Posty w kategorii buforowanie

buforowanie, Czesław Lechicki

[BUFOROWANIE] Czesław Lechicki, "Przewodnik po beletrystyce"

Kryzys, czy zmierzch książki? - Tym pytaniem 86 lat temu Czesław Lechicki, wtedy niespełna trzydziestoletni historyk, publicysta, przeciwnik Boya-Żeleńskiego zaczynał swój "Przewodnik po beletrystyce". O Mniszkównie pisał, że to "zdolna grafomanka" i poświęcił jej ćwierć strony, choć Wanda Miłaszewska, dziś raczej zapomniana już pisarka katolicka została opisana na prawie dwóch kartach. Dąbrowskiej - całkiem słusznie - "szkodzi rozwlekłość", w nowelach "naturalizm aż niesmaczny", choć Lechicki docenia wybitność Marii z Szumskich. Żeromski zaś "moralności nie uznawał". Młody dość...

Miron Białoszewski, Międzynarodowy Dzień Teatru

Międzynarodowy Dzień Teatru 2021

Dzisiaj Światowy Dzień Teatru, jak widzę po profilach teatralnych znajomych obchodzony bez fajerwerków - kolejny rok w zamknięciu połączył się z pewnym teatralnym (i nie tylko) przebudzeniem, które oby trwało i oby przyniosło konieczne oczyszczenie, a nie zamiatanie problemów pod dywan. Myślę, że wszyscy, też dziennikarze i dziennikarki, powinniśmy zrobić rachunek sumienia, bo przecież nie jest tak, że nikt nic nie wie i nie widział i nie wiedział. Myślę nad tym od kilku dni i jestem chwilami zdegustowany samym sobą. Ale o tym więcej za jakiś czas, zbieram sobie myśli i porządkuję...

Tomasz Różycki, buforowanie, Austeria

[BUFOROWANIE] Tomasz Różycki, "Próba ognia. Błędna kartografia Europy"

Dzisiaj bez wiersza, bo podczytuję nowego Różyckiego, czyli "Próba ognia. Błędna kartografia Europy" i podoba mi się ta fraza, choć przypomina o tym, że polscy eseiści jakoś nie potrafią (i nie chcą) wyjść z cienia narracji ustalonej przez krąg "Kultury" paryskiej, "Zeszytów Literackich" i podejmują podobne wątki, pisząc nawet dość podobnie. Ale czyta się przyjaźnie.

Czytaj post
Czarne, Mikołaj Grynberg, buforowanie, Książka Roku 2020

[BUFOROWANIE] Mikołaj Grynberg, "Poufne"

[ZAMIAST WIERSZA NA DOBRĄ NOC] (polska) KSIĄŻKA ROKU - Mikołaj Grynberg, “Poufne” Dzisiaj już dużo o tych książkach napisałem, ale moją uwagę zwraca fakt, że Grynberg i Rudzka grają znanymi i zgranymi dowcipami tak, że dostają one nowego życia. Dlatego na wieczór krótki fragment z Grynberga, żebyśmy się uśmiechnęli na wieczór. --- Dla wnuków stał się wspaniałym lekarzem, dziadkiem dziwnym, który miewał swoje wzloty. Raz w roku zabierał ich na zakupy. Ku zaskoczeniu wszystkich potrafił kupić stół bilardowy albo rower. Czasami brał ich do restauracji, a po złożeniu zamówienia...

Czytaj post
Hanna Krall, buforowanie, Dowody Na Istnienie

[BUFOROWANIE] Hanna Krall, "Smutek ryb"

Miałem iść spać, ale czytam "Smutek ryb" Hanny Krall wydany przez Dowody na Istnienie i muszę się z wami tym dobrem podzielić. Krall rozmawia z historykiem sztuki, Juliuszem Chrościckim o emblematyce i... Krall - A to? "Stoisko rzeźnika z ucieczką do Egiptu" Pietera Aertsena... O rety, ile mięsa! Ilu tu kartek by trzeba na wykupienie tego! Chrościcki - Kartki to również emblem. Patrzy się na kartkę, a widzi mięso. /kurtyna/

Czytaj post
Julian Barnes, buforowanie, Świat Książki, Iwona Chlewińska

[BUFOROWANIE] Julian Barnes, "Mężczyzna w czerwonym płaszczu"

Czytam "Mężczyznę..." drugi raz - po wersji angielskiej sprawdzam co wymyślono w polskiej wersji językowej (tłum. Iwona Chlewińska) - ale myślę teraz o czymś innym niż przekład językowy. Barnes, jak wiadomo, jest frankofilem - poświęcił Francji całe książki rozpisując się choćby o francuskiej cuisine i oczywiście Flaubercie. W "Mężczyźnie..." pisze np. o zachowaniu generała de Gaulle'a, które było: "krzykliwe i irytujące (po francusku "zdeterminowane i patriotyczne")" oraz "uparte i mściwe ("wynikające z zasad i godne męża stanu")". Gdyby tak dorwać takiego co by tak napisał o...

Czytaj post
Hanna Krall, buforowanie, Dowody Na Istnienie

[BUFOROWANIE] Hanna Krall, "Smutek ryb"

Mariusz Szczygieł udowadnia, że połączenie Hanna Krall i ryby ma sens. Już za niecały miesiąc przed nami "Smutek ryb", czyli wywiady Hanny Krall z "Wiadomości Wędkarskich". Wśród rozmówców reporterki m.in. Putrament, Szacki i Hanna Kirchner. A czyta się - już mogę zdradzić - fantastycznie. Książkę wydaje mój wydawca Dowody na Istnienie więc istnieje podejrzenie nieobiektywności mojej, ale sami sobie recenzujcie Krall. No proszę, czekam.