Posty dla tagu: Post Factum

Czytaj post
Czarne, Jerzy Wołk-Łaniewski, Wielka Litera, Dowody Na Istnienie, Tomasz Pindel, Agora, Irena Kowadło-Przedmojska, Tomasz S. Gałązka, Marta Mazuś, Post Factum, Joanna Gierak-Onoszko, Katarzyna Kobylarczyk, Paweł Piotr Reszke, Agnieszka Pajączkowska, Óscar Martínez, Alberto Arce, Lars Berge, Kate Brown, Artem Czech, Marek S. Zadura, Warsztaty Kultury w Lublinie

Nominacje do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za rok 2919

Znamy już dziesiątkę książek nominowanych do Nagrody im. Ryszarda Kapuścińskiego za reportaż literacki. Oto one: “Płuczki”, Paweł P. Reszka, Wydawnictwo AGORA “Wędrowny zakład fotograficzny”, Agnieszka Pajączkowska, Wydawnictwo Czarne “Historie dziwnych samotności”, Marta Mazuś, Wielka Litera “La Bestia. O ludziach, którzy nikogo nie obchodzą", Óscar Martínez, tłum. Tomasz Pindel, Post Factum “Strup”, Katarzyna Kobylarczyk, Czarne “27 śmierci Toby'ego Obeda”, Joanna Gierak-Onoszko, Dowody na Istnienie “Telefon obwieszcza śmierć. Zapiski korespondenta w Hondurasie”,...

Czytaj post
Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz, Post Factum, podcast

[PODCAST] Zdaniem Szota - Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz

Z autorami książki "Jasnowidze i detektywi", Agnieszką Haską i Jerzym Stachowiczem rozmawiam o tym, jak nauka próbowała zrozumieć zjawiska nadprzyrodzone oraz czy Piłsudski lubił popatrzyć sobie na wirujące stoliki (lubił).

Tym samym zapraszam do nowego kanału komunikacji - na Youtubie znajdziecie "Zdaniem Szota", gdzie powolutku będą pojawiać się też starsze podcasty jak i oczywiście wszystkie nowe. W tym roku planuję nie więcej niż trzynaście rozmów, mam nadzieję, że będą Państwo zadowoleni.

Czytaj post
Post Factum, Alicja Urbanik-Kopeć

Alicja Urbanik-Kopeć, "Instrukcja nadużycia. Instrukcja nadużycia. Służące w XIX-wiecznych polskich domach"

Zawsze to trochę kłopot, gdy prawie w tym samym czasie wyjdą dwie książki na ten sam temat. Gdy wyszła książka Joanny Kuciel-Frydryszak pisałem, że los służących był jak “niewolnictwo w białych rękawiczkach” i po książce Urbanik-Kopeć należy to powtórzyć - służące były traktowane jak przedmiot używany do mometu aż się popsuje. Reperowanie nie miało sensu, a ich sytuacji nie byli w stanie poprawić nieliczni publicyści i publicystki, którym na losie służby zależało.

Opowieść Urbanik-Kopeć jest najciekawsza jednak nie w przedstawieniu polemik wokół zawodu sprzątaczki, a ukazaniu społecznego tła...

Czytaj post
Cezary Łazarewicz, Post Factum, podcast

[PODCAST] Zdaniem Szota - Cezary Łazarewicz

Z Cezarym Łazarewiczem rozmawiam o "sprawie Walusia". Janusz Waluś urodził się w Zakopanem, ale rodzina przeniosła się do Radomia. Gdy na początku lat 80. Waluś wyemigrował do RPA, zaangażował się w działalność polityczną i wspierał rasistowskich afrykanerów .10 kwietnia 1993 roku zastrzelił Chrisa Haniego,kierującego partią komunistyczną polityka. Co doprowadziło Walusia do tego czynu, kim był - antykomunistą skrzywdzonym przez polski reżim, a może po prostu rasistą podatnym na manipulacje? A może jeszcze kimś innym. Cezary Łazarewicz mówi mi m.in: "Chciałem dowiedzieć się dlaczego...

