Festiwal Stolica Języka Polskiego
Instagram #771
To prawda. #festiwalstolicajezykapolskiego #zdaniemszota #literatura
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 6, 2019 o 12:05 PDT
To prawda. #festiwalstolicajezykapolskiego #zdaniemszota #literatura
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 6, 2019 o 12:05 PDT
Dzisiaj na @festiwalstolicajezykapolskiego czas na spotkanie z Barbara Klicką i Filipem Zawada. W duecie z @nogasnastronie przygotowaliśmy zestaw niewygodnych pytań. Bramka numer 1 czy numer 3? Nie rozumiem, czemu jeszcze nie ustawiacie się pod sceną. #zdaniemszota #filipzawada #barbaraklicka #festiwalstolicajezykapolskiego
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 6, 2019 o 1:40 PDT
Z Tadeuszem Sobolewskim rozmawiamy przed rozmową. @festiwalstolicajezykapolskiego #zdaniemszota #festiwalstolicajezykapolskiego #tadeuszsobolewski
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 5, 2019 o 8:24 PDT
Z Mariuszem Urbankiem wystartowaliśmy na @festiwalstolicajezykapolskiego. Było czytane, śmiane i opowiadane. Za kilka godzin spotkamy się w czwórkę. Wraz z @nogasnastronie przepytamy @sobolewskaj i Tadeusza Sobolewskiego. Z życia.
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 5, 2019 o 4:29 PDT
Na dzisiejsza rocznicę. Anna Świrszczyńska, "Niech liczą trupy" Ci, co wydali pierwszy rozkaz do walki niech policzą teraz nasze trupy. Niech pójdą przez ulice których nie ma przez miasto którego nie ma niech liczą przez tygodnie przez miesiące niech liczą aż do śmierci nasze trupy. Wiersz z tomu "Budowałam barykadę" (1974)
W kolejnym podcaście wystąpi Filip Springer. Nadciągająca książka to trudny kawałek literatury, dlatego rozmowa do najłatwiejszych nie należała. I dobrze. #zdaniemszota #filipspringer #czarne #dwunaste #fuckjante
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 1, 2019 o 1:57 PDT
#czytanko #ciepełko #piesektajfun #tylkodobrerzeczy #lgbt🌈 #kindle #kcebycprawdziwyminstagramerem #bookstagram #niepowiemcoczytam #jestemLGBT
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 30, 2019 o 2:46 PDT
Czytam książkę Matthew Desmonda, “Eksmitowani. Nędza i zyski w jednym z amerykańskich miast” w tłumaczeniu Tomasza S. Gałązki i jestem ukontentowany lekturą. Będę pisał jeszcze o niej do pewnego magazynu literackiego, ale już chciałbym, żebyście zwrócili na ten tytuł uwagę (premiera 18 września nakładem Marginesów).
Desmond zyskał moją dozgonną wdzięczność za to, że go w tej książce nie ma. Czytam głównie polskie reportaże (bo ja po prostu czytam głównie polską literaturę) i mam już dość wszechobecnego reporterskiego “ja”, które pojechało, zobaczyło, rozmawiało, pomagało, płakało, śmiało...
Jest coś pocieszającego w tym, że obok niezliczonych "JP2 tu był", znalazło się w Suwałkach miejsce dla Miłosza. #zdaniemszota #suwałki #czesławmiłosz
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 29, 2019 o 1:16 PDT
Dla jednych może być to odkrycie, dla drugich - spory zawód. “Jeszcze kocham. Zapiski intymne” to fragmentaryczny dziennik Anny Świrszczyńskiej, który stanowi zaledwie połowę tej i tak niezbyt obszernej książeczki. To kilkadziesiąt zapisów z okresu wielkiej miłości. Świrszczyńska ma 60 lat i chce być kochana. Uwodzi, flirtuje i romansuje niekiedy z kilkoma mężczyznami w tym samym czasie, wciąż ma sentyment do byłego męża, bardzo pragnie bliskości i zaangażowania, ale jest w tym niekonsekwentna, boi się zaangażowania. “Mąż nie lubił całować w usta, Józef pierwszy też nie, a Wojciecha...