Posty w kategorii recenzja

Czytaj post
W.A.B, Anna Świrszczyńska, Wioletta Bojda

Anna Świrszczyńska, "Jeszcze kocham. Zapiski intymne", oprac. Wioletta Bojda

Dla jednych może być to odkrycie, dla drugich - spory zawód. “Jeszcze kocham. Zapiski intymne” to fragmentaryczny dziennik Anny Świrszczyńskiej, który stanowi zaledwie połowę tej i tak niezbyt obszernej książeczki. To kilkadziesiąt zapisów z okresu wielkiej miłości.  Świrszczyńska ma 60 lat i chce być kochana. Uwodzi, flirtuje i romansuje niekiedy z kilkoma mężczyznami w tym samym czasie, wciąż ma sentyment do byłego męża, bardzo pragnie bliskości i zaangażowania, ale jest w tym niekonsekwentna, boi się zaangażowania. “Mąż nie lubił całować w usta, Józef pierwszy też nie, a Wojciecha...

Czytaj post
Maciej Kur, Sławomir Kiełbus, Egmont, Piotr Bednarczyk.

Maciej Kur, Sławomir Kiełbus, Piotr Bednarczyk, "Kajko i Kokosz: Nowe Przygody. Królewska Konna"

Wczoraj pisałem o nadmiarze programu w “Artemizji”, to dzisiaj napiszę o jego braku w najnowszym “Kajku i Kokoszu”. Zacznijmy od tego, że bardzo się cieszę, że Egmont przestał się bawić w krótkie historyjki i w końcu stworzono pełnometrażowy komiks “na licencji” Christy. Ale jakież było moje rozczarowanie, że opowiedziana tu historia niewiele wychodzi poza osiągnięcia patrona. Zatem mamy Mirmiłowo i naszych dwóch (nie aż tak bardzo) dzielnych bohaterów, którzy dostają misję eskortowania do domu przebywającej w podróży księżniczki Salwy. Księżniczka cały czas się śmieje i śmiech ten...

Czytaj post
Marginesy, Olga Mysłowska, Nathalie Ferlut, Tamia Baudouin

Nathalie Ferlut, Tamia Baudouin, "Artemizja"

Chciałbym być łaskawszy dla “Artemizji”, ale im dłużej o niej myślałem, tym mniej mi się ten komiks podobał. Po prostu nie lubię tak prostego dydaktyzmu, który może i jest potrzebny, ale ja już jestem gdzie indziej i kolejna oczywista w wydźwięku opowieść z kategorii “herstory” i “empowerment” niekoniecznie do mnie trafia.

Nathalie Ferlut i Tamia Baudouin stworzyły komiks o Artemizji Gentileschi (a przetłumaczyła Olga Mysłowska), wybitnej, siedemnastowiecznej malarce, która dzisiaj, gdy historia sztuki próbuje przywrócić równowagę w narracji i pokazać tworzące kobiety, jest fetowana wielkimi...

Czytaj post
David Polonsky, Ari Folman, Stapis, Kamil Budziarz

Ari Folman, David Polonsky, "Dziennik Anne Frank"

Komiksowe adaptacje ikonicznych dzieł literackich to gigantyczne ryzyko, dlatego cieszy, że Anne Frank Fonds do stworzenia dzieła wybrało mistrzowski duet - Ari Folman i David Polonsky pokazują w komiksie maestrię zarówno od strony scenariuszowej jak i rysunkowej. Mimo doskonałej znajomości dziennika czytałem z rosnącym zachwytem i mam nadzieję, że go podzielicie razem ze mną.  Folman zdecydował się na trzy zabiegi scenariuszowe - po pierwsze zdecydowanie skrócił i uprościł narrację z dziennika, kładąc nacisk na aspekty dla niego najważniejsze i sprawiające, że książka jest wciąż...

Czytaj post
Marginesy, Marcin Wróbel, AJ Dungo

AJ Dungo, "Fale"

Po raz kolejny okazuje się, że komiks doskonale sprawdza się jako medium do.opowiedzenia o stracie. AJ Dungo w "Falach" tworzy minimalistyczną opowieść o odchodzeniu swojej partnerki, miłośniczki surfingu, wplatając w nią historię ludzi tworzących historię tego sportu. Od pierwszych mieszkańców Hawajów i ich tradycyjnej rozrywki, po masowy sport.

