Posty o gatunku literackim: proza obca

Czytaj post
W.A.B, Dobromiła Jankowska, Lucia Berlin

Lucia Berlin, "Instrukcja dla pań sprzątających"

Błogosławię moment, w którym zdecydowałem się sięgnąć po “Instrukcję dla pań sprzątających” Lucii Berlin. Zbiór opowiadań nieżyjącej autorki to literacka bomba, której nie możecie ominąć w swoich lekturach. Po prostu nie możecie. I choć piszę co jakiś czas, że trzeba, warto, nie powinno się ominąć, to tym razem namawiam was ekstatycznie, bo to jest fantastyczna rozrywka - krótkie, mające świetne tempo, zaskakujące i inteligentne opowiadania. Jednocześnie znajdziecie w nich wiele smutku, świadectw ludzi pokiereszowanych rzeczywistością i wydarzeń całkiem strasznych. Do tego wielką zaletą...

Czytaj post
Paweł Lipszyc, Elizabeth Strout, Wielka Litera

Elizabeth Strout, "To, co możliwe"

Wyspani? Kawka wypita? To zaczynamy dzisiejsze spotkanie poświęcone najnowszej powieści Elizabeth Strout, “To, co możliwe”. Po “Mam na imię Lucy”, która podzieliła czytelników i czytelniczki (a także mnie i redaktorę Wróbel), Strout postanowiła dopisać dalszy ciąg do poprzedniej powieści, posługując się zbiorem opowiadań o kilku wspólnych mianownikach, z których podstawowym jest ukazanie się wspomnieniowej książki Lucy Barton i potencjalni bohaterowie/bohaterki jej powieści - osoby mieszkające w miasteczku, z którego pochodzi lub najbliższej okolicy. Autorka tym samym ponownie zdaje się...

Czytaj post
Prószyński i S-ka, Ewa Kleszcz, Phillip Lewis

Phillip Lewis, "Ziemia przeklęta"

Dzisiaj o wyrobie arcydziełopodobnym. “Ziemia przeklęta” Phillipa Lewisa to powieść o dojrzewaniu w cieniu zdziwaczałego ojca i mało obecnej matki. Mimo takich rodzicielskich utrudnień nasz bohater dociera na studia, a tam nawet zaczyna budować “normalne” relacje społeczne z rówieśnikami, tj. zakochuje się. Wszystko to podane jest w sosie powieści obyczajowej z ambicjami psychologicznymi, mikrosagi o dysfunkcjonalnej rodzinie. Niestety powieść Lewisa ma dużo pretensji do arcydzieła i w nie jest zapatrzona, sama jednak nie tworząc żadnej nowej jakości. Dysfunkcjonalni ojcowie piszący przez...

Czytaj post
Dobromiła Jankowska, David Vann, Pauza

David Vann, "Legenda o samobójstwie"

Dzisiaj premiera "Legend o samobójstwie" Davida Vanna (tłum. Dobromiła Jankowska). To pierwsza książka wydawnictwa Pauza, co jest decyzją odważną. Na skrzydełku znajdziecie moje nazwisko i kilka pochwalnych dla powieści Vanna słów. Podtrzymuję - to proza ambitna, wciągająca i zaskakująca. Mam wrażenie, że gdyby Vann urodził się w jakimś narodzie o bardziej polarnych nastrojach jak Islandia czy Norwegia to byłby dobrym kumplem Knausgarda, a tak urodzony na Alasce pisarz sprawniej selekcjonuje materiał i tworzy narrację bardziej skondensowaną. Warto, zwłaszcza przy tej pogodzie za oknem.

Czytaj post
Ossolineum, Christine Lavant, Małgorzata Łukasiewicz

Christine Lavant, "Zapiski z domu wariatów"

Czasem tak jest, że wielkie dzieła gubią się na półkach wśród tomiszczy, mizdrzących się do nas twardą oprawą i grubym grzbietem. Niepozornie wciśnięte między literackie wodotryski, bywają lekturami wstrząsająco dobrymi. Przeczytałem arcydzieło, bo inaczej o książce Christine Lavant (tłumaczyła Małgorzata Łukasiewicz) napisać nie można. Uzasadnię krótko, by nie przeszkadzać wam w biegu do księgarni.

