Posty o gatunku literackim: non-fiction

Czytaj post
Korporacja Ha!art, Bolesław Chromry

Bolesław Chromry, "Elementarz Polski dla Polaka i Polki z Polski"

Bolesław Chromry to artysta, któremu przyglądam się od kilku lat i o ile do tej pory kibicowałem zawzięcie, tak w ostatnim czasie mój afekt zaczął wygasać. Chromry zadbał o to przesadzając z autopromocją wokół swojej najnowszej książki i zbyt przewidywalnym, powtarzalnym stylem, który przestał być zabawny.  Przepis na promocję wygląda tak. Najpierw publikujesz w książce średnio udane karykatury kilku znanych osób. Wiadomo, że przynajmniej kilka z nich zszeruje je i podlinkuje autora, który bardzo dba o widoczność swoich działań na fejsie. To się zaczęło jakoś w okolicach ilustracji...

Czytaj post
PWN, Marcin Napiórkowski, Empik

Empik.com - Książka na weekend - Marcin Napiórkowski, "Mitologia współczesna"

„Zostaw mi te nakrętki, zbieram” - mówię do M. pewnego zagranicznego popołudnia. To nic, że będę je transportował w samolocie, wiem, że tak trzeba. Bo są z tego wózki dla niepełnosprawnych. No przecież to wiem. Przekazuję zakrętki K., ten zawozi je gdzieś na Śląsk i później są wózki. No przecież wiem.

„A to na pewno tak działa?” - nieufnie pyta M., bo jednak widzi szaleństwo w pomyśle wwożenia do Polski drogą lotniczą zakrętki po Coca-Coli, jakbyśmy w kraju swoich nie mieli. „Działa, oddawaj!”. Rzadko kiedy bywam subtelny, gdy jestem przekonany do swoich racji. I do wózków za nakrętki. I do...

Czytaj post
Joanna Solska, Czerwone i Czarne

Joanna Solska, "80 -te. Jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL"

Joanna Solska napisała książkę “80-te. Jak naprawdę żyliśmy w ostatniej dekadzie PRL”. Jest to dzieło niezbyt ambitne, wspomnieniowe, odrobinę reporterskie, mocno przyczynkarskie. Czytane pomiędzy innymi lekturami ani nie odkryło przede mną żadnej prawdy, ani nie wyposażyło w jakąś szczególnie cenną wiedzę. Autorka cierpliwie wyjaśnia niektóre absurdy, korzysta z własnych wspomnień i w ekspresowym skrócie przypomina historię lat 80.

To wszystko byłoby nawet i strawne, gdyby nie kuriozalny wstęp, którym okrasiła autorka swoją książkę. Wstęp poświęcony jest młodym. Kim oni są, tego się nie...

Czytaj post
Halina Skrobiszewska, Wiedza Powszechna

Halina Skrobiszewska, "Książki naszych dzieci"

Na dobranoc wertuję książkę Haliny Skrobiszewskiej z 1971 roku o literaturze młodzieżowej i dziecięcej. Jaka to jest wspaniała momentami i prawie już zapomniana historia polskiej literatury. Skrobiszewska z jakimś maniacko-leksykonowym zacięciem śledzi wątki literackie i sprawdza kto i co pisał o Piaście Kołodzieju. I te przykłady - “Baśń o śnieżnym królu” Kubiaka czy “Colorado” Wernica, “I ty zostaniesz Indianinem” Woroszylskiego…

Ale nic nie wygra z tym cudacznym, dydaktycznym tonem, gdy pisze o powieściach podróżniczych:

“Ale co dziś twoi rodacy, młody obywatelu, dają światu? Brak mi we...

