Posty napisane przez: Wojciech Szot
Julian Barnes, Świat Książki
Instagram #429
Ale wiecie, że jest wznowienie tego cuda i już nic nieusprawiedliwia jej braku na waszych półkach? #kurzojady #julianbarnes #poczuciekresu
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 29, 2018 o 2:00 PDT
Czarne, Magdalena Kicińska
Magdalena Kicińska, "Pani Stefa"
Ze wstydem na ryjku przyznaję, że dopiero przeczytałem “Panią Stefę” Magdaleny Kicińskiej i choć już wcześniej wiedziałem, czemu jest to książka ważna (herstoria, za wielkim mężczyzną ukrywają się wielkie kobiety, historia warszawska i tak dalej) i ufałem opiniodawcom i opiniodawczyniom, że to książka dobra, tak odkładałam ją sobie na jakieś dłuższe wieczory przedemerytalne. Jednak rzeczywistość mojego własnego życia literackiego zmusiła mnie do przyspieszenia lektury i mam nieukrywaną przyjemność napisać krótko - czytajcie o Stefie, bo takie Stefy są najciekawsze. Takie Stefy, które mają...
Czarne, Cezary Łazarewicz
Cezary Łazarewicz, "Koronkowa robota. Sprawa Gorgonowej"
PRL. W niskonakładowym “Prawie i Życiu” ogłoszono konkurs na tekst, “który zwiększy sprzedaż gazety. Żurek [Edmund] zaproponował cykl artykułów o najgłośniejszym przedwojennym procesie karnym. Skąd wiedział, że chwyci?”, pyta Cezary Łazarewicz w zdecydowanie największym tegorocznym hicie reporterskim. “Koronkowa robota. Sprawa Gorgonowej” to też - przepraszam autora za to określenie - samograj. Oczywiście, można było to zepsuć, ale jest Łazarewicz za starym wyjadaczem i zbyt utalentowanym autorem, by to zrobić. Wyszła opowieść wciągająca i choć przez ⅔ lektury myślałem, że to zasługa...
kurzojady_insta, kurzojady prywatnie
Instagram #428
Chyba wypatrzyliśmy wiosnę. #kurzojady #piesekczarek #spacery #wiosna
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 25, 2018 o 10:01 PDT
kurzojady_insta, Jacek Leociak, Dom Spotkań z Historią
Instagram #427
Dawno nie czekałem tak na choćby pogłaskanie okładki. Oto są. "Biografie ulic" Jacka Leociaka. Czytamy! #kurzojady #jacekleociak #domspotkańzhistorią #dsh
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 25, 2018 o 7:14 PDT
W.A.B, Zyta Rudzka
Zyta Rudzka, "Krótka wymiana ognia"
Dawno nie czytałem tak udanej polskiej powieści. Rudzka przywraca wiarę w ambitną literaturę bez nadęcia. “Ciosam słowa jak drewno na opał” to nie jedyne ładnie zbudowane zdanie, jakie znajdziecie w “Krótkiej wymianie ognia” Zyty Rudzkiej. Kolejny przykład na to, że najlepsze powieści nie muszą przerażać objętością, wpychać się na nasze półki ze swoim grubym grzbietem i kokosić się na nich z milionem znaków. W tamtym roku mieliśmy “Stancje” Wioletty Grzegorzewskiej, książkę podręczną, przyjazną dla osób lubiących czytać w wersji klasycznej ale w środkach komunikacji, w tym dostajemy...
kurzojady_insta, Donald Trump, Rob Sers
Instagram #426
Dzisiaj rozpoczyna się festiwal Europejski Poeta Wolności. Szkoda, że formuła nie pozwala na zaproszenie największego poety naszych czasów. #kurzojady #thebeautifulpoetryofdonaldtrump #strictlyunauthorised #robsears #canongate #poetry #donaldtrump #prezentytakiefajne
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 23, 2018 o 2:02 PDT
buforowanie, Tadeusz Boy-Żeleński
BUFOROWANIE - Tadeusz Boy-Żeleński, "Piekło kobiet"
Published by Wojtek Szot · 2 hrs ·
"Kobieta stała się równowartościowym obywatelem, zajęła miejsce we wszystkich dziedzinach, u wszystkich warsztatów pracy, nieograniczone macierzyństwo nie jest już, nie może być jej ideałem. Zmieniły się warunki życia. Zmienił się i stan medycyny. Przerywanie ciąży stało się faktem potocznym wcale nie tylko w wypadkach wyjątkowych życiowych katastrof; stało się faktem częstym w życiu małżeńskim, praktykuje je niejedna pani sędzina, niejedna pani prokuratorowa… (...) I w tym jeszcze ohyda paragrafu. Jak wszystkie paragrafy wspierające się na obłudzie...
Czarne, Jacek Leociak
Jacek Leociak, "Młyny boże"
Dzięki Leociakowi wiem, że w Polsce nawet Matka Boska ukazująca się na kościelnej wieży musi mieć nos “prawidłowy”.
Powiedzmy to w pierwszym zdaniu i właściwie mogę zakończyć recenzję - Leociak się nie pier****. Nazywa rzeczy po imieniu, uniwersalizację sprowadza do jednostkowych opowieści, odziera je z eufemizmów, pokazuje dokumenty, przytacza opinie i mówi jak jest Jakiś czas po lekturze myślałem, że to książka odważna, ale chyba zmieniłem zdanie. To po prostu wyjątkowo przyzwoita i uczciwa książka. O Kościele i Żydach, o antysemickiej kampanii, w której kościelni urzędnicy przez lata...