Fundacja Archeologia Fotografii, Miron Białoszewski, Marek Piasecki, Ludmiła Murawska, Leszek Kołakowski, instagram, zdaniem_szota
Instagram #1134
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Uwielbiam to zdjęcie. Leżący na tapczanie Miron Białoszewski wygląda - przynajmniej dla mnie - na smutnego, jakby zmęczonego obecnością fotografa. Papierosy i popielniczka przypominają mi o tym jak oduczyłem się w czasie studenckiej młodości palić w łóżku. Zachwycając się książkami austriackiej pisarki Ingeborg Bachmann dowiedziałem się, że zginęła w pożarze wywołanym przez zapalonego papierosa, z którym zasnęła. I tak jakoś mi się tu łączą Bachmann i Białoszewski przez te fajki. W opowiadaniu "Wy szczęśliwe oczy" z tomu "Symultanka" Bachmann pisze o swojej bohaterce jakby przewidując...
Dzisiaj szybciej, bo jutro zmierzam na południe Polski zobaczyć na żywo Poetę. A dla Państwa Grzegorz Uzdański jak zawsze w doskonałej formie.
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
W Dzień Książki w pełnym słońcu "Wiersz na wysoki połysk", czyli Miron Białoszewski. Wieczorem coś z Szymborskiej i Dyckiego.
Hanna Łupińska zadaje zarówno tym najmłodszym, jak i starszym, pytania na które nigdy nie znajdziemy jednej, właściwej odpowiedzi. “Co oznacza być wolnym?”, jak te, na które odpowiedzi są znane: “Dlaczego niektóre drzewa rozbierają się na zimę”. Jest tu też pytanie kluczowe dla sytuacji, w której się znajdujemy, czyli :”Czy co roku przychodzi ta sama wiosna?”. Wspólne filozofowanie w towarzystwie pięknych, minimalistycznych ale też wieloznacznych i niezwykle plastycznych mimo abstrakcyjnej formy, rysunków z pewnością może być dobrym pomysłem na spędzenie Światowego Dnia Książki z...
Na Wielkanoc fragment "Starej pieśni na Binnarową" Mirona Białoszewskiego. Bądźmy dla siebie lepsi. Samych siebie również. Otworzyły! O pajęczyno kolorów!! Bogarodzica Dziewica, złotem gotycka Maryja nad ołtarzem płonąca koralami u szyi, u twego syna Gospodzina cała Jerozolima: na ścianie po prawej stronie w żółtościach, w klocach zieleni skręcone głowa przy głowie orszaki wielkopiątkowe farbami i kurzem się trzęsą na kusych nogach. Kyrie elejson! Adamie ty boży kmieciu, Ewo z tej samej kłody, we dwoje ołtarz dźwigacie, aż pogrubiały wam łokcie. Kyrie...
Dzisiaj Światowy Dzień Teatru, jak widzę po profilach teatralnych znajomych obchodzony bez fajerwerków - kolejny rok w zamknięciu połączył się z pewnym teatralnym (i nie tylko) przebudzeniem, które oby trwało i oby przyniosło konieczne oczyszczenie, a nie zamiatanie problemów pod dywan. Myślę, że wszyscy, też dziennikarze i dziennikarki, powinniśmy zrobić rachunek sumienia, bo przecież nie jest tak, że nikt nic nie wie i nie widział i nie wiedział. Myślę nad tym od kilku dni i jestem chwilami zdegustowany samym sobą. Ale o tym więcej za jakiś czas, zbieram sobie myśli i porządkuję...
Czytanie z Mirona Białoszewskiego na dobrą noc (to o mnie).
Pisałem dzisiaj o książce Janusza Górskiego, a tu zapraszam do przyjrzenia się kilku okładkom, które robią - z różnych powodów - wrażenie.
- projekt okładek serii “lupa obscura” wydawanej przez IBL PAN, proj. Rafał Benedek - minimalistyczny, charakterystyczny i elegancki, a do tego po prostu ładny.
- projekt “Poezji zebranych” Bruna Jasieńskiego wydanych przez słowo/obraz terytoria, proj. Stanisław Salij (czyli Stanisław Rosiek) - udało się w nim połączyć wyrazistość z konceptualizmem, ale bez przegięcia, które cechuje kolejny projekt - “wierszy zebranych” Anatola Sterna (WL 1986) wykonany przez Lecha Przybylskiego.