Sądząc po książce Maggie Shipstead, żeby namówić czytelnika na spędzenie wielu godzin z waszą opowieścią potrzebujecie:
Hollywood, Titanica, wyrazistych bohaterek, samolotów, transpłciowych rdzennych mieszkańców, prohibicji, miłości i wojny. W jednej książce.
Maggie Shipstead w "Wielkim Kręgu" udowadnia, że można to wszystko zmieszać tak, by efekt był nie tylko strawny, ale wręcz byście nie mogli się od niego oderwać.
(...)
Wielkie książki budzą wielkie emocje, ale też obawę, którą doskonale rozumiem - że zaangażujemy swój czas w lekturę, a po kilku dniach, czy tygodniach okaże...