Kristen kochała surfing, był dla niej największa radością, którą dzieliła się z innymi. To łączy ją z prekursorami tego sportu, dla których był to nie tylko "styl życia", ale i swego rodzaju filozofia. Kristen rozpalała miłość do surfingu wśród...

Czytaj post
Znak, Krzysztof Kościelski

Krzysztof Kościelski, "Ego"

Poezje Krzysztofa Kościelskiego rozbudzily was wczorajszej nocy, to dzis na dobranoc kolejny wierszyk. Czytanie tego tomu, to jak pisał dużo lepszy poeta Krzysztof Jaworski "bezsensowna gonitwa gołymi dupami po nieheblowanych deskach". Poza kilkoma przeblyskami zabawnych kontekstów i rymotwórcza zdolnością, tom wypełniony jest treściami nieudolnie podrabiajacymi różne poetyckie koncepty, a wiersze w rodzaju "Życie, życie jest jak tango / Albo tanczysz, albo sie boisz / I jak pizda stoisz /A jak ci się poplączą nogi / To się wypierdolisz" mają swój discopolowy urok, który jest mi raczej...

Czytaj post
Cyranka, Katarzyna Michalczak

Katarzyna Michalczak, "Klub snów"

Jednak rozczarowanie.

Zbiory opowiadań to jednak niebezpieczna materia nie tylko dla autora. Po pierwszych opowiadaniach z “Klubu snów” Katarzyny Michalczak byłem w stanie piać z zachwytu - język, temat, prowadzenie narracji, nieoczywiste wybory bohaterek, jeszcze bardziej nieoczywiste charakterystyki - wszystko mi grało. Tym bardziej byłem zadowolony, bo nie jestem najlepszym czytelnikiem opowiadań - montaż, który jest konieczny do stworzenia tej formy literackiej niekoniecznie mi odpowiada. Nie zawsze jestem w stanie przyjąć jednego dnia kilka historii, mózg mi się wtedy zapycha postaciami...

Czytaj post
Universitas, Grzegorz Gauden, Empik

Empik.com - Książka na weekend - Grzegorz Gauden, "Lwów kres iluzji. Opowieść o pogromie listopadowym 1918"

Tak już mam, że w wakacje otaczam się książkami, które nie mieszczą się w zestawieniach „książka na plażę”. Myślę, że „Lwów….” Grzegorza Gaudena to książka dla każdego, kto chce poznać prawdziwą historię Polski i zobaczyć jak łatwo bohaterów przemienić w zbrodniarzy. Wystarczy wybita szyba w jubilerskim sklepie Zippera.

Maria Janion postulowała, byśmy do Europy udali się z naszymi umarłymi, co miało oznaczać z jednej strony pogodzenie się z historią ale i uznanie niekoniecznie bohaterskich czynów naszych przodków. Postulat Janion się wypełnia - powoli odkrywamy kolejne historie o tym, jak...

Czytaj post
Thomas Bernhard, Sława Lisiecka, Od Do

Thomas Bernhard, "Claus Peymann kupuje sobie spodnie i idzie ze mną na obiad. Trzy dramoletki"

Książeczka-cymesik. Zbiór trzech “dramoletek” Thomasa Bernharda to książka, do której będę wracał - lektura na kilkanaście minut, ale ile w niej przyjemności!

W pierwszej sztuce Claus Peymann “opuszcza Bochum i udaje się jako dyrektor Burgtheater do Wiednia”, jak głosi tytuł utworu. Pakuje go panna Schneider. “Dramaturgów wsadzę do walizki ze skarpetkami”, a “aktorów do walizki ze spodniami”, powie. Rozmowa z asystentką z problemów turystyczno-dramatycznych szybko zamieni się w quasikomediowy dialog o sytuacji teatr i oczywiście Austrii. Dostanie się niemieckim krytykom, aktorom,...