Posty dla tagu: Miron Białoszewski

Czytaj post
Miron Białoszewski, Zbigniew Herbert, Wiersz na dobrą noc

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Zbigniew Herbert "Lekcja Białoszewskiego"

Jak pewnie część z Państwa obejrzałem dzisiaj wyimki senackiej komisji kultury, na której dużo padło ciekawych słów o tym, czym jest etyka dziennikarska. Michałowi Nogasiowi - Nogaś na stronie - w podziękowaniu za płomienną mowę dedykuję "Lekcję Białoszewskiego", wiersz Zbigniewa Herberta rzadko publikowany, bo i odczytany z rękopisu i zapisany bodajże po raz pierwszy w 2017 roku przez Agnieszkę Klubę. Pisze Herbert: „Miałeś rację mistrzu Mironie / nasza święta mowa / rozpadła się”. Rozpadła się, dodaje, z nieszczęścia, starości, niemocy, upodlenia. I rozpadła się na mlaskanie,...

Czytaj post
Miron Białoszewski

[WIERSZ NA WIELKANOC] Miron Białoszewski, "Rozprawa o stolikowych baranach"

Fantazjo warszawskiej Pragi, masz assyryjskie rogi i jedną nogę czerwono lakierowaną. O bazar! bazar! bazar! O baran! baran! baran! To jego profil — jak z lewej ręki — i jego baranica piękna — ach! dwa profile Nefretet z liworyzacją tête à tête. Cztery czerwone kropki uszu. Babilony trefione w srebra z tłuczonego lusterka i czerwone chorągiewki, kożuchów złote Homery, lazurowe cokoły. A dalej: barany w koronkach brabanckich i barany z Bizancjum, i barany w koronach oryniackich... Jaki zwrotnik? „Wiek który? — — Czas który?” Magie — religie — rytuały. A to wszystko...

Czytaj post
Miron Białoszewski, Wiersz na dobrą noc

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Miron Białoszewski, "Sercowisko"

Nie wiem jak Państwo, ale ja ostatnio unikam zaglądania do wiadomości. Niech będzie jak ma być. Ale nie wiem co sprawiło, że próbując uporządkować foldery w komputerze powędrowałem do folderu "listy Mirona Białoszewskiego" i wydobyłem dla Was taki rękopis. Wysłany do Haliny Bocian na dwa tygodnie przed śmiercią. Dobrze mi idzie zaszczepianie optymistycznego myślenia. DOSKONALE...

Czytaj post
Miron Białoszewski, Wiersz na dobrą noc

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Miron Białoszewski, "Jerozolima" (fragment)

Naprzeciw siebie zatrzaśnięte, żelaznym chwieją się lamentem drzwi małego Getta – drzwi Dużego Getta…

Za pojazdami, przy murze, toczy się karawana chrześcijan. Patrzy w to Małe – i Duże – gdzie naród Melchizedeka oczekuje przejścia.

Przez czarne galerie prętów spojrzenia spinają się prędko aż dwoje wrót skrzydłami ku sobie łopoce i jezdnię w poprzek zamyka, jak Morze Czerwone.

Getto się jednoczy. I wtedy migają Siwe plamy bród, przekrwione oczy, toboły, ruchy rąk konne tramwaje, kolumny riksz

Tak pisał Białoszewski w "Jerozolimie". 26 stycznia 1942 roku oddano do użytku...

Czytaj post
Miron Białoszewski, zdaniem_szota

Instagram #775

Miał powiedzieć Edwardowi Balcerzanowi, że "Druk to zła konieczność. Dla poezji lepiej, kiedy żyje bez pomocy liter". Na zdjęciu stoi na 8 Alei w Nowym Jorku. Szukam go po archiwach i bibliotekach, a on sie nie chce dać złapać i wciąż mi myli tropy. Ta zabawa w kotka i myszke jeszcze trochę potrwa. #zdaniemszota #mironbiałoszewski

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 12, 2019 o 3:30 PDT