Posty o gatunku literackim: proza polska

W.A.B, Katarzyna Tubylewicz, Wydawnictwo Literackie, instagram, zdaniem_szota, Mikołaj Łoziński

Instagram #938

Plan na weekend? Spotkać się! O 20:00 lajf z Mikołajem Łozińskim, a jutro z Katarzyną Tubylewicz. Możliwy bonus w postaci Tajfa. #zdaniemszota #spotkaniaautorskie #mikołajłoziński #katarzynatubylewicz #piesektajfun

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 4, 2020 o 12:59 PDT

W.A.B, Katarzyna Tubylewicz, Wydawnictwo Literackie, Mikołaj Łoziński

Weekend spotkań autorskich

W weekend zapraszam Państwa na drugą serię spotkań autorskich na instagramie. Udało mi się zaprosić wyjątkowych gości, pisarza i pisarkę, których cenię i z którymi po prostu lubię rozmawiać. Przed Państwem: 🕗 4.04 (sobota) - Mikołaj Łoziński, autor m.in. "Stramera", będzie to również debiut Mikołaja na Instagramie. 🕗 5.04 (niedziela) - Katarzyna Tubylewicz, autorka m.in. "Bardzo zimnej wiosny". Widzimy się w weekend o 20:00 na instagramie! Zapraszam!

Czytaj post
Wydawnictwo Literackie, Julia Fiedorczuk

[RECENZJA] Julia Fiedorczuk, "Pod słońcem"

Czy Państwo też już zweryfikowali swoją zdolność do czytania w czasach pandemii? Miały być sążniste tomiszcza, przeczytany Tołstoj czy Proust, a wam dalej ciężko się zabrać za krótką nowelkę? Możemy się rozgrzeszyć - rzeczywistość nie jest najprostsza, a do tego chyba wszyscy jesteśmy przebodźcowani. Wyjście do sklepu zaczyna przypominać przygotowania do wizyty w laboratorium chemicznym, a codzienne gotowanie sprawia, że mam wrażenie, jakbym zamienił się w zmywarkę na dwóch nogach. Na szczęście rzeczywistość wynagradza mi to większą niż zwykle dostępnością ciekawych wykresów i statystyk, a...

Czytaj post
W.A.B, Katarzyna Tubylewicz

[RECENZJA] Katarzyna Tubylewicz, "Bardzo zimna wiosna"

“Bardzo zimna wiosna” za oknami, ale też na moim stoliczku w postaci książki Katarzyny Tubylewicz. Autorka znana głównie z prozy obyczajowo-psychologicznej sięgnęła po kryminał i choć gest ten wydawać by się mógł świetnym trikiem marketingowym (Tubylewicz mieszka w Szwecji, szwedzkie kryminały sprzedają się dalej świetnie, kryminały w ogóle sprzedają się całkiem przyzwoicie i to nie pierwszy transfer do tego gatunku), to efekt jest naprawdę przyzwoity.

Główną bohaterką swojej książki Tubylewicz uczyniła polską absolwentkę skandynawistyki, która do Szwecji ucieka przed przemocowym mężem....

Czytaj post
Znak, Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Wydawnictwo Literackie, Julia Fiedorczuk, Dominika Słowik, Michał Zygmunt, Justyna Suchecka

[SZOT TV] Spotkania autorskie na instagramie - cykl 1

Za mną cztery spotkania autorskie na instagramie! To ciekawe doświadczenie wymuszone oczywiście czasami, w których żyjemy. Rozmawiałem z Michałem Zygmuntem i była to premiera jego ksiązki "Krew i honor", Justyną Suchecką o ksiązce "Young Power", która ukaże się nakładem Znaku w maju, Julią Fiedorczuk o "Pod słońcem", co też bylo spotkaniem premierowym i Dominiką Słowik, autorką nagrodzoną Paszportem POLITYKI za "Zimowlę". 

Czytaj post
Prószyński i S-ka, Lucyna Olejniczak

[RECENZJA] Lucyna Olejniczak, "Księżniczka"

Książki oceniamy po okładce, tytule, opisie, biogramie autora/autorki. Tak zwane parateksty są prezentacją treści i jednak ważnym jej elementem. Na ich podstawie możemy albo odrzucić dany tytuł, albo go przysposobić do lektury. Nie ma w tym nic złego, przecież po to się pisze blurby, po to redakcja i autorzy siedzą nad tymi opisami czasem dłużej niż nad niejedną stroną z książki. Czasem to działa fantastycznie i dajemy się nabrać, czasem szczęśliwie chroni nas przed złym wyborem, a niekiedy niestety sprawia, że po dany tytuł nie sięgamy, a warto. Przed Państwem trzecia z tych dróg. Co...

Czytaj post
Znak, instagram, Joanna Bator, zdaniem_szota

Instagram #919

Znacie "Wyspę Łzę"? Podobało się wam? Nie? Autorka chyba też nie była zadowolona z efektu i napisała książkę na nowo. Zaskakująco efekt jest bardzo dobry, eseistyczna formuła nadała opowieści przejrzystości i ujawnila, żw w tym chaosie było sporo ciekawych historii. Więcej na FB. #zdaniemszota #joannabator #znak #wyspałza #wyspałzaodnowa

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Mar 9, 2020 o 1:18 PDT

Czytaj post
Znak, Joanna Bator

[RECENZJA] Joanna Bator, "Wyspa łza od nowa"

“Wyspa łza” nie była największym literackim osiągnięciem Joanny Bator. Nie ma co ukrywać, że książka ta raczej irytowała nadobecnością autorki, która w chaosie próbowała opowiadać o swoich fascynacjach - począwszy od parareporterskiego śledztwa śladami zaginionej Sandry Valentino przez antropologiczne przyglądanie się życiu na Sri Lance, po wspomnienia z Wałbrzycha, czy Warszawy. Wyszła książka “niewiadomoco”, która zamiast wciągać, męczyła, irytowała i w finale odrzucała. Dlatego bardzo odważnym gestem i cennym jest podjęcie się próby stworzenia nowej opowieści na gruzach poprzedniej książki.