Julian Barnes, Jan Kabat, buforowanie, Świat Książki
BUFOROWANIE - Julian Barnes, "Coś do oclenia"
Jest czymś zachwycającym, że dobrze ustosunkowany paryżanin mógł, w ciągu zaledwie piętnastu lat, obejrzeć "Panny z Awinionu", na którym to obrazie nie wyschła jeszcze farba, udać się na premierę "Święta wiosny" i kupić pierwsze wydanie "Ulissesa", i wszystko to bez potrzeby korzystania z metra, a co dopiero parowca.