Najważniejsza w życiu jest dobrze dobrana dawka xanaxu. “Wariowanie” współcześnie jest w miarę akceptowane, w miarę wspierane, przestaje być tematem tabu, a w “Drwalu” Witkowskiego znajdziecie...

Czytaj post
Julian Barnes, Dominika Lewandowska-Rodak, Świat Książki

Julian Barnes, "Zgiełk czasu"

“Zgiełk czasu” Juliana Barnesa (tłum. Dominika Lewandowska-Rodak) jest nietypową biografią Dymitra Szostakowicza, wybitnego rosyjskiego kompozytora, któremu przypadły w życiu dwie role - wroga ludu i radzieckiego bohatera. W obydwu obsadził go stalinowski system, któremu Szostakowicz nie potrafił się przeciwstawić. Pod naporem cenzury i gróźb ze strony władz ten uwielbiany na świecie kompozytor stał się “artystą pokazowym”, który był głosem stalinowskiego systemu. Choć wiele razy myślał o ucieczce czy samobójstwie, nigdy się nie zdecydował na radykalne kroki; umiał też dostosować swoją...

Czytaj post
Joanna Ostrowska, Korporacja Ha!art, Lutz Van Dijk, Agata Chmielecka, Filip Fierek

Lutz Van Dijk, "Cholernie mocna miłość. Prawdziwa historia Stefena K. i Williego G."

“Cholernie mocna miłość. Prawdziwa historia Stefana K. i Williego G.” autorstwa Lutza Van Dijka (tłum. Agata Chmielecka, Filip Fierek) to opowieść o mieszkającym w Toruniu Stefanie, który podczas wojny zakochuje się (ze wzajemnością) w niemieckim żołnierzu i zdemaskowany jako gej trafia na podstawie niesławnego paragrafu 175 do obozu koncentracyjnego. Do dzisiaj - dzięki tej książce i świadectwom zostawionym przez prawdziwego Stefana, a więc Teofila Kosińskiego - pozostaje on jedynym znanym Polakiem uwięzionym podczas II wojny światowej za homoseksualizm. Teofil Kosiński ukrywał prawdę o...

Czytaj post
Wydawnictwo Literackie, Anna Akbike Sulimowicz, Orhan Pamuk

Orhan Pamuk, "Muzeum niewinności"

“Muzeum niewinności” to lektura, która zrobiła na mnie naprawdę spore wrażenie, co zapewne mogliście zauważyć na Kurzojadach w ostatnich dniach. Orhan Pamuk opisuje historię miłości między Kemalem, pochodzącym ze stambulskiej socjety biznesmenem a Füsun, daleką, ubogą krewną, która pracuje jako ekspedientka w butiku z niekoniecznie oryginalnymi strojami. Miłość naszych bohaterów nie może się w pełni zrealizować, gdyż Kemal jest zaręczony z kobietą ze swojej sfery, a romans z Füsun to namiętne szaleństwo, które początkowo w ogóle nie miało przerodzić się w coś poważniejszego. Przeradza się w...

Czytaj post
Znak, Arturo Perez-Reverte, Joanna Karasek

Arturo Perez-Reverte, "Misja Encyklopedia"

Pamiętacie te czasy, gdy nie mogliście się oderwać od lektury przygód trzech muszkieterów? Ja jeszcze pamiętam, chociaż powoli zerkam na preparaty poprawiające pamięć w pobliskiej aptece, to Milady nie zapomnę. Były to czasy, gdy człowiek nie musiał jeszcze się za chlebem uganiać i mógł wakacyjne dupogodziny spędzać z książką w łapach i wypiekami na twarzy. Nie pamiętam ile razy przeczytałem powieść Alexandre’a Dumasa, ale oceniam się na trzy powtórzenia. Cykl o trzech muszkieterach to jedno najlepszych dzieł z kategorii “płaszcza i szpady”, które jako dziecię wertowałem. Przyznać się muszę...