Czytaj post
Herito, Międzynarodowe Centrum Kultury, Robert Traba, Krzysztof Czyżewski, Goran Vojnović, Kapka Kassabova, Drago Jančar, Kristina Sabaliauskaitė

"Herito" - numer o niewidzialności

Też tak macie, że obiecujecie sobie co jakiś czas, że będziecie czytać magazyny, tygodniki opinii, a później kończy się to stertą wstydu, z którą nie wiadomo co zrobić? Z tygodnikami już dawno temu się poddałem, choć mam wdrukowany odruch kupowania “Polityki” do pociągu. Na szczęście są magazyny, które można czytać w dowolnym momencie, nawet kilka miesięcy po dacie wydania i dlatego jestem stałym i wiernym czytelnikiem “Karty”, a od jakiegoś czasu “Herito”, zwłaszcza że krakowski kwartalnik to nie tylko polscy autorzy i autorki, ale też w każdym numerze całkiem przyzwoity zestaw autorów spoza naszego kraju.

Czytaj post
Agora, Aga Zano, Lisa Taddeo

[RECENZJA] Lisa Taddeo, "Zwierzę"

To była ciekawa i nieoczywista przygoda. Wiem, że Taddeo nie jest dla każdego, bo nie jest łatwo zrozumieć bohaterkę jej debiutanckiej powieści. I można uznać, że się nie chce jej rozumieć. Sama nas do tego prowokuje. Kilka akapitów na ten temat poniżej. --- Kto czytał “Trzy kobiety” Lisy Taddeo ten wie, że amerykańska pisarka dysponuje nie tylko świetnym warsztatem reporterskim, ale i literacką sprawnością, która już w jej debiutanckim reportażu sprawiała wrażenie raczej powieściowej, niż tej przynależnej do literatury non-fiction. Dlatego nie dziwi fakt, że druga książka Taddeo jest...

Czytaj post
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Joanna Bednarek

[RECENZJA] Joanna Bednarek, "Próba"

Stałe czytelniczki i czytelnicy tego miejsca mogli zauważyć w ostatnim czasie, że mało tu polskiej literatury. Przyłapuję się ostatnio na niechęci do czytania tego, co nasi pisarze i pisarki mają nam do powiedzenia. To, czego najczęściej potrzebuję teraz od literatury, czyli pokazywania mi światów, których nie mogę sobie wyobrazić (a jak pisał Świetlicki - “mam wyobraźnię, więc sobie wyobrażam") polska literatura daje mi bardzo rzadko. Jak macie jakieś pozytywne przykłady z ostatnich miesięcy, to wrzucajcie w komentarzach.

Na szczęście wciąż są takie autorki jak Joanna Bednarek, która w...

Czytaj post
Krzysztof Kamil Baczyński, Wiersz na dobrą noc

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Krzysztof Kamil Baczyński, "Westchnienie"

Deszczu srebrne gałązki rosną  jak gotyckich krużganków motyl,  ptaki dzwonki zielone niosą  na przejrzystych wstążeczkach lotu. 

Jeden uśmiech dziecinnych lądów  błękitniejszy mi jest niż woda,  bo mnie żłobi niedobra mądrość,  bo się kończy nieżywa młodość. 

Kurant jeszcze z pnącej się wieży,  wzgórz zielonych faluje dywan  i poznaję miasto w obłokach,  nie wiem tylko, jak się nazywa. 

Z tych wysokich przelotów we śnie  ludzie mali byli jak kwiaty.  Przebudzone o śmierć za wcześnie,  o, rzeźbione w kolorach światy! 

Norymbergi, o Awiniony,  rączką dziecka rzeźbione w...

Czytaj post
Wydawnictwo Poznańskie, Tomasz S. Gałązka, Empik, Jesmyn Ward, Książka Tygodnia

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Jesmyn Ward, "Linie krwi"

Tym razem piszę o debiutanckiej powieści Jesmyn Ward, pisarki chyba wciąż zbyt mało w Polsce znanej, choć to jej trzecia już przełożona na polski książka. --- Czy życie czarnych chłopaków z Bois Sauvage jest zdeterminowane przez warunki społeczne i polityczne, czy jednak “amerykański sen” istnieje? Pisarstwo Ward, które dobrze znamy z jej dwóch kolejnych powieści - “Zbierania kości” i “Śpiewajcie, z prochów śpiewajcie” jest naznaczone tym pytaniem. Czasem zazdroszczę Amerykanom tych fantastycznych debiutów, ale trzeba pamiętać, że zupełnie inaczej wygląda za oceanem praca z...

Czytaj post
Wiersz na dobrą noc, Aleksandra Bradel

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Aleksandra Bradel, "Niepodległość z okazji niepodległości"

Wierszy o 11.11 nie brakuje - w ostatnich latach powstało ich tyle, że można pewnie uzbierać antologię poezji poświęconej jutrzejszemu świętu. Na rozbieg przed tym, co jutro nas czeka (czy to nie okrutne wiedzieć co nas czeka i usuwać bruk z trasy zamiast... zamiast właśnie czego?) mam dla was wiersz Aleksandry Bradel z antologii "Przewodnik po zaminowanym terenie 2" zbierającej wiersze ukazujące się w piśmie "Helikopter". "Mentalnie wtłoczona w tłum / emocjonalnie ze sobą". Biorę to dla siebie jako dewizę na jutrzejszy dzień.

 

Czytaj post
Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, Wiersz na dobrą noc

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki, "Długa lista nieprzyjaciół"

Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki w najnowszym "Helikopterze":

Długa lista nieprzyjaciół

oto imiona moich podstępnych

nieprzyjaciół (Ketrel i Fluanxol

Pernazyna i Trittico) którzy

odebrali mi wszystko co miałem

Fluanxol zanim się spostrzegłem

odebrał mi przeszłość

przy pierwszym pocałunku i Ketrel

zanim się od niego uwolniłem

zniszczył moje jutro i już przy pierwszym

pocałunku domagał się uległości

---

Tu wszystkie wiersze Tkaczyszyna-Dyckiego z tego numeru "Helikopteru"

Czytaj post
W podwórku, Krzysztof Jarosz, Amal Sewtohul

[RECENZJA] Amal Sewtohul, "Made in Mauritius"

Książkowe stosiki mam podzielone na specjalne podgrupy i jedną z nich jest ta z “książkami na wakacje”. Królują w niej tytuły “lotniskowo-pociągowe”, a więc te, które opowiadają o świecie, do którego dostęp mam tylko dzięki literaturze. Dlatego na ostatni wyjazd wziąłem ze sobą powieść Amala Sewtohula, “Made in Mauritius” w przekładzie Krzysztofa Jarosza. Wizja lektury książki o Chińczyku mieszkającym w kontenerze na oceanicznej wyspie podczas siedzenia w terminalach lotnisk była mi jakże radosną. I w końcu się udało. No i jaka to jest dobra powieść, powinniście Państwo sięgnąć, a zaraz Wam...