Czarne, instagram, zdaniem_szota, Ryszard Koziołek

Instagram #941

Nadrabiam lektury ze stosików wstydu i Koziołek jednak działa na mnie depresyjnie, bo pokazuje jak wiele jeszcze książek musze przeczytać. Wspaniała opowieść o literaturze i świecie współczesnym. Już na samym początku Norwid komentuje wycinkę Puszczy Białowskiej, a Goethe polską politykę. Będzie o śmiechu, Dylanie, kinie i dziesiątkach innych fascynujacych tematach. Pasjonująca wyprawa. #zdaniemszota #ryszardkoziołek #wieletytułów #czarne

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 9, 2020 o 1:05 PDT

Nisza, instagram, Książki. Magazyn do czytania, Joanna Rudniańska, zdaniem_szota

Instagram #940

Pożarłem dzisiaj zamiast obiadu. Rudniańską poznałem dzieki "Snom o Hiroszimie", która to książka bardzo mi się spodobała, bo mało u nad udanych mariaży powieści obyczajowej z artystyczną. W "RuRu" znajdziecie cymesiki, pięknie rozegrane tło historyczne i mądrą opowieść o życiu. Kilka znaków więcej na ten temat w nadchodzących @ksiazki_magazyn_do_czytania Przeczytałem dobrą książkę i jeszcze mi za to ktoś zapłaci. Uwielbiam takie interesy. #zdaniemszota #joannarudniańska #ruru #nisza

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 8, 2020 o 10:53 PDT

Czytaj post
Ośrodek KARTA, Michał Römer

[RECENZJA] Michał Römer, "Miłość z lupanaru. Intymny dziennik wileńskiego adwokata"

Obok łóżka zawsze mam kilka książek czekających na lekturę. Odkładam tam tytuły, które - jak zakładam - da się odstawić po kilku minutach i wrócić do nich następnego dnia. I tak przez miesiąc, czasem pół roku. To doskonała metoda, żeby przeczytać choćby “Dzienniki” Andersena (tłum. Bogusława Sochańska), które są w lekturze dziełem dość nudnym, choć jako całość stanowią niezwykły portret epoki. Gdy powiedziałem tłumaczce, że przeczytałem to monumentalne dzieło “od deski do deski” była szczerze zaskoczona. Taki los dzieł, które przydają się raczej wąskiemu gronu specjalistów i specjalistek, a...

Czytaj post
Kornel Filipowicz, Wiersz na dobrą noc

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Kornel Filipowicz, "Niewola"

W państwie totalitarnym Wolność Nie będzie nam odebrana Nagle Z dnia na dzień Z wtorku na środę Będą nam jej skąpić powoli Zabierać po kawałku (Czasem nawet oddawać Ale zawsze mniej, niż zabrano) Codziennie po trochę W ilościach niezauważalnych Aż pewnego dnia Po kilku lub kilkunastu latach Zbudzimy się w niewoli Ale nie będziemy o tym wiedzieli Będziemy przekonani Że tak być powinno Bo tak było zawsze.

Czytaj post
Karakter, Piotr Sommer, Wiersz na dobrą noc, William Carlos Williams

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] William Carlos Williams, "Pieśń miłosna"

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] William Carlos Williams w tłumaczeniu Piotra Sommera. Wiersz na dzisiaj, bo wiosna wybuchła i trochę nie ma komu jej opowiedzieć. #zdaniemszota #williamcarloswilliams #piotrsommer

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 7, 2020 o 1:30 PDT

Lew Tołstoj, instagram, zdaniem_szota, wykład, Marginesy, Jerzy Czech, Pawieł Basiński

Instagram #939

Miałem jakieś przeczucie, że pięć tomów Tołstoja nie wylądowało w pudłach w piwnicy, a wciąż stoi na półkach. W pełnej tajemnicy przygotowujemy dla Was na WielkąNoc opowieści o życiu i literaturze, a ja zamierzam mówić o Tołstoju. Póki co wychodzi mi świeckie kazanie, ale jaka okazja taka przemowa. Już niedługo więcej szczegółów. #zdaniemszota #lewtołstoj #lewnikolajewitschtolstoi #annakarenina #zmartwychwstanie #pawiełbasiński

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 4, 2020 o 9:38 PDT

W.A.B, Katarzyna Tubylewicz, Wydawnictwo Literackie, instagram, zdaniem_szota, Mikołaj Łoziński

Instagram #938

Plan na weekend? Spotkać się! O 20:00 lajf z Mikołajem Łozińskim, a jutro z Katarzyną Tubylewicz. Możliwy bonus w postaci Tajfa. #zdaniemszota #spotkaniaautorskie #mikołajłoziński #katarzynatubylewicz #piesektajfun

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 4, 2020 o 12:59 PDT

Czytaj post
buforowanie, Agora, Gabriel Michalik

[BUFOROWANIE] Gabriel Michalik, "Kaszpirowski. Sen o wszechmocy"

Czytam książkę Gabriela Michalika o "Kaszpirowskim" i co kilkanaście stron głowię się nad tym, co autor miał na myśli, jak choćby w tym fragmencie. Jak bardzo jest to nierówna i irytująca książka napiszę wam pewnie po weekendzie, ale mam już za sobą takie kwiatki jak "oglądalność, która biła rekordy oglądalności", setki nawiasów, którymi autor nas hojnie raczy i zwroty do czytelnika z prośbąo zaufanie do autora i jego stylu. Troche boję się kończyć, ale postaram się.