Posty napisane przez: Wojciech Szot

Czytaj post
Dwie Siostry, Michał Skibiński, Ala Bankroft

Michał Skibiński, "Widziałem pięknego dzięcioła"

Wykrakałem. Ledwo pochwaliłem Dwie Siostry, że wszystko im wychodzi i dostałem książkę, która w mojej ocenie wyszła niezbyt udanie. “Widziałem pięknego dzięcioła” Michała Skibińskiego zilustrowana przez Alę Bankroft to bardzo ciekawy dokument, który został zaprezentowany brzydko i niestarannie.  Michał ma osiem lat i dostaje zadanie w szkole - codziennie wpisać do zeszytu jedno zdanie. Pisze zatem o tym gdzie był (dworce szczególnie zapadają mu w pamięć), co widział (dzięcioł), kto z rodziny przyjechał i tak dalej. A że jest lato 1939 roku to nagle mamy zapis “Wybuchła wojna”. I ta...

Czytaj post
W.A.B, Grzegorz Uzdański, Książki. Magazyn do czytania, Cyranka, Tomasz Nalewajk

Książki. Magazyn do czytania - Grzegorz Uzdański, "Zaraz będzie po wszystkim", Tomasz Nalewajk, "Chciałbym, żeby dzisiaj coś się wydarzyło"

W najnowszym Książki. Magazyn do czytaniarecenzuję dwie książki. Grzegorza Uzdańskiego chwalę ile sie da na 2000 znaków, a Tomasza Nalewajka również pozytywnie opiniuję, ale mam trochę wątpliwości co do rozbuchania tej opowieści. Zajrzyjcie do gazety to się dowiecie czy Nalewajkowi bliżej do Kossaka czy Chagalle'a.

Czytaj post
Dwie Siostry, Tomasz Pindel, Inês Teixeira do Rosário, Maria Ana Peixe Dias

Maria Ana Peixe Dias, Inês Teixeira do Rosário. "Na dworze"

Gdy byłem dzieckiem miałem różne hobby, niektóre tymczasowe (zabawa z kijem, którego traktowałem jak pieska, przywiązując m.in. do słupków i wyprowadzając go na spacer), a niektóre trwające dłużej. Do tych drugich muszę zaliczyć absolutną fascynację geografią i biologią. To drugie szybko mi przeszło, bo trafiłem na nauczycielkę o mocno niesympatycznym stylu bycia ale pozostała geografia - od klasycznego “palcem po mapie”, po lektury wszystkiego co się dało - leksykonów, encyklopedii czy książek przygodowych.  Mogę tylko żałować, że “Na dworze. Przewodnik dla odkrywców przyrody” (tłum....

Czytaj post
Czarne, Małgorzata Czyńska

Małgorzata Czyńska, "Berezowska. Nagość dla wszystkich"

To jest jakaś klątwa albo fatum jakieś nieszczęsne wisi nade mną. Los złośliwy sprawia, że co wezmę ostatnio biografię na warsztat, to mi się nie podoba. A przecież sięgam po nie tylko z fascynacji bohaterami, których obiecują mi opowiedzieć. Nie czytam już biografii ludzi, którzy mnie nie interesują, bo nie mam na to przestrzeni pomiędzy synapsami. Wybieram jedynie te, gdzie liczę na wstrząsy, radości i czerwone od zaczytania oczy. Po “Berezowską” Czyńskiej sięgnąłem z radością, że postać tej niezwykłej artystki doczekała się osobnej książki i do tego w serii, która prezentuje się całkiem...

Czytaj post
Zosia Dzierżawska, Mamania, Marcin Wicha

Marcin Wicha, "Wielka Księga Klary"

Rzuciłem się na “Wielką księgę Klary”, jakby mi książki z Kindla i plecaka ukradli. Zamiast czytać lektury poważne, czekające na pilne recenzje, o problemach aktualnych i ważkich pół dnia spędziłem śledząc przygody Klary, dżuniora, mamy i taty. I kilku postaci pobocznych, acz równie ciekawie przedstawionych, co główni bohaterowie. To jest czyste złoto, co Wicha zrobił w tej książce. Otóż szanowny laureat Nike powstawiał do Klary - obok świetnych historyjek o przygodach dzieciaków dla dzieciaków - dziesiątki rozważań dużo poważniejszych i wyjątkowo smutnych w refleksji. O czym...

Czytaj post
Miron Białoszewski, zdaniem_szota

Instagram #775

Miał powiedzieć Edwardowi Balcerzanowi, że "Druk to zła konieczność. Dla poezji lepiej, kiedy żyje bez pomocy liter". Na zdjęciu stoi na 8 Alei w Nowym Jorku. Szukam go po archiwach i bibliotekach, a on sie nie chce dać złapać i wciąż mi myli tropy. Ta zabawa w kotka i myszke jeszcze trochę potrwa. #zdaniemszota #mironbiałoszewski

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Sie 12, 2019 o 3:30 PDT