Posty o gatunku literackim: non-fiction

Czytaj post
Krzysztof Cieślik, Sonia Draga, Gazeta Wyborcza

[GAZETA WYBORCZA] Sonia Draga wycofuje pozew przeciw Cieślikowi

"W imieniu zarządu Wydawnictwa Sonia Draga informuję, iż zarząd podjął decyzję o wycofaniu pozwu przeciwko Panu Krzysztofowi Cieślikowi. Odpowiednie dokumenty zostaną dzisiaj złożone w Sądzie Okręgowym w Katowicach"

Dobrze, że tak to się skończyło - źle, że musiało się wydarzyć.

Więcej tutaj

Czytaj post
Prószyński i S-ka, Agnieszka Osiecka

[RECENZJA] Agnieszka Osiecka, "Czekając na człowieka"

- Oszczędź [Boże] jednemu człowiekowi bycia dziewczyną - pisała Agnieszka Osiecka kilka dni przed narodzinami córki. Tego dnia bolały ją "wszystkie mięśnie". Mimo to poszła do Adama [Michnika], odwiedziła wystawę "fotografiki japońskiej na Starówce" i dopiero wieczorem wróciła do Falenicy, gdzie "ciepło, kolorowo". Znalazła jeszcze czas na zapisanie strony w dzienniku i właśnie tam znalazła się refleksja o tym, że bycie dziewczyną jest losem trudnym. To jeden z najpiękniejszych fragmentów książki “Czekając na człowieka” - zbioru zapisków i listów Osieckiej z ostatnich miesięcy...

Czytaj post
Jerzy Wołk-Łaniewski, Filtry, Ander Izagirre

[GAZETA WYBORCZA] recenzja książki Andera Izagirre, "Potosí. Góra, która zjada ludzi"

Cechą najlepszych reporterów jest umiejętność wciągania czytelników w lekturę o rzeczach pozornie zupełnie nieinteresujących. Jak historia wydobycia srebra i cyny w Boliwii.

"Potosí. Góra, która zjada ludzi" Andera Izagirre jest reportażem, który przeszedł przez księgarnie raczej niezauważonym. A szkoda, bo jest tam kilka wątków, które warto sobie przyswoić.

Na przykład ten, że same dzieci mogą walczyć o prawo do... pracy i bycia traktowanymi na równo z dorosłymi. Bo są takie miejsca na świecie, w których zakazy nie działają, a tylko pogarszają sytuację nielegalnych pracowników.

Świetny jest...

Czytaj post
Dowody Na Istnienie, Jolanta Brach-Czaina, Wojciech Szot

Jolanta, córka Ireny, wnuczka Bronisławy, prawnuczka Ludwiki - "Błony umysłu"

“Błony umysłu” dołączyły w naszej serii do “Szczelin istnienia”. Niewielka to książka, ale pełna namysłu nad rzeczywistością, który pozwala nam spojrzeć na świat z różnych, nieoczywistych perspektyw. Latem 2001 roku Jolanta Brach-Czaina była we Lwowie. Napisała tam esej poświęcony kabaczkowi z nasturcją, daniu o “splątanym kłębie doznań”: 

“Gdy na stole pojawia się kabaczek z nasturcją, inne kolory gasną. Wszystkie oczy na kwiat. Kształt ma wyszukany, ceniony przez malarzy secesji, nonszalancko wywinięte płatki i zwisającą u nasady długą cienką ostrogę kielicha. Ale uwagę przyciąga głównie...

Czytaj post
Anna Bikont, Gazeta Wyborcza, Irena Sendlerowa, James D. Shipman, Maria Niezgoda, Słowne

[GAZETA WYBORCZA] "Irena Sendlerowa. Sporo tu prawdy, ale nie brakuje i fikcji. Historia bohaterskiej Polki działa na masową wyobraźnię"

Przeczytałem marnej urody powiastkę "Wojna Ireny" Jamesa D. Shipmana (tłum. Maria Niezgoda) i napisałem całkiem spory tekst o tym jak bohaterka książki stała się postacią fikcyjną i co z tego dla nas wynika.

---

"Wojna Ireny" wielokrotnie sięga po uproszczenia, a nawet dość drastyczne przekłamania historyczne. Zaskakuje to, że bohaterka może iść do piekarni, w której kupuje bochenki chleba i ser, mimo że obowiązywała reglamentacja i system kartkowy. Celowo zniekształcone zostały niektóre fakty – w powieści Shipmana kościół Wszystkich Świętych na Placu Grzybowskim staje się punktem przerzutu...

Czytaj post
Czarne, Anna Bikont, Empik, Książka Tygodnia

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Anna Bikont, "Cena"

Premiera nowej książki Anny Bikont już za pięć dni. "Cena. W poszukiwaniu żydowskich dzieci po wojnie" to z pewnością jedna z najważniejszych polskich książek o powojniu. Piszę o niej w mojej stałej rubryce.

---

Jest rok 1947.

Niemal dwa lat po zakończeniu działań wojennych Polska jest krajem, w którym wszyscy kogoś szukają. Najtrudniej jest Żydom. Nie ma ich wielu - mówi się, że Holokaust na polskich ziemiach przetrwało 50 tysięcy osób żydowskiego pochodzenia. Wśród nich bardzo niewiele dzieci. Część z nich wciąż przebywa w rodzinach, którym zostały oddane przez rodziców, by zwiększyć ich...

Czytaj post
Szczepan Twardoch, Gazeta Wyborcza

[GAZETA WYBORCZA] "Twardoch to cynik i egoista, którego nie obchodzi nic poza jachtami? Redaktorze Illg, to czysta złośliwość"

Do czego to dochodzi, żebym pisał polemiki z redaktorem Illgiem w obronie nagrody im. Kutza dla Szczepana Twardocha.

---

Pisze były redaktor naczelny Znaku: "Wyobrażam sobie, jak zareagowałby na nie znany z ciętego języka Kazimierz Kutz". To manipulatywne używanie patrona nagrody. Czy w nagrodach chodzi o to, by ich laureat był kopią patrona? A może o to, by honorować tych, którzy zajmują głos w tych samych sprawach i choć prezentują inny styl, wzbudzają reakcje, o co dzisiaj nie tak łatwo. I to jest dzisiaj postawą społecznie zaangażowaną.

Zupełnie niepotrzebnie Illg angażuje do swoich...

Czytaj post
Kolegium Europy Wschodniej, Lech Kończak, Niko Pirosmani

Lech Kończak, "Czarna cerata Pirosmaniego. Życie i twórczość gruzińskiego artysty"

W końcu jakaś książka, której nie muszę czytać, by o niej napisać. Oczywiście przyczyną tego nie jest moje lenistwo, a fakt, że trochę się napracowałem przy redakcji jednej z wersji tekstu Lecha Kończaka o gruzińskim artyście, Niko Pirosmanaszwilim. Jednym z efektów tej pracy jest umiejętność napisania nazwiska artysty bez błędów i spoglądania na klawiaturę. Innym - który mam nadzieję bardziej docenicie - jest sama książka. “Miał dwanaście lat, gdy po raz pierwszy ujrzał Tiflis”, tak zaczyna się opowieść o człowieku, którego twórczość dzisiaj jest podziwiana przez ludzi na całym...