Czytaj post
Magdalena Grzebałkowska, Znak, kurzojady_insta

Instagram #653

Prezent nr 1 - Magdalena Grzebałkowska. "Komeda. Osobiste życie jazzu", nowe wydanie z fotografiami Horowitza. Tak, to wkurzajace, że po tym jak kupiliście sobie wydanie bez zdjęć, to teraz na półkach księgarni pręży się Komeda w obwolucie i dodatkami. Zatem robimy tak - kupujemy nowe wydanie, a poprzednie przekazujemy na prezent. Oczywiście pod warunkiem, że nie podkreśliliście połowy książki różnokolorowymi długopisami, co zrobił mądrze niżej podpisany. Książka Grzebałkowskiej jest świetnie napisana literacko, ma fantastyczne tempo i pozwala na własnoręczne budowanie postaci Komedy, bo...

Czytaj post
Otwarte, Empik, Tomasz Michniewicz

Empik.com - Książka na weekend - Tomasz Michniewicz, "Chrobot"

Moja Książka Tygodnia. Tomasz Michniewicz napisał książkę, w której opowiedział życie siedmiu osób - zwykłych mieszkańców naszej planety. „Najzwyklejszych”, jak dodaje hasło na okładce książki „Chrobot”. Może jednak nie tak zwykłych, skoro ich opowieści przyciągnęły reportera i sprawiły, że nie mogłem przez dwa dni się od nich oderwać? Reklamowe hasło o „zwyczajności” bohaterów tej opowieści jest użyte w świadomej kontrze wobec opowieści o zwycięzcach, politykach, ludziach, którzy zasłynęli z czegoś, lub są sławni z tego, że sławni być chcą. Bohaterowie i bohaterki Michniewicza niczym się...

Czytaj post
Ośrodek Brama Grodzka, Tomasz Pietrasiewicz

Tomasz Pietrasiewicz, "Poemat o mieście Lublinie Jarosława Czechowicza. Przewodnik"

"Na wieży furgotał blaszany kogucik". Już wiecie, gdzie jestem?  -- Jestem w Lublinie, cytat dotyczy Wieży Trynitarskiej, a ja po raz pierwszy od lat korzystam z drukowanego przewodnika. Tomasz Pietrasiewicz włożył wiele wysiłku w odczytanie "Poematu o mieście Lublinie" Józefa Czechowicza i ułożeniu na jego podstawie trasy Wędrowca oraz dość interesującej opowieści o mieście. Dużo zdjęć, rysunków (które zrobił m.in. mój serdeczny kolega Palka Maciej) i informacji, choć czasem Pietrasiewicz mógłby sobie darować takie typowe dla złych książek turystycznych hasła jak "cudowny obraz...

Czytaj post
Marginesy, Sylwia Stano, Zofia Karaszewska

Zofia Karaszewska, Sylwia Stano, "Pod podszewką"

Tekst, w którym dowiecie się, co chroni Tokarczuk przed "mrokami współczesności", oraz dlaczego "Pod podszewką" skrywają się naprawdę poważne problemy z literaturą.  --- Do pisania o „Pod podszewką” zbierałem się długo, konsultowałem, rozmawiałem i rozmyślałem. Bo to nie jest rzecz oczywista napisać o tym produkcie – dobry lub zły. Tu jest sporo nawiasów i poziomów analizy, choć wydaje się, że to książka prosta – ot pisarze i pisarki dostali szansę na zaprojektowanie swoich strojów ze znaną projektantką (Justyna Ołtarzewska) i porozmawiania z naprawdę sympatycznymi osobami, jakimi...

Czytaj post
Michał Wiśnicki, Towarzystwo Przyjaciół Chorzel

„Historie z przemytu”

„Historie z przemytu” nie wydają się szczególnie atrakcyjną książką, zwłaszcza patrząc na absurdalne logotypy na okładce. Niech was to nie zmyli!

Towarzystwo Przyjaciół Chorzel, małej miejscowości na północnym Mazowszu zebrało wywiady z mieszkańcami, którzy pamiętają wojnę i przedwojenne życie. Chorzele od zawsze były miejscowością przygraniczną, zatem poza rolnictwem i pracą „u gospodarza”, głównym źródłem dochodów większości mieszkańców był przemyt. „Przed wojną Niemcy bardzo chętnie kupowali saladerę (…) A w zamian dawali sacharynę”, a przed pierwszą wojną światową podziemie patriotyczne...