Posty napisane przez: Wojciech Szot

Joanna Rusinek, Michał Rusinek, instagram, zdaniem_szota, Bezdroża

Instagram #953

Prezent na Dzień Dziecka nadszedł w tym roku szybciej. Cóż, taki mamy rok że wszystko do góry nogami. Jaka to jest piękna (i wielka) książka! I jakie ilustracje! Narobiła się Joanna Rusinek próbując w rysunku też oddać regionalne zróżnicowanie. Siedze sobie i kontempluję gdzie bym pojechał, żeby posłuchać ludzi. Bierzta, kupta i schowajta przed bombelkami do 1 czerwca. A wcześniej nie zapaćkajcie łapkami, bo nie wierzę, że sami i same sie nie wciągniecie. Trzecia z przedstawionych plansz przejdzie zaś do anegdotycznej historii literatury. Kogo my tu nie mamy? Justyna Sobolewska, Katarzyna...

Znak, instagram, zdaniem_szota, Aleksandra Rybka

Instagram #952

Dzisiaj premiera świetnego zbioru wywiadów Aleksandry Rybki z ciekawymi ludźmi, którzy mają równie ciekawe biblioteki. Moja biblioteka nie jest szczególnie ciekawa, no chyba że chodzi o fakt, że zajmuje prawie całe mieszkanie i dwie piwnice. Mam bibliotekę chaotyczną, bo złożoną z książek, które dostaję od wydawnictw, a jestem w tej szczęśliwej sytuacji, że niewiele muszę kupować - cóż, pracuję na te książki inaczej. Zatem są tu pozycje wybitne i złe, ale też książki, które być w mojej bibliotece po prostu muszą, po które sięgam co kilka tygodni i nie jestem w stanie sobie wyobrazić, że...

Znak, instagram, Marcin Kącki, zdaniem_szota

Instagram #951

Był Białystok, był Poznań, czas na Oświęcim. Marcin Kącki postanowił sprawdzić jak się żyje w Oświęcimiu, czy w tym "mieście naznaczonym przez zło" naprawdę niczym w soczewce skupiają się "nadzieje i lęki Polaków"? Będzie czytane. #zdaniemszota #marcinkącki #znak #oświęcim #czarnazima

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 23, 2020 o 5:13 PDT

Czytaj post
Julia Fiedorczuk, Wiersz na dobrą noc, Wiersze w mieście

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Julia Fiedrorczuk, "Fotosynteza"

Rusza akcja Wiersze w mieście. Polskę w tym międzynarodowym projekcie reprezentuje Julia Fiedorczuk. Dodając do tego, że dzisiaj Dzień Ziemi, a jak wiemy ekopoetyka i sprawy dialogu między człowiekiem a światem nieludzkim są dla Fiedorczuk ważne (kupcie "Pod słońcem", ja was proszę bo to jest proza, którą się czyta w koronaczasie jak lekarstwo), to dzisiaj wybór "Wiersza na dobrą noc" był oczywisty.

Czytaj post
Noir Sur Blanc, Sylvain Tesson, Anna Michalska

[RECENZJA] Sylvain Tesson, "Lato z Homerem"

Dla tych co nie dotrwają do końca - Tesson stworzył jedną z najlepszych lekcji czytania, jakie znam.

Tłok postaci, niejasne zwroty, nielinearna narracja, z której nic nie mogliście zapamiętać? A może wielki zachwyt i miłość “po grób”? Pamiętacie swoją lekturę “Iliady” i “Odysei”? A może nigdy nie sięgneliście po dzieła Homera? “Lato z Homerem” Sylvaina Tessona to doskonała pomoc dla nas wszystkich - tych kochających greckie eposy, jak i tych, którzy się na nie boczą.

Tesson w krótkich wykładach omawia wybrane sceny i sytuacje z eposów, przedstawiając je we współczesnym świetle, wyjaśniając...

Czytaj post
Joanna Rusinek, Michał Rusinek, Piesek Tajfun, Bezdroża

Piesek Tajfun w literaturze

I kto tu trafił do literatury? Piesek TAJFUN! Na ilustracji też Nogaś na stronie i kilka innych sympatycznych osób. Ilustrację przygotowała wspaniała Joanna Rusinek - ilustracje dla książki "Od mikmaka do zazuli. Atlas regionalizmów dla dzieci" autorstwa Michała Rusinka. Czujemy się z Tajfusiem wzruszeni i dziękujemy!

Czytaj post
Korporacja Ha!art, Jarek Skurzyński

[RECENZJA] Jarek Skurzyński, "Zrolowany wrześniowy Vogue"

Nie wiem po co marnować talent literacki na tak błahą historyjkę. Jarek Skurzyński pisać potrafi - to bez dwóch zdań. Ale albo jest to przykład utalentowanego pisarza, który nie ma pomysłu na opowieść, albo ktoś mu powiedział, że nadzwyczaj banalna historia wielkomiejskiego życia młodego geja, szukające miłości, wyjeżdżającego do Anglii, nie mającego nic przeciwko spontanicznym stosunkom erotycznym i posiadającego eks-faceta, który ratuje go z opresji, to doskonały pomysł na historię, której naprawdę nikt nie zna. No nie, “Zrolowany wrześniowy Vogue” to historyjka, w której banał goni...

Czytaj post
Agora, Gabriel Michalik

[RECENZJA] Gabriel Michalik, "Kaszpirowski. Sen o wszechmocy"

Gdyby Gabriel Michalik napisał obszerny esej o Rosji, jej przemianach, “sowieckim człowieku” zderzonym z kapitalizmem, to czytałbym z wielkim zainteresowaniem, bo w “Kaszpirowskim” autor ujawnia wielką wiedzę o tym kraju, której nie umie dostosować do napisania sprawnej opowieści o człowieku. Tu po prostu wszystkiego jest za dużo - za dużo literackich ambicji, które czasem prowadzą autora na manowce kiczowatych zdań, zbyt wiele wylewającej się z biografa wiedzy, która z nagła wylewa się na czytelnik, a co najgorsze - za dużo tu samego Michalika i historii jego pielgrzymstwa do...

Marginesy, instagram, zdaniem_szota, Izolda Kiec

Instagram #950

Jakiś czas temu, przy okazji recenzji wierszy zebranych Zuzanny Ginczanki pisałem o “ginczankologii” i bardzo się cieszę, że jesteśmy świadkami chyba ukoronowania tej dziedziny wiedzy, co oczywiście nie sprawia, że temat jest zamknięty - wprost przeciwnie, teraz dopiero możemy wchodzić w szczegóły czy krytykę. Przed Państwem książka