Korporacja Ha!art, Anthony Joseph, Teresa Tyszowiecka Blask

Międzynarodowy Dzień Tłumaczy i Tłumaczek 2020

Dzisiaj Międzynarodowy Dzień Tłumaczy i Tłumaczek. Wciąż nie dla wszystkich jest oczywiste to, że Faulkner czy Camus nie pisali po polsku i wciąż w wielu miejscach trzeba walczyć o podawanie nazwiska osoby przekładającej. Pilnuję się, ale też zdarza mi się czasem ominąć tę informację, choć już chyba bardzo rzadko. Za każde zapomnienie przepraszam, poprawiam się natychmiast. A na zdjęciu przekład fragmentu "Afrykańskich korzeni UFO" Anthony'ego Josepha autorstwa Teresy Tyszowieckiej Blask!, która udowadnia, że język polski może próbować oddać "pangalaktyczną negrogwarę", tylko trzeba...

Czytaj post
Korporacja Ha!art, Maciej Topolski

[RECENZJA] Maciej Topolski, "Niż"

Ledwo w wywiadzie dla “Gazety Wyborczej” rozmawiałem z Justyną Sobolewską o tym, że w małych wydawnictwach redaktorzy świetnie pracują z debiutantami, padło nawet nazwisko Marty Syrwid z Korporacji Ha!Art, a tu nadeszła kolejna świetna książka z tej oficyny.

Pamiętacie jeszcze restaurację ze śpiewającymi kelnerami? Teraz czas na restaurację z piszącymi kelnerami i kelnerkami! Przyjście do takiej knajpy byłoby jednoznaczne z tym, że cały ty, twoje gesty, spojrzenia, sposób zamawiania, oczekiwania na jedzenie, siorbania, szamania czy płacenia może zostać opisany przez obsługę sali. Następnie...

Hanna Krall, Wydawnictwo Literackie, instagram, zdaniem_szota

Instagram #1083

Szczeliny istnienia rozszerzają się pod wpływem nagle odnalezionej pamięci. Rozpadają się i potrzebują kogoś, kto przerzuci między nimi mosty. Na przykład Hanny Krall. W piątek więcej o "Synapsach Marii H.", bo będzie to moja Książka Tygodnia. Więcej "Książek Tygodnia" znajdziecie w serwisie Pasje na Empik.com. #zdaniemszota #hannakrall #synapsymariih #WydawnictwoLiterackie #empikcom #pasje

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Wrz 29, 2020 o 4:54 PDT

Czytaj post
Znak, Paweł Huelle

[RECENZJA] Paweł Huelle, "Talita"

Jako czytelnik mam ostatnio dobry, a nawet bardzo dobry czas. Po świetnych nowych książkach Szostaka i Twardocha przeczytałem dzieło momentami wybitne - “Talita” Pawła Huelle bowiem jest lekturą chwilami wstrząsającą, zbiorem opowiadań wycyzelowanych, przemyślanych w każdym szczególe, doskonałych językowo, ale co najważniejsze - wciągających i zapadających w pamięć.

Huelle w “Talicie” wędruje po historii. Choć niekiedy osadza swoich bohaterów i bohaterki we współczesności, to najwięcej uwagi poświęca przeszłości. A przeszłości te są różne, jak zróznicowana jest polska historia. “Ale tradycja...

Czytaj post
W.A.B, podcast, Maciej Łubieński

[PODCAST] Zdaniem Szota - Maciej Łubieński

W dzisiejszym programie przed Państwem Maciej Łubieński, autor książki „Portret rodziny z czasów wielkości”, czyli portretu wielokrotnego rodu Łubieński.

Łubieński: To się tak po prostu stało, że znalazłem się w roli historyka. Nigdy nie interesowałem się historią rodziny, nie miałem tych snobistycznych ciągot. Ale jak się zderzyłem z tą materią, to mnie wciagnęło. Można temu poświęcić mnóstwo czasu i miejsca. (...) Nie mam cierpliwości, żeby to wszystko zbierać i pielęgnować. Nie lubię historii, którą się pielęgnuje. Lubię historię, która coś przewraca, odkrywa. A taka pielęgnacja dla pielęgnacji... Historia to nie ogrodnictwo.

Dieter Braun, instagram, zdaniem_szota, Kropka, Grażyna Winiarska

Instagram #1081

"Ponad 300 dinozaurów"!!! Niczego mi więcej dziś do szczęścia już nie trzeba. 300! Dinozaurów! Do tego zilustrowanych przez Dietera Brauna, którego surykatki (obok wielkiej wszy łonowej) dumnie wiszą u mnie w przedpokoju. . W książce są też tatuaże na wodę! Moje wielkie wewnętrzne dziecko wylazło na wierzch i rozrabia. #zdaniemszota #dinozauryodadoz #dieterbraun #matthewgbaron #grażynawiniarska #wydawnictwokropka #znowujestemwpodstawówce

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Wrz 25, 2020 o 9:46 PDT

Czytaj post
Nisza, Dowody Na Istnienie, Korporacja Ha!art, Gazeta Wyborcza, Joanna Gierak-Onoszko, Natalka Suszczyńska, Justyna Sobolewska

"Gazeta Wyborcza" - wywiad z Justyną Sobolewską

Wojciech Szot: Pisać, jak śpiewać, każdy może. Pod oknami jurorów Nagrody Gombrowicza wystaje armia debiutantów i debiutantek?

Justyna Sobolewska: – Może nie armia, ale z roku na rok mamy coraz więcej zgłoszeń. W tym ponad sto. Może się przez to wydawać, że ludzie więcej piszą i jest więcej debiutów, ale zgłoszenia do nagrody to jednak niepełny obraz rynku książki. Choć rzeczywiście, miewam niekiedy wrażenie, jakby każdy już pisał jakąś książkę. Wtedy myślę – kto to czyta?

Czyżby wydawcy zaczęli doceniać debiutantów i z nimi pracować?

– Wydawcy są zarzucani propozycjami. Oczywiście można wydać...