Czytaj post
Cezary Łazarewicz, Post Factum

Cezary Łazarewicz, "Nic osobistego. Sprawa Janusza Walusia"

To, że Łazarewicz potrafi świetnie opowiadać historie morderstw to my już wiemy. W “Nic osobistego. Sprawa Janusza Walusia” potwierdza mistrzowskie panowanie nad materiałem, umiejętne budowanie napięcia i wiarę w to, że za każdym złem stoi jakieś dobro, a reporter nie jest od oceniania, a szukania nieoczywistości w prostych obrazkach. I za to bardzo doceniam Łazarewicza, bo widzi w Walusiu nie tylko bezwzględnego mordercę, kłamcę i oszusta, ale czasem też ofiarę i człowieka łatwo poddającego się manipulacji. Łazarewicz rozmawia z Walusiem w południowoafrykańskim więzieniu. Nie może...

Czytaj post
Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz, Post Factum

Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz, "Jasnowidze i detektywi"

“Jasnowidze i detektywi” Agnieszki Haski i Jerzego Stachowicza to książka z pewnością wciągająca i pokazująca fascynujący świat, gdzie pojawienie się telegrafu i postęp naukowy szedł w parze z fascynacją sprawami nadprzyrodzonymi. Gdyby to była tylko fascynacja szerokiej publiczności, ale autorzy pokazują z kulturoznawczym zacięciem, że ludziom nauki wydawało się, że znajdą odpowiedź na istnienie zaświatów. Choć niejednego naukowca bawiło też sprawdzanie, czy wirujące talerzyki i głosy z zaświatów przypadkiem nie są sprawną hochszpaplerką. A do tego detektywi, którzy korzystali z usług...

Czytaj post
Agnieszka Haska, Jerzy Stachowicz, instagram, Post Factum, zdaniem_szota

Instagram #826

Jasnowidzimy! Z Agnieszką Haską i Jerzym Stachowiczem rozmawiałem o przedwojennych jasnowidzach, detektywach i mózgu Piłsudskiego. I telegrafie. I sami posłuchacie niedługo o czym jeszcze. Niedługo i recenzja i nagranie. Stay tuned! #zdaniemszota#agnieszkahaska #jerzystachowicz #postfactum

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 21, 2019 o 5:32 PDT

Czytaj post
Krzysztof Cieślik, Jędrzej Polak, Joanna Polachowska, Wydawnictwo Poznańskie, Sonia Draga, Agora, Pauza, Dariusz Żukowski, Gabriel Tallent, Edouard Louis, Małgorzata Diederen-Woźniak, Arnon Grunberg, Annie Proulx, patronaty, Maya Jasanoff, Brian Fagan, Post Factum

Nasze patronaty 2018

W tym roku nasze logo pojawiło się na okładkach kilku książek, które bardzo wam polecamy. "Moja najdroższa" Gabriela Tallenta (tłum. Dariusz Żukowski) to powieść łącząca w sobie Nabokova z Twainem, fantastyczna szczególnie w partiach opisów. "Tirza" Arnona Grunberga (tłum. Małgorzata Woźniak-Diederen) - thriller, dramat obyczajowy dla tych, co chcą pogrzebać we wnętrznościach. "Historia przemocy" Louisa w przekładzie Polechowskiej - jedna z najlepszycy książek ubiegłego roku, jestem osobiście bardzo dumny z tego patronatu, podobnie jak z tego, że nasze logo znalazło się na doskonalych...

Czytaj post
Sonia Draga, Patryk Gołębiowski, Brian Fagan, Post Factum, buforowanie

BUFOROWANIE - Brian Fagan, "Zażyła więź"

Moje koty chodzą po klawiaturze komputera z nieprzyzwoitą bezkarnością, zazwyczaj kiedy redaguję zdanie wielokrotnie złożone. Protestują oburzone, kiedy kulturalnie sugeruję, żeby się przesunęły, ale przynajmniej nie rozmazują mi łapami atramentu. Średniowieczni ludzi nie mieli tyle szczęścia w czasach, gdy klasztory trzymały koty przy bibliotekach, żeby polowały na myszy i szczury, które podgryzały rękopisy. Pewien mnich pracujący w klasztorze Deventer w Holandii około 1420 roku popełnił błąd, zostawiwszy na noc rękopis na widoku. Biblioteczny czworonóg uznał, że to doskonałe miejsce na...