Posty o gatunku literackim: proza polska

Czytaj post
Jacek Dehnel, Wydawnictwo Literackie, Empik

Empik.com - Książka na weekend - Jacek Dehnel, "Ale z naszymi umarłymi"

[KSIĄŻKA NA WEEKEND]

"Bardzo polubiłem tę książkę. Polubiłem jej bohaterów i bohaterki, ubawiłem się setnie w momentach humorystycznych, zachwycałem przenikliwą ironią autora i trochę jedynie sarkam nad zbytnią prostotą głównej metafory, choć rozumiem konwencję literatury popularnej".

Na ten weekend polecam wam "Ale z naszymi umarłymi" Jacka Dehnela. Widzę, że w większości recenzji pojawia się rozczarowanie tym, że cała książka opiera się na jednej metaforze, która jest tu wyłożona bez ogródek, trochę cepem i sie z tym zgadzam: nawiązanie do Janion w samym tytule zdaje się sugerować, że...

Czytaj post
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Marcin Teodorczyk

Marcin Teodorczyk, "Niebo 1989"

Dzisiaj krótko, bo za jakiś czas pewnie “pójdzie” recenzja w miejscu, dla którego była pisana, ale chciałbym, żebyście nie przegapili książki Marcina Tedorczyka, “Niebo 1989”.To bardzo sprawnie napisana, wciagająca i ironicznie smutna opowieść o polskich przemianach widzianych z perspektywy Nieba. Nieba w województwie zielonogórskim.  Gdy Romek kupi video, jego świat - przynajmniej ten erotyczny - ulegnie całkowitej zmianie. Kaśka otworzy spożywczak i knajpę, Romek będzie rozwijał swój stolarski biznes, bo każdy chce mieć boazerię jak “W labiryncie”. Hanka idzie na studia dzięki pomocy...

Czytaj post
Miron Białoszewski

Lizbońska 2 - wizyta

Byłem dzisiaj u Białoszewskiego. Lizbońska 2, 11 piętro.  Mieszkam w pobliżu od wielu lat i nigdy tu nie dotarłem, bo to takie miejsce rzeczywiście obok, jak mówiła Berbera “tu kurortu nie będzie”.  Wojciech Bąkowski z okazji rocznicy urodzin przygotował specjalną instalację-rzeźbę, a korytarz znany z twórczości poety można było oglądać od czwartku. Postanowiłem się tam wybrać w niedzielę. O 14 ruszyłem kuper z mieszkania, zerknąłem na FB, a tam informacja o zniszczeniu rzeźby i odwołaniu zwiedzania. No prawdziwe Chamowo, pomyślałem. Przypomniał mi się fragment z Mirona: Więc...

Czytaj post
Państwowy Instytut Wydawniczy, Waldemar Bawołek

Waldemar Bawołek, "Bimetal"

Czyta się Bawołka tak jakby Schulz z Wojdowskim i Buczkowskim na jakimś chemicznym tripie w 2019 roku puścili techno i zrobili sobie jutubparty (podczytując do tego Tadeusza Nowaka). Szalona proza, która zaczyna się od wysmakowanej stylizacyjnie opowieści o powracającym do rodziny Adrianie Knaku, by w pewnym momencie odwrócić się od (i tak mocno pozornego) realizmu, przemienić się w wizyjny, szalony teledysk, a zakończyć rapem. Proza, która meandruje, a następnie rozpada się. “Bimetal” to niezwykła propozycja literacka. Dla porządku dodajmy, że bimetal to „trwale połączone na całej...

Czytaj post
Dialog, Małgorzata Sikorska-Miszczuk

Katarzyna Sikorska-Miszczuk, "Walizka"

Czasem warto się skonfrontować z inną literaturą. Dzięki redakcji pewnego magazynu miałem nieskrywaną przyjemność przeczytać kilka sztuk Małgorzaty Sikorskiej-Miszczuk i - podobnie jak po lekturze dramatów Weroniki Murek - muszę przyznać, że tam, gdzie nie domaga polska proza, tam się pojawia teatr. Autorka bierze postaci z polskiej (ale nie tylko) historii i zderza je z absurdem, groteską, bohaterami z antytezami. I tak okazuje się, że można na nowo opowiedzieć historię wokół Jedwabnego, dokonać rozbioru mitu Popiełuszki czy przyjrzeć się popkulturowemu wizerunkowi terrorystów z RAF....

Czytaj post
W.A.B, Joanna Lech, Salcia Hałas, Maciej Marcisz, Tomasz Organek

Tomasz Organek, "Teoria opanowywania trwogi", Joanna Lech, "Kokon", Salcia Hałas, "Potop"

Dzisiaj sporo o rozczarowaniach i literaturze bez języka. Trochę jakby z cyklu "przeczytałem za was".

W.A.B. znane było z dobrego wyboru polskiej beletrystyki, ale to powoli pieśń przeszłości. Kilka ostatnich propozycji to książki przeciętne, lub co najwyżej poprawne w swojej kategorii. Wydawnictwo, które wręcz słynęło z odnowienia polskiej prozy i dbałości o linię programową rozczarowuje w tym temacie na potęgę. A było tak…

Powieść Macieja Marcisza, “Taśmy rodzinne” to próba opisania stanu świadomości zachłyśniętych możliwościami lat 90. Polaków. Tych, którym się udało popłynąć z falą i...

Czytaj post
Państwowy Instytut Wydawniczy, zdaniem_szota, Waldemar Bawołek

Instagram #753

"Ścieg drogi chwiejnym duktem pruty". O ile rano pisałem o książkach bez języka, tak tym razem czytam książkę, w której wszystko jest w języku i jego wymieszanych, zmiksowanych i połamanych rejestrach. Jest tu dbałość o każde zdanie i sporo humoru, który wydobywa się powoli, sączy się. Czyta się. W końcu coś tak się czyta! #zdaniemszota #waldemarbawołek #państwowyinstytutwydawniczy

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Cze 13, 2019 o 5:27 PDT

Czytaj post
W.A.B, Malcolm XD

Malcolm XD, "Emigracja"

Niech was nie zmyli okładka i pseudonim autora. Malcolm XD mimo, że trochę robi sobie bekę, to udowadnia, że można napisać powieść stylem rozbudowanej internetowej pasty. Udaną, choć niepozbawioną wad. Gdy pochodzisz z miejscowości, która w statystykach uwzględniana jest jako „miasto pomiędzy 10 a 19 tysięcy mieszkańców”, twoje perspektywy rozwojowe są ograniczone do lokalnych szkół, a towarzystwo jest dość stałe, bo przecież wyjechać stąd trudno, emigracja wydaje się być najlepszym rozwiązaniem. Zwłaszcza, jak myślenie ograniczasz do niezbyt skomplikowanej rozkminy o świecie. Trzeba...