Posty dla tagu: Wojciech Bonowicz

Czytaj post
Czarne, Wojciech Bonowicz, Convivo, a5, Karakter, Paweł Sołtys, Marcin Wicha, Anna Bikont, Ewa Lipska, Jerzy Kronhold

Finaliści Literackiej Nagrody Nike 2018

Znamy już 7 książek-finalistek Nagrody Literackiej Nike. Anna Bikont, Jerzy Kronhold, Ewa Lipska (brak na zdjęciu, bo zgubiłem), Paweł Sołtys, Mikołaj Grynberg, Wojciech Bonowicz i Marcin Wicha mają szansę na główną nagrodę. Gratulujemy, bardzo się cieszymy, bo o wielu z tych książek pisaliśmy naprawdę entuzjastycznie. Smuci brak powieści w finale - to nie był dobry rok dla opasłych fikcji. Za to fantastyczny rok dla form skromniejszych.

Kto waszym zdaniem wygra?

Czytaj post
Wojciech Bonowicz, a5, kurzojady_insta

Instagram #464

Wojciech Bonowicz dla tych, co o poranku. Red. Szot w drodze na VIII Lubelskie Forum Bibliotekarzy (i na pewno Bibliotekarek). Tym razem nie na rowerze. #kurzojady #wojciechbonowicz cz #nagrodaimwislawyszymborskiej #lubelskieforumbibliotekarzy #lublin #kurzojadywtrasie #poezja #poetry #earlymorning

Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 14, 2018 o 9:09 PDT

Czytaj post
Biuro Literackie, Wojciech Bonowicz, WBPiCAK, Marta Podgórnik, a5, Wisława Szymborska, Korporacja Ha!art, kurzojady_insta, Fundacja im. Tymoteusza Karpowicza, Ilona Witkowska, Julia Fiedorczuk, Natalia Malek

Instagram #459

Tomy nominowane do Nagrody im. Wisławy Szymborskiej dotarły zmęczonym gołebiem pocztowym. Mam taki niecny plan czytać przez najbliższy tydzień tylko poezję. #kurzojady #nagrodaimwislawyszymborskiej #juliafiedorczuk #martapodgórnik #ilonawitkowska #wojciechbonowicz #nataliamalek

Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Maj 9, 2018 o 6:01 PDT

Czytaj post
Biuro Literackie, Hokus-Pokus, Ewa Kozyra-Pawlak, Wojciech Bonowicz, Darek Foks, Bohdan Zadura, Jerzy Jarniewicz, Joanna Mueller, Zbigniew Machej, Justyna Bargielska, Patrycja Ochman, Olga Woźniak, Patryk Mogilnicki, Joanna Olech, Tomasz Broda

Lektury na Dzień Dziecka

Pisząc recenzje książek staram się je mieć pod ręką, spoglądam na okładki i próbuję sobie przypomnieć o czym myślałem w trakcie i tuż po lekturze. Oznacza to, że dzisiaj przede mną wyjątkowo ładny widok. Będzie hurtowo - co prawda mogłem dzięki tym lekturom “obstawić” trzy dni na Kurzojadach, ale niech będzie, że zawsze byłem kujonem. Bo byłem. Pamiętam jak w podstawówce w trakcie wakacji uzupełniłem całe ćwiczenia do geografii i w okolicach pierwszego września z radością zaprezentowałem wynik mojej pasji. Nauczycielka o nazwisku Dorosz była tym faktem o wiele mniej zachwycona niż samotne...