Posty o gatunku literackim: poezja

Czytaj post
Festiwal Stolica Języka Polskiego, Urszula Kozioł

Instagram #773

Urszula Kozioł otrzymała dzisiaj Nagrodę Człowieka Słowa. Zatem poezja na dobranoc, bo dawno nie było. "Inwokacja" Biłgoraju pajdo kraju leśna ziemio stokorodna wąska Tanwio w śniętym Sanie sanno płozo kośna łąko iły muły piachy lessy miedzo łubin bosa groblo sito sosny rozstrzelanej bezimiennych imion pełne stójcie przy mnie bądźcie we mnie nie odprawdzie mnie w świat samej na błądzenie nadaremne w borykanie pylne rdzawe moje lite krajobrazy moje chude talizmany #zdaniemszota #wiersznadobrąnoc #urszulakozioł #festiwalstolicajezykapolskiego

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 10, 2019 o 12:26 PDT

Czytaj post
buforowanie, Anna Świrszczyńska

[BUFOROWANIE] Anna Świrszczyńska, "Niech liczą trupy"

Na dzisiejsza rocznicę. Anna Świrszczyńska, "Niech liczą trupy" Ci, co wydali pierwszy rozkaz do walki niech policzą teraz nasze trupy. Niech pójdą przez ulice których nie ma przez miasto którego nie ma niech liczą przez tygodnie przez miesiące niech liczą aż do śmierci nasze trupy. Wiersz z tomu "Budowałam barykadę" (1974)

Czytaj post
Świat Książki, Krzysztof Kościelski

Instagram #761

I pomyśleć, że takie poetyckie dno wydaje @swiatksiazki Autor ma być ponoć czarnym koniem polskiej poezji a jest niezgrabnym grafomanem. Krzysztof Kościelski i jego "Ego" to nawet nie jest zła poezja, a Rupi Kaur przy tym jest mistrzynią wierszowanych niuansów. Pan pisze o sobie, że jest Mickiewiczem Instagrama, a ja myślę, że jest po prostu Kościelskim. Człowiekiem, który myślał, że jest poetą. Jest pewien poziom wydawniczy poniżej którego nie powinno się schodzić. Tu siegnieto dna. #zdaniemszota #krzysztofkościelski #ego #światksiążki #dramat

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 20, 2019 o 4:18 PDT

Czytaj post
Halina Birenbaum

Halina Birenbaum, "Jestem ich nagrobkiem"

Dzisiaj rocznica rozpoczęcia Wielkiej Akcji. Jak zawsze wiersze bywają najlepsza opowieścią o tym co było, ale i jak jest. Dzisiaj zatem Halina Birenbaum i jeden z jej najmocniejszych i najlepszych wierszy.

Jestem ich nagrobkiem.

Ich popiół został zawieszony między ziemią a niebem jak cząsteczki kurzu rozkruszone nie mam dokąd pójść zjednoczyć się z ich wspomnieniem położyć kwiat zapłakać jakby Ich nie było nigdy na świecie nie umarli nie urodzili się nie cierpieli nie tworzyli a ja depczę po tym gruncie dotykam go stąpam odycham -  ja, dowód jedyny ich istnienia Ich nagrobek-Macewa żywa