Biuro Literackie, instagram, zdaniem_szota, Adam Kaczanowski
Instagram #1076
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Choć z okładki tej książki uśmiecha się do nas brodaty (i szczerbaty) facet w śmiesznej czapce z drobiem na ramieniu, to bohaterów książki Birgera Amundsena jest przynajmniej kilku. I nie, nie drób będzie tu odgrywał ważną rolę.
Zdjęcie z okładki trochę przekłamuje rzeczywistość. W świecie, w którym przez czterdzieści lat mieszkał Harald Soleim, kury nie mają łatwo. Trochę lepiej mają się tam psy, ale na swoje “lepiej” muszą zapracować, bo trzymanie tu psa tylko dla głasków, pozbawione jest sensu. Jeszcze lepiej mają niedźwiedzie, o ile nie postanowią urządzić sobie uczty tłuszczem z beczki...
Miron Białoszewski dzisiaj dla Państwa, oczywiście z "Antologii polskiej literatury queer".
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
JEST! Jedna z najważniejszych książek LGBT ostatnich lat, gigantyczna (900 stron) antologia polskiej literatury queer pod redakcją Błażeja Warkockiego, Alessandro Amenty i Tomasza Kaliściaka.
Autorzy we wstępie piszą: “Otrzymujemy rozległą mapę literacko-kulturowo-społeczną, którą warto czytać nie tyle chronologicznie, ile problemowo”. O tym jak ważna jest to książka dla dyskusji o polskiej literaturze świadczy choćby lista nazwisk, które w “Antologii…” znajdziemy - Mickiewicz, Słowacki czy Kraszewski mają tam swoje miejsce, ale też twórcy i twórczynie współcześni - Lis, Klicka czy Osińska....
Cafe Bergson zorganizowało spotkanie ze mną o "Pannie doktór Sadowskiej", zapraszam do posłuchania:
"Młodzi mają świadomość, że ich cholerni rodzice, którzy im mówili 'ojczyznę kochać trzeba i szanować' to spier****. Starzy załatwili im to, że oni nawet nie wiedzą czy będą mieli wodę w kranie, jakim powietrzem będą oddychać, jak będzie wyglądał ten świat. (...) Pandemia nam pokazała, że nic nie jest dane na zawsze, możesz przewidzieć najbliższe pięć minut. (...) Naszym zadaniem jako dziennikarzy jest subtelnie, bez poczucia wyższości podrzucać ludziom tropy, którymi mogą iść".
Polecamy się Państwu z Karolina Piotrowska, bo w tej rozmowie pada kilka rzeczy, które próbuje od dawna mówić i...
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
“Nie trzeba wiele, żeby zniechęcić nas do pisarza; i oszczędza nam to czas”, pisze Julian Barnes w swojej ostatniej książce, “Mężczyzna w czerwonym płaszczu” i ma rację. Niekiedy wystarczy, że książka będzie źle zredagowana albo zawierała fatalne błędy w tłumaczeniu. Tak jak w tym przypadku. Gdyby bowiem sądzić książkę tylko po przekładzie autorstwa Iwony Chlewińskiej i pod redakcją Anny Landowskiej, można powiedzieć, że jest to dzieło momentami zaskakująco nieudolne. Na szczęście to Barnes i nawet błędy tłumaczki, czy niedociągnięcia redaktorki nie wpływają na to, że jest to książka...
Jarosław Iwaszkiewicz żegnający się ze światem dla Państwa. Nie, prosze tego nie traktować nadmiernie osobiście, ja mam jakiś ostatnio nocny zwrot ku Iwaszkiewiczowi po prostu.