Posty dla tagu: Ernest Hemingway

Czytaj post
Marginesy, Znak, Piotr Tarczyński, Wydawnictwo Literackie, Adam Pluszka, Virginia Woolf, Ernest Hemingway, George Orwell, Julia Fiedorczuk, Magda Heydel, Kaja Gucio, Martyna Tomczak, William Faulkner, Maciej Potulny

[GAZETA WYBORCZA] "(Co najmniej) 3 wielkie książki do nadrobienia. Do których klasyków warto teraz wrócić i dlaczego?"

Daddy Hemingway zaprasza do lektury! Stary Ernest i nowe przekłady Kolejnym wielkim amerykańskim pisarzem, który w nowych przekładach trafia w ręce polskich czytelników, jest Ernest Hemingway. Wydawnictwo Marginesy podjęło się niezwykłego – zwłaszcza dla komercyjnie działającego wydawnictwa – przedsięwzięcia opublikowania w krótkim czasie kilku nowych przekładów najważniejszych dzieł autora „Starego człowieka i morze". I właśnie od tej powieści, w przekładzie Kai Gucio, rozpoczął się w 2022 r. powrót Hemingwaya do księgarń. Bohater opublikowanego w 1952 r. opowiadania „był...

Czytaj post
Ernest Hemingway

Nowe twarze Hemingwaya

W tym tekście jest strzelba, która wystrzeliła, ale też taka, którą można kupić. Starsi biali mężczyźni udający, że są reinkarnacjami innego starszego białego mężczyzny, transpłciowa siostra znanego pisarza, wielkie pieniądze, oraz edytor tekstów, dzięki któremu można - ponoć - pisać jak autor “Starego człowieka i morza”. W tym tekście są momenty zabawne, ale całość do wesołych trudno zaliczyć. W tym tekście jest mnóstwo mojej roboty i dlatego liczę na waszą lekturę.

Choć popełnił samobójstwo, dziś jest bohaterem książki zatytułowanej “Dobre życie według Hemingwaya”. Wizja...

Czytaj post
Marginesy, Ernest Hemingway, spotkania autorskie, Kaja Gucio, Najlepsza Księgarnia, Ewa Łuczak

Najlepsza Księgarnia - spotkanie z Kają Gucio i Ewą Łuczak

- Był starym człowiekiem, który łowił ryby w Golfstromie pływając samotnie łodzią i oto już od osiemdziesięciu czterech dni nie schwytał ani jednej.

A może...

- Był stary, pływał w pojedynkę łódką w Golfsztromie i od osiemdziesięciu czterech dni nic nie złowił

Kaja Gucio przełożyła "Starego człowieka i morze", dzięki czemu wszyscy możemy pobawić się w komparatystykę z poprzednim tłumaczeniem Bronisława Zielińskiego.

Ale czy to ma sens?

Po co nam dzisiaj Hemingway na nowo?

O czym jest ta opowieść dzisiaj, a o czym była siedemdziesiąt lat temu?

Ponoć w dwa dni od amerykańskiej premiery książka...