Czytaj post
Władysław Broniewski, Wiersz na dobrą noc, Piesek Tajfun

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Władysław Broniewski, "Pierwiosnek"

Na zdjęciu Tajfun w poszukiwaniu wiosny, zatem dla Państwa dzisiaj "Pierwiosnek" Władysława Broniewskiego: Jeszcze w polu tyle śniegu, Jeszcze strumyk lodem ścięty, A pierwiosnek już na brzegu Wyrósł śliczny, uśmiechnięty: Witaj, witaj, kwiatku biały, Główkę jasną zwróć do słonka, Już bociany przyleciały, W niebie słychać śpiew skowronka. Stare wierzby nachyliły Miękkie bazie ponad kwiatkiem: Gdzie jest wiosna? Powiedz, miły, Czyś nie widział jej przypadkiem? Lecz on, widać, milczeć wolał. O czym myślał -któż to zgadnie? Spojrzał w niebo, spojrzał w pola, Szepnął...

Czytaj post
W.A.B, Łukasz Witczak, Sally Rooney

[RECENZJA] Sally Rooney, "Rozmowy z przyjaciółmi"

Czytając “Rozmowy z przyjaciółmi” Sally Rooney i znając jej bestsellerowych “Normalnych ludzi” łatwo dostrzec momenty, w których pisarka zdradza przyszłą, przyzwoitą formę literacką, a już na pewno ciekawy sposób widzenia świata, jednak są to juwenilia niezwykle proste i banalne, a sama powieść nawet jako debiut nie zachwyca. Frances ma dwadzieścia jeden lat, przyjaźni się ze swoją byłą dziewczyną Bobby i wspólnie poznają Melissę, znaną dziennikarkę, autorkę świetnie przyjętego tomu esejów. Melissa, osoba lubiąca prestiż ma prestiżowego męża, z którym łączy ją niewiele emocji - Nicka. I...

Czytaj post
Ngũgĩ wa Thiong’o, wywiad, James Ngugi

Wywiad z Ngũgĩm wa Thiong'o - zapowiedź

Dobry wieczór, czas na chwalipięta mode. Otóż po dwóch latach starań i wypisywaniu do wszystkich świętych udało mi się umówić na… wywiad z Ngũgĩm wa Thiong'o! Kenijski pisarz zadebiutował w 1964 roku powieścią “Weep Not, Child”, rok później - już na stypendium w Wielkiej Brytanii napisał “The River Between” poświęconą powstaniu Mau Mau. Kolejna powieść, “A Grain of Wheat” odnosi się do teorii Fanona i Marksa. Po tym “angielskim” okresie, piszący dotąd jako James Ngugi autor zmienił imię na Ngũgĩ wa Thiong'o i zaczął pisać w kikuju. Co prawda sam siebie do dzisiaj tłumaczy na angielski,...

Czytaj post
Czarne, Natalia Bryżko-Zapór

[RECENZJA] Natalia Bryżko-Zapór, "Pogranicze wszystkiego. Podróże po Wołyniu"

To jest dobry reportaż na ostatnie minuty przed spaniem - jeden krótki rozdzialik dziennie i w objęciu Morfeusza. Problem w tym, że Bryżko-Zapór pisze po prostu nudno i nie potrafi wciągnąć w opowieści, którymi wręcz zasypuje czytelnika. Zasypuje, a ten zasypia. To chyba nie tak powinno być. Natalia Bryżko-Zapór na ponad czterystu stronach opowiada o Wołyniu i choć to wielowątkowa opowieść, to na pierwszy plan wybija się jeden temat - Polska. Prawie wszyscy tu mówią o Polsce, polskiej historii, pracy w Polsce, nawet Ukraina i ukraińskie problemy wydają się być mniej ważne od Polski, choć...

Czytaj post
Jarosław Iwaszkiewicz, Wiersz na dobrą noc, Piesek Tajfun, Reset Obywatelski

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Jarosław Iwaszkiewicz, "Do czytelnika"

Wiosna przyszła bez żadnego trybu więc czas na nowe wizualizacje. Dzięki Szymonowi Łaszewskiemu i Reset Obywatelski mamy z Tajfele wspaniałe zdjęcia, zatem czas na radosny wiersz człowieka, który w "Dzienniku" dał się poznać jako wielki maruda (zwłaszcza jak żona i córka o rajstopy z Rzymu prosiły). Dla Państwa na dobry wieczór zatem Jarosław Iwaszkiewicz.

---

Do czytelnika

Chciałbym napisać, jak pies biegnie,

Wóz cały w słońcu jedzie laskiem,

Baba rowerem skręca jezdnią

I bańki lśnią blaszanym blaskiem.

Czerwony pociąg mija domy,

A z elektrowni czarne dymy,

Spłoszony kasztan szarpie brony,

Topola składa liść jak rymy.

Czytaj post
Katarzyna Tubylewicz, Wojciech Szot, Wielka Litera, Godzina bez fikcji, Reset Obywatelski

Reset Obywatelski - Godzina bez fikcji odc. 13 - Katarzyna Tubylewicz

“Samotny jak Szwed?” to tytuł jej najnowszej książki. Podtytuł - “O ludziach Północy, którzy lubią bywać sami”. Czym jest samotność, a czym bycie samemu, dlaczego Pippi może być wzorem samotniczki oraz czy można się nauczyć samotności. No i oczywiście o Szwecji, porozmawiam z Katarzyną Tubylewicz, reporterką, dziennikarką, pisarką, po prostu - twórczynią. 

Gdy rozmawialiśmy na spotkaniu w Krakowie z okazji wydania książki-przewodnika po Sztokholmie, zacząłem od pytania o to, jak pachnie stolica Szwecji. Lubię rozmowy z Katarzyną Tubylewicz, bo jest osobą, która nie tylko od lat próbuje...