Jerzy Jarniewicz, Wiersz na dobrą noc
[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Jerzy Jarniewicz, "Hiacyntowe pola na zawsze"
Na dobrą noc oczywiście wiersz dzisiejszego Laureata, Jerzego Jarniewicza z tomu "Mondo cane". Hiacyntowe pola na zawsze Nie przestaje skrolować, gdy mówi mu, że ma na niego haki, a jeszcze niedawno po forsownym sześć dziewięć szli patrzeć na pszczoły. Taki, mimo seksu, czas lichy, taka marna, mimo pszczół, szerokość geograficzna. Gdzieś obok, niewykluczone, że w innym mieście, jest pokój, w pokoju szafa, w szafie podpisane lojalki, zeznania, biały proszek w saszetce, w sumie nuda i przewidywalność, ale na spodzie, wciąż do wykorzystania, zdjęcia polityka z kochankiem....