Posty o gatunku literackim: non-fiction

Czytaj post
Marginesy, Joanna Kuciel Frydryszak

Joanna Kuciel-Frydryszak, "Służące do wszystkiego"

To było zwyczajne niewolnictwo w białych rękawiczkach. Tak można najkrócej podsumować to, o czym pisze Joanna Kuciel-Frydryszak w “Służących do wszystkiego”. Jest to książka ważna, z pewnością ukazująca nam, że historię piszą nie tylko zwycięzcy, ale i osoby, które są uprzywilejowane. Próba napisania historii służących, do tego udana. Nie możecie przegapić. Kuciel-Frydryszak w “Służących…” proponuje nam bardzo uporządkowany, spójny i ciekawy wykład o różnych aspektach bycia służącą. Poprzez zmianę imienia (poprzednia była Marysia, to ty też będziesz Marysią), utratę wolności, brak...

Czytaj post
Krzysztof Cieślik, Wydawnictwo Poznańskie, patronaty, Maciej Miłkowski, Maya Jasanoff

Maya Jasanoff, "Joseph Conrad i narodziny globalnego świata"

Biografia Josepha Conrada autorstwa Mai Jasanoff to dowód na to, że można o autorze “Jądra ciemności” napisać książkę wciągającą i przybliżającą tak autora jak i jego dzieło współczesnym czytelnikom i czytelniczkom bez uproszczeń, ale i bez nadmiaru słów.

To nie jest wielka biografia cytująca setki listów, wertująca zdania w książkach, szukająca potomków świadków czy nadmiernie filozofująca. To nie ten typ lektury, to raczej sprawna, bardzo dobrze napisana, opowieść o czasach, w których żył Conrad. Z perspektywy zmian w globalnej historii Jasanoff pokazuje nam Korzeniowskiego - twórcy...

Czytaj post
Maurycy Gomulicki, Zachęta

Maurycy Gomulicki, "Dziary"

Kurzojady mają 11 tatuaży, a przybędą kolejne, bo mi się dziaranie spodobało i zamierzam się ilustrować. Zatem oczywistym jest, że na “Dziary" to ja się rzuciłem (a nawet po autograf autora, co mi się nie zdarza normalnie, bo ja nie lubię jak ktoś mi bazgrze po mojej książce). “Dziary" Gomulickiego to niesamowity album dokumentujący pasję autora do fotografii pokracznych, dziwacznych, czasem bardzo ryzykownych tatuatorskich dokonań. Ikonografie przedziwne - damskie biusty, portrety znanych postaci, kotki zrobione z sutka, czaszki, napisy (z błędami), diabły, “amore cocotte", symbole...

Czytaj post
Wydawnictwo Literackie, Anna Arno

Anna Arno, "Ten kraj"

Do książki zatytułowanej „Ten kraj” podchodzę nieufnie. Opisywaniem, objaśnianiem, tłumaczenie, komentowaniem tego kraju zajmujemy się zbiorowo i indywidualnie, przy wigilii, na szabasowej kolacji, na placach Zbawiciela i Wolności. Każdy z tych opisów „tego kraju” jest w jakiś sposób trafiony, powstaje zatem pytanie, co Anna Arno ma ciekawego, a może nowego do powiedzenia o „tym kraju”. Okazuje się, że książka napisana pięknym, erudycyjnym i poetyckim językiem, w atrakcyjnej formie krótkich esejów niewiele nowego mówi o Polsce, sporo o wrażliwości Autorki, ale poza ładną, trochę...

Czytaj post
Marginesy, Joanna Ostrowska

Zapowiedź - Joanna Ostrowska, "Przemilczane. Seksualna praca przymusowa w czasie II wojny światowej"

Dzisiaj zamiast recenzji chciałbym przedstawić wam książkę, której kibicuję od dawna.

“Przemilczane. Seksualna praca przymusowa w czasie II wojny światowej" Joanny Ostrowskiej to pozycja, która musiała kiedyś powstać, choć dlaczego musieliśmy na tą opowieść czekać do 2018 roku? Problemy z historią to my mamy spore, zwłaszcza w "takich" tematach. Badaczka podjęła się niezwykle trudnego zadania pokazania jak działał system przymusowej prostytucji, jak kobiety były używane i kontrolowane. Na przekór narracji historycznej, w której seksualność jest rugowana i wciąż uznawana za wstydliwą,...

Czytaj post
Mateusz Machalski, machalskiwtf

Mateusz Michalski, "MMXVIII"

Dzisiaj książka zabrana z biurka Bogny Świątkowskiej - “MMXVIII” Mateusza Machalskiego. Autor zapytał twórców i twórczynie plakatu o podanie definicji tego medium, a następnie poprosił internet, by zagłosował na najlepszą. Nie zdziwicie się chyba, że najwięcej punktów zdobyły propozycje… najkrótsze. [przykłady na naszym insta]

Efekty tego projektu autor zamieścił w pięknej książeczce, będącej popisem typografii (font Favela wymiata) jak i konceptualną grą z odbiorcą - kilkadziesiąt definicji plakatu przypomina, że najważniejsza jest komunikatywność przekazu, który - jak powiedział Dominik...

Czytaj post
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Paweł Brykczyński

Paweł Brykczyński, "Gotowi na przemoc. Mord, antysemityzm i demokracja w międzywojennej Polsce"

Postać Narutowicza jest mi znana z takiego leksykonowego zapisu - prezydent, którego zastrzelili i umierał na łonie Iłłakowiczówny. W Zachęcie. Właściwie to by było na tyle. Dyletanctwo trochę, ale inne historie mnie zajmowały przez lata. Jak się okazuje jest to opowieść niezwykle ciekawa i ważna dla poznania późniejszych losów naszego kraju, co mi prezentowana tu książka uświadomiła. Praca Brykczyńskiego przeleżała się na stosiku kilka miesięcy, czego żałuję, bo w tym czasie przeczytałem wiele złych książek, na które zawsze szkoda czasu.

Jeśli macie ochotę na doskonale napisaną książkę...

Czytaj post
Marginesy, Hanna Jankowska, Pawieł Basiński

Pawieł Basiński, "Lew kontra Święty"

Czasem pisze o książkach, że są naiwne, sztampowe i przewidywalne. O różnych książkach. O reportażach czy powieściach, ale obrywa się też biografiom i poezji. Czytając regałami mam często dość produkcji, które w większości są nudne, napisane językiem co najwyżej poprawnym i naprawdę niezbyt zaskakujące. Dostaje się czasem pozycjom calkiem niezgorszym, ale to dlatego, że raz na jakiś czas czytam dzieła wybitne, w których wiedza, erudycja i konstrukcja sprawiają, że chylę czoła. Takim dziełem jest “Lew kontra Święty. Historia pewnej wrogości" Pawieła Basińskiego w tłumaczeniu Hanny Jankowskiej.

Basiński opowiada o konflikcie między Tołstojem a Janem Kronsztadzkim, charyzmatycznym księdzem prawosławnym, ale podobnie jak w “Ucieczce z raju" sam temat tytułowy jest tylko pretekstem do zestawienia dwóch równoległych biografii, pokazania jak bardzo bohaterowie są do siebie podobni, choć całkowicie się od siebie różnią. Basiński zadaje setki niezwykle ciekawych pytań i interpretuje brawurowo tak dzieła Tołstoja jak i pisma ojca Jana, czy jego hagiografie. Przez kilkaset stron kładzie podwaliny do opowieści o sporze, dzięki czemu przygotowuje czytelnika i pozwala mu na kształtowanie własnego zdania. To dość niezwykłe podejście. Do tego jest autor niezwykle dla nas łaskawy i choć książkę zaludniają setki postaci, ktore czesto maja jakże ułatwiające nam imiona w rodzaju “Maria Michajłowna", to Basiński cierpliwie wielokrotnie przypomina kto jest w tej układance kim. Dla osób, które z bólem głowy czytały Garcia Marqueza - Basiński będzie Bogiem. Między Kronsztadem a Jasną Polaną była spora odleglość, podobnie jak przepaść dzieliła arystokratę-Tołstoja od chłopa-Jana. Łączyła ich dość naiwna wiara we własne utopie. Wiara w to, że ludzie zasługują na równość i wolność, choć obaj rozumieli te terminy inaczej. Tołstoj chciał być reformatorem chłopskiej doli, ale sam nie chciał przebierać się w sztuczne dla siebie szaty, znalazł swoja drogę, zatrzymał się gdzies po środku. Kronsztadzki dzięki zajęciu się chłopską biedą sam awansował w społeczeństwie, w końcu rodzina carska wpłacała na jego inicjatywy dobroczynne całkiem pokaźne sumy. Tutaj równość wcale nie oznaczała zrównania statusu doczesnego. Kronsztadzki chciał zrównania warstw społecznych w dostępie do religijnego przeżycia. Różne postawy, różne podstawy, konflikt dwóch gigantów, których kochali Rosjanie i wielka opowieść o tym kraju na przełomie wieków XIX i XX. Tym większą, że autor najciekawsze kąski zostawia na koniec, gdy już myślimy tak jak on, gdy już nas przekonał do swojego klucza interpretacyjnego. I to jest doskonały...