Julian Barnes, Dominika Lewandowska-Rodak, Świat Książki
Julian Barnes, "Jedyna historia"
Julian Barnes bywał w swoich książkach erudytą-archiwistą, archeologiem pamięci i historykiem filozofii, któremu nie obca jest chłopackość, jak i sztuka gotowania (albo chociaż spożywania). W “Jedynej historii” przypomina, że potrafi napisać wciągającą powieść opartą o - zdawałoby się - wyjątkowo prosty pomysł.
Data - połowa lat 60. Miejsce wydarzeń - “dwadzieścia kilometrów na południe od Londynu”. On - młodzieniec, który nie odnajduje się w sztywnych regułach małomiasteczkowej Anglii, ona - dojrzała kobieta, żyjąca w związku pozbawionym większych emocji. Poznają się - a jakże - na korcie...