Czytaj post
Wydawnictwo Poznańskie, Iwona Zimnicka, Jonas T. Bengtsson

[RECENZJA] Jonas T. Bengtsson, "Życie Sus"

Jadąc na urlop pomyliłem „Życie Sus” Jonasa T. Bengtssona z “Poparzonym dzieckiem” Stiega Dagermana (tłum. Justyna Czechowska) i nie żałuję, bo przeczytałem coś, co wydaje się być współczesną wersją “Dzieci z Dworca ZOO”, ale bez topornego moralizatorstwa, w innych dekoracjach, kilkadziesiąt lat później i w innym społeczeństwie. Czyli właściwie całkiem inna książka, ale jednak wyczuwałem w sobie to samo napięcie, które miałem jako wczesny nastolatk czytający dokumentalną książkę Kai Hermann i Horsta Riecka.

Sus ma dziewiętnaście lat, brata w śpiączce, ojca w więzieniu, mieszkanie w bloku i...

Jakub Małecki, Sine Qua Non, instagram, zdaniem_szota

Instagram #1032

Przyjechało dzisiaj. Małecki już przyzwyczaił osoby recenzujace, że jego książki docierają do nas kilka miesięcy przed premierą. To pisarz poukładany. Zawodowiec. Dla mnie od kilku lat zbyt przewidywalny, bo stać go na dużo więcej niż pokazuje. Dlatego kibicuję każdej książce Małeckiego, a "Saturnina" zamierzam podczytywać w tym tygodniu. #zdaniemszota #jakubmałecki #saturnin #sinequanon

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 20, 2020 o 3:14 PDT

Czytaj post
Książkowe Klimaty, Jakub Kornhauser

[RECENZJA] Jakub Kornhauser, "Premie górskie najwyższej kategorii"

Czasem zarzuca się krytyce literackiej, że za bardzo się zaprzyjaźnia z pisarzami i pisarkami. Ot, chodzimy na wspólne imprezy, robimy sobie selfiki, wysyłamy serduszka w serwisach społecznościowych, znamy imiona psów, a czasem nawet dzieci. Ale chyba niewiele jest spraw równie intymnych jak udzielenie własnego roweru do choćby najkrótszej przejażdżki. A tak wygląda moja znajomość z Kornhauserem.

Któregoś pięknego wrocławskiego poranka napotkałem autora i jego rower i nie zastanawiając się ani sekundy nad swoją prośbą zamieniłem się z Kubą na artefakty - on trzymał smycz z psem na jej końcu,...

instagram, zdaniem_szota, Piesek Tajfun

Instagram #1030

Na Górach Literatury przyroda wygrywa z literaturą. Może to zasługa Tajfuna, może człowiek dorasta do tego, że zamiast lektury czy spotkania wybiera spacer i tarzanie się w trawie. #zdaniemszota #piesektajfun #góryliteratury

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 17, 2020 o 12:31 PDT

Chciałbym pisać wam o literaturze ale... właściwie nie wiem czy chcę - na Górach Literatury nadal bardziej Góry niż Literatura. #zdaniemszota #góryliteratury #piesektajfun

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 18, 2020 o 11:26 PDT

Marginesy, Zośka Papużanka, instagram, zdaniem_szota, Góry Literatury

Instagram #1027

@papuzanka na salonach. Przy czwartym podejściu udało mi się przejść ponad setną stronę. "Przez" wymaga od osoby czytającej sporej uwagi ale i chyba bycia wypoczętym, bo potrzeba tu uważności na melodię języka i dłubaninę Papużanki w nim. Trochę jednak mi życia brakuje, ale też kilku stron do końca tej opowieści. #zdaniemszota #zośkapapużanka #przez #marginesy

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 16, 2020 o 8:49 PDT

instagram, zdaniem_szota, Dolny Śląsk, Góry Literatury

Instagram #1025

Dolnośląski objazd. Pięknie tu, ale też smutno. Nie mogę wyzbyć się myślenia o tym jak weszliśmy w posiadanie tych pałacyków i willi dzisiaj zamienionych na wielorodzinne domy. Mieszkałem tu całe dzieciństwo i był to mi problem obcy. Z perspektywy odleglejszej zaczyna się myśleć o tych, co budowali tu "żydowskie osiedle na Dolnym Śląsku", o tych co wysadzali pociągi i sabotowali nową ojczyznę, o tych co z okolic Tarnowa osiedlili się w ładnym, ceglanym domu z widokiem na wsi i los sprawił, że byli moimi dziadkami. Ale trzeba było perspektywy. Na miejscu to wszystko było swojskie....

instagram, zdaniem_szota, Piesek Tajfun

Instagram #1026

Jest miło, książki i wiadomości czekają na wieczór. Piesek pokonuje dzielnie kilkanaście kilometrów, człowiek spokojniejszy bo przelew dotarł i powietrze aktualnie bez smogu (w nocy był). I tylko ta niepokojąca myśl w głowie: "Tajfuś, po powrocie idziesz sobie robić paszport".

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Lip 15, 2020 o 9:57 PDT