzieścia uczennic, piękne Żydówki z całej Polski”. Gdybyście nie wiedziały i nie wiedzieli o jakiej szkole mowa, to podpowiem - pielęgniarstwa. To oczywiście lapsus językowy - autorka miała zapewne na myśli, że wszystkie Żydówki były pięknymi ludźmi, ale wyszło trochę niezdarnie. Niestety niezdarna jest cała książka Marii Stauber - rozumiem dobre intencje, piękno wspomnień, jestem wyrozumiały wobec męczącej odrobinę formy (jakby rozmowa narratora z główną bohaterką, do której zwraca się “Ty, Lusiu” przeplatana z reportażem historycznym), ale...

Czytaj post
Marginesy, Małgorzata Glasenapp, Naomi Alderman

Naomi Alderman, "Siła"

Popasaliśmy weekendowo poza FB, ale spieszę donieść, że "Siła" Naomi Alderman to książka idealna w podróż, bo mimo objętości i odrobinę dydaktycznej metafory, historię o kobietach, które odkrywają w sobie tajemną moc i przejmują władzę na świecie, czyta się łapczywie. Na okładce wydawca umieścił cytat z Atwood i dobrze, bo jest to powieść, która wiele zawdzięcza autorce "Opowieści podręcznej", ale też innym jej tytułom. Jak pewnie wiecie, Atwood napisała (przeciętny) komiks o kotoptaku i ma pomysły czasem przedziwne (i mocno nierówne w realizacji). To dziedzictwo też w "Sile" jest, ale...

Czytaj post
Czarne, Marginesy, Sy Montgomery, Adam Pluszka, Stanisław Łubieński, Teatr Ochoty

Spacer ptakologiczny

Maly ptaszek, duża sprawa. Wstawanie w niedzielę o siódmej rano, by przejechać pół miasta w temperaturze wskazującej nie na wiosnę, a ostrą zimę, to nie jest coś o czym marzę codziennie. Ale zalegiwać w łóżku mogę w inne weekendy, a na spacerze ornitologicznym nigdy nie byłem. Jak się okazało było nas całkiem sporo, ludzi, którym zimno nie straszne.

Stach Łubieński ma - oprócz talentu literackiego - wyjątkowy szarm, którym łatwo zjednuje przyjaciół. Choć bywają też tacy, którym nie podoba się obywatelska postawa kolegi Łubieńskiego i ryją mu to na tabliczkach poświęconych ptakom. Kurzojady i...

Czytaj post
Marginesy, J.D. Vance, Tomasz S. Gałązka

J.D. Vance, "Elegia dla bidoków"

Moi rodzice tworzą dość udany związek z kategorii tych najnudniejszych, w którym nie było nigdy większych kłótni, choć zdarzały się nieporozumienia, ale kto mojej matce kazał szyć na znienawidzonej maszynie, tego ja i ojciec chyba nigdy nie pojęliśmy. To dobrzy ludzie, którzy od rodziców J.D. Vance'a mogliby się wiele nauczyć w dziedzinie utrudniania życia innym.

Szczęśliwie bohater "Elegii dla bidoków" (tłum. Tomasz S. Gałązka) miał dziadków - Mamaw i Papaw to najwspanialsi ludzie na świecie od czasu Mamy i Taty Muminka.

Mamaw i Papaw przeszli bardzo długą drogę do bycia dobrymi dziadkami,...

Czytaj post
Marginesy, buforowanie, J.D. Vance, Tomasz S. Gałązka

BUFOROWANIE - J.D. Vance, "Elegia dla bidoków"

Kocham Mamaw z "Elegii dla bidoków" (tłum Tomasz S. Gałązka) i choć sama książka ma sporo wad, to wybaczam. Więcej niedługo. #kurzojady #mamaw #papaw #jdvance #tomaszsgałązka #elegiadlabidokow #wydawnictwomarginesy

Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 6, 2018 o 1:25 PST

Czytaj post
Marginesy, Książkowe Klimaty, Dowody Na Istnienie, Wydawnictwo Literackie, Burhan Sönmez, Jacek Godek, Sigríður Hagalín Björnsdóttir, J.D. Vance, Tomasz S. Gałązka, Remigiusz Ryziński

Instagram #411

Czas na urlop! Nie zgadniecie dokąd... #kurzojady #remigiuszryzinski #dowodynaistnienie #wyspa #wydawnictwoliterackie #książkoweklimaty #vance #elegiadlabidokow #wydawnictwomarginesy #urlop #tylkotydzien

Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 3, 2018 o 11:45 PST