Czesław Miłosz, kurzojady_insta
Instagram #412
Wszędzie znajdę literówki #kurzojady #czesławmiłosz #jestemnawczach #niemalasów #turcja
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 5, 2018 o 12:09 PST
Wszędzie znajdę literówki #kurzojady #czesławmiłosz #jestemnawczach #niemalasów #turcja
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 5, 2018 o 12:09 PST
"Księga wyjścia” Mikołaja Grynberga to kilkadziesiąt wywiadów z... I tu się pojawia problem z definicją, ale spróbujmy. To wywiady z ludźmi, którzy w marcu 1968 zostali poinformowani przez polskie państwo, że nie ma tu dla nich miejsca. Nie do wszystkich to w pełni dotarło, niektórzy to wiedzieli od dawna, a niektórzy dopiero się obudzili. Niektórzy byli Żydami, a niektórzy nie zwracali na to uwagi. Niektórzy - większość - byli dość zamożni i dobrze ustosunkowani, ale nie wszyscy. Wszystkich pyta Grynberg o to, co im zabrał Marzec 68’, o tożsamość i to, jak wspominają dzieciństwo. Muszę...
Czym jest “Bogurodzica” przeczytacie w Wikipedii, zatem ograniczę się do przypomnienia, że to najstarsza ze znanych polskich pieśni i najstarszy polski utwór poetycki z melodią, powstał na przełomie XIII i XIV wieku, a najdawniejszy jego zapis pochodzi z 1407 roku. Pan prezydent życzy sobie, byśmy czytali utwór w całości, a więc czternaście zwrotek, które specjaliści i specjalistki od literatury dzielą na trzy części - pieśń najstarszą, czyli pierwsze 11 wersów, dalej mamy pieśń wielkanocną i pieśń pasyjną. W 1407 roku zapisano tylko 11 wersów, kolejne dodali inni twórcy. Skupmy się zatem...
Czas na urlop! Nie zgadniecie dokąd... #kurzojady #remigiuszryzinski #dowodynaistnienie #wyspa #wydawnictwoliterackie #książkoweklimaty #vance #elegiadlabidokow #wydawnictwomarginesy #urlop #tylkotydzien
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 3, 2018 o 11:45 PST
To się dobrze czyta! #kurzojady #cezaryłazarewicz #czarne #gorgonowa
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 3, 2018 o 5:49 PST
Gdy “Antologię Niepodległości” proponuje ci czytać prezydent Twojego kraju i składa się ona w większości z tekstów przebrzmiałych, nieciekawych i potrafiących odstraszyć od literatury nawet najbardziej najarane literacko małolaty, to co trzeba zrobić? Przeczytać to. Zapraszam na wspólne czytanie. Eseje poświęcone tekstom z Antologii znajdziecie na naszej stronie Kurzojady.pl otagowane jako “NIEPODLEGŁOŚĆ”. Zapraszam do wspólnej refleksji nad Polską z użyciem tych tekstów. Lista czterdziestu czterech tekstów została ułożona chronologicznie, choć z wyjątkami i od takiego zaczniemy naszą...
W najnowszych "Fabulariach" red. Wróbel pisze o Hannie Muszyńskiej-Hoffmanowej a red. Szot recenzuje "Pieczeń dla Amfy" Salci Hałas. Zapraszamy do kiosków, bo to takie pismo, dla którego bardzo nam się chce pisać. #kurzojady #olgawróbel #wojciechszot #fabularie #hannamuszyńskahoffmanowa #prasanieumiera
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 2, 2018 o 6:46 PST
Drugi tom, po "Urodzić dziecko" niezwykłej trylogii Kristiny Sandberg. Mam poczucie, że to najbardziej niedoceniona książka ubiegłego roku w PL. Oby o drugim tomie było więcej. Dajcie Sandberg swój czas, naprawdę warto. #kristinasandberg #bycrodzina #proszynskiiska #prószyńskiiska #elżbietafrątczaknowotny #świetnaokładka #books #goodbook #godbook #książkizeszwecji
Post udostępniony przez Kurzojady (@kurzojady_insta) Mar 2, 2018 o 2:23 PST
Poradnik jak “być sobą”? Gardzę. Literatura poradnikowa nie ma miejsca w moim domu. Nawet rozumiem, że czasem mogą być to porady całkiem życiowe, ale nie po to przez trzydzieści lat staram się dogadać ze sobą, by wpuszczać do tego ludzi, którzy uważają, że ich porady na pewno mi się przydadzą. I którzy mówią do mnie językiem ohydnym, sparciałym, jak z reklamy proszku OMO (no właśnie, gdzie są proszki OMO?). Wystarczy, że dopuszczam do siebie głosy przyjaciół, znajomych, internetowych komentatorów i komentatorek (fryzura, łapki psa, żarcie psa, w ogóle pies - to co mają powiedzieć ludzie z...
44 (!) teksty Antologii Niepodległości. Bez Gombrowicza, Schulza, noblistów (Szymborskiej i Reymonta), Buczkowskiego, Nałkowskiej czy już choćby Kossak-Szczuckiej (bym bronił jako przykładu tragicznego). Lista z zadęciem, bo przecież bez miejsca na reportaże (Krall ale i Boguszewska) czy komiks (a co!). Lista zamknięta naiwnym, programowym neoromantyzmem. I nawet tak promowani kiedyś przez prawicę "Nadberezyńcy" Czarnyszewicza nie dotarli na listę. Smuteczek.
"Para prezydencka rekomenduje czytanie "Antologii Niepodległości" przez cały rok - w klubach dyskusyjnych, podczas różnych...