Posty dla tagu: Jakub Małecki

Czytaj post
Jakub Małecki, Sine Qua Non

[RECENZJA] Jakub Małecki, "Święto ognia"

Potworny kicz. Dawno już nie czytałem tak banalnej powieści. Może dlatego, że rzadko sięgam do półki z literaturą bardzo popularną, acz nie do końca wiadomo z jakich powodów. Może też dlatego mój zawód jest tym razem tak duży, bo od Jakuba Małeckiego oczekiwałem czegoś choć odrobinę ciekawszego i mniej przewidywanego. Już "Saturnin" był oczywisty i skrywana przez rodzinę głównego bohatera tajemnica wcale nie była szczególnie tajemnicza, a w "Horyzoncie" konstrukcja opowieści nie wymagała od czytelnika żadnego wysiłku, za to przynajmniej opowiadana przez Małeckiego historia była...

Czytaj post
Jakub Małecki, Sine Qua Non

[RECENZJA] Jakub Małecki, "Saturnin"

Zaginiony dziadek zawsze zwiastuje kłopoty z historią. “Saturnin” Jakuba Małeckiego jest powieścią ambitną, nad którą - co widać - autor uczciwie się napracował, choć efekt jest trochę zbyt przewidywalny, a sama opowiedziana w książce historia sztampowa. Zastanawiam się na ile to wina autora, który nie potrafi wyjść poza utarte ścieżki polskiej historii, a na ile samej naszej historii, do której już jesteśmy przyzwyczajeni i niewiele jest nas w stanie w niej zaskoczyć.

Główny bohater, Saturnin Mackiewicz jest singlem, wynajmuje w Warszawie kawalerkę, jest facetem postawnym i niespełnionym...

Jakub Małecki, Sine Qua Non, instagram, zdaniem_szota

Instagram #1032

Przyjechało dzisiaj. Małecki już przyzwyczaił osoby recenzujace, że jego książki docierają do nas kilka miesięcy przed premierą. To pisarz poukładany. Zawodowiec. Dla mnie od kilku lat zbyt przewidywalny, bo stać go na dużo więcej niż pokazuje. Dlatego kibicuję każdej książce Małeckiego, a "Saturnina" zamierzam podczytywać w tym tygodniu. #zdaniemszota #jakubmałecki #saturnin #sinequanon

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 20, 2020 o 3:14 PDT

Czytaj post
Jakub Małecki, Sine Qua Non

Jakub Małecki, "Horyzont"

Jakub Małecki jest pisarzem niezwykle solidnym, z dobrym warsztatem, ciekawymi pomysłami, ale jakby od kilku lat stojącym w miejscu i mimo zmian tematu, bohaterów, nie wychodzącym poza opowieści bezpieczne i z książki na książkę bardziej uproszczone. “Horyzont” jest dla mnie rozczarowaniem, bo ja od Małeckiego wymagam więcej. Po prostu, kibicując od lat wierzę, że stać go na powieści wybitne a nie po prostu udane i dobrze rozgrywające znane literackie schematy. “Horyzont” to powieść bardzo schematyczna. Dwójka bohaterów. On - weteran wojny w Afganistanie, co oznacza ledwo ponad...

Czytaj post
W.A.B, Jakub Małecki, Sine Qua Non, Znak, Dominika Słowik, Izabela Morska, Małgorzata Oliwia Sobczak, Uzodinm Iweala, Tomasz Mazur, Piotr Tarczyński

Instagram #785

Stosiki. Ulubiona forma prezentacji książek przez instablogerów/instablogerki. Służy do zadania pytania "co czytacie w ten weekend" i podkreślenia trudu naszej pracy, mierzonego w metrach nadsyłanej i czytanej literatury. Ten stosik trochę mnie przeraża, bo są to książki nadesłane przez dwa dni i wszystkie mnie ciekawią. Tymczasowo rozpływam się w świecie "Zimowli", ale już czekam na moment, gdy będę mógł dowiedzieć się, czy Tomasz Mazur naprawdę odkryl "zakazaną historię filozofów"", bo to buńczuczny tytuł, zatem trzeba sprawdzić. A WY CO CZYTACIE? #zdaniemszota #stosikweekendowy #zimowla...

Czytaj post
Justyna Bargielska, Joanna Olech, Jarosław Klejnocki, Hubert Klimko-Dobrzaniecki, Muzeum Warszawy, Łukasz Orbitowski, George Saunders, Michał Kłobukowski, Jakub Małecki, Sine Qua Non, Znak, Jacek Dehnel, Fundacja Bęc Zmiana, Sylwia Chutnik, Notes Na 6 Tygodni, Wiesław Myśliwski, Jacek Kołodziejski, Dominik Cymer

Notes na 6 tygodni, numer 119

Jak to się stało, że przegapiliśmy 119 numer Notesu? Nie wiemy. A pisaliśmy w nim o:

- "Uchu igielnym" Myśliwskiego, "Licolnie w Bardo" Saundersa (tłum. Kłobukowski) i "Nikt nie idzie" Małeckiego.

- "Dziarach" Gomulickiego

- "20 rzeczach o Warszawie" wydanych przez Muzeum Warszawy

 

Czytaj post
Jakub Małecki, Sine Qua Non

Jakub Małecki, "Nikt nie idzie"

“Nikt nie idzie” Jakuba Małeckiego to książka, w której autor pokazuje, że poszukuje nowych sposobów pisania i eksperymentuje z formą. To cieszy, bo jest to autor, który przy sporym powodzeniu wśród czytelników i czytelniczek nie musiałby wiele zmieniać w swoim pisaniu, a jednak to robi. Małecki ma ambicje, zdania go lubią i choć chyba wciąż czekamy na “tego Małeckiego”, to w “Nikt nie idzie” spotykamy się z literaturą mocno na przekór. Kiedy kobieta kolekcjonująca fontanny spotyka Mężczyznę Uporczywie Oglądającego Komody wymiana obrączek wydaje się być nieunikniona. Jak i to, że ich...

Czytaj post
Jakub Małecki, Sine Qua Non, buforowanie

BUFOROWANIE - Jakub Małecki, "Nikt nie idzie"

"Siedzieli we trójkę w „salonie tatuażu” przy skwerku, na miejscu dawnego mięsnego, gdzie pachniało czymś starym, a ściany zapełniały oprawione zdjęcia. Torsy, ramiona, karki, plecy, brzuchy, wszystko ozdobione tuszem. Dwa fotele obite skórą, kanapa, szklany stolik z gazetami i całe mnóstwo dyplomów. Marzena pamiętała jeszcze tamto pierwsze miejsce, wykrojone z korytarza w bloku, z którego nocami dobiegał ledwie słyszalny elektryczny szum.

Strzepnęła ze spódnicy jakiś pyłek i podniosła wzrok.

– Remek, po prostu już to zrób.

Remek wzruszył ramionami i powoli podszedł do Klemensa.

Wyglądał przy nim jak chude, niskie dziecko.