Lokator, buforowanie, Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Eliza Kącka
[BUFOROWANIE] Eliza Kącka, "Strefa zgniotu"
Na dobrą noc fragmencik ze "Strefy zgniotu" Elizy Kąckiej dla wszystkich fanów Tkaczyszyna-Dyckiego i - oczywiście - autorki.
Na dobrą noc fragmencik ze "Strefy zgniotu" Elizy Kąckiej dla wszystkich fanów Tkaczyszyna-Dyckiego i - oczywiście - autorki.
Przeczytałem "Załogę "Promienia"" Tillie Walden w przekładzie Marcelego Szpaka i się zachwycam tym komiksem w artykule, który warto kliknąć.
---
Tillie Walden, amerykańska twórczyni komiksów, od początku swojej kariery zaskakuje łączeniem młodzieżowej fantastyki z niezwykle dojrzałymi opowieściami o wyobcowaniu i potrzebie miłości.
Zachwyciła już w debiutanckim "The End of Summer", który ukazał się w 2015 roku. Opowiedziała w nim historię Larsa, królewskiego dziecka, który spędza nieprawdopodobnie długą zimę w wielkim pałacu, a za towarzyszy ma gigantycznego kota Nemo i siostrę bliźniaczkę....
Słodko-gorzko wygląda lista tegorocznych dofinansowań "promocji czytelnictwa". Pieniądze dostał m.in. Festiwal Stolica Języka Polskiego, ale już nie Festiwal Haupta, festiwale komiksowe czy zajmujące się literaturą fantasy. Więcej jak klikniecie.
Anna Matysiak dla Państwa z tomu "na setkach wioseł".
Premiera nowej książki Anny Bikont już za pięć dni. "Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie" to z pewnością jedna z najważniejszych polskich książek o powojniu. Piszę o niej w mojej stałej rubryce.
---
Jest rok 1947.
Niemal dwa lat po zakończeniu działań wojennych Polska jest krajem, w którym wszyscy kogoś szukają. Najtrudniej jest Żydom. Nie ma ich wielu - mówi się, że Holokaust na polskich ziemiach przetrwało 50 tysięcy osób żydowskiego pochodzenia. Wśród nich bardzo niewiele dzieci. Część z nich wciąż przebywa w rodzinach, którym zostały oddane przez rodziców, by zwiększyć ich...
Spotkanie z Marią Kowalską i Wiktorem Krajewskim z okazji premiery książki "Kobiety pisolety".
Do czego to dochodzi, żebym pisał polemiki z redaktorem Illgiem w obronie nagrody im. Kutza dla Szczepana Twardocha.
---
Pisze były redaktor naczelny Znaku: "Wyobrażam sobie, jak zareagowałby na nie znany z ciętego języka Kazimierz Kutz". To manipulatywne używanie patrona nagrody. Czy w nagrodach chodzi o to, by ich laureat był kopią patrona? A może o to, by honorować tych, którzy zajmują głos w tych samych sprawach i choć prezentują inny styl, wzbudzają reakcje, o co dzisiaj nie tak łatwo. I to jest dzisiaj postawą społecznie zaangażowaną.
Zupełnie niepotrzebnie Illg angażuje do swoich...
Dzisiaj dla nas kot Maurycy, który zapadł w pamięć Julii Hartwig. Dzień Kota niech się święci.
W końcu jakaś książka, której nie muszę czytać, by o niej napisać. Oczywiście przyczyną tego nie jest moje lenistwo, a fakt, że trochę się napracowałem przy redakcji jednej z wersji tekstu Lecha Kończaka o gruzińskim artyście, Niko Pirosmanaszwilim. Jednym z efektów tej pracy jest umiejętność napisania nazwiska artysty bez błędów i spoglądania na klawiaturę. Innym - który mam nadzieję bardziej docenicie - jest sama książka. “Miał dwanaście lat, gdy po raz pierwszy ujrzał Tiflis”, tak zaczyna się opowieść o człowieku, którego twórczość dzisiaj jest podziwiana przez ludzi na całym...
Robert Król dla Państwa na dobrą noc. Z tomu "Dixieland", który polecam w celach posiadania i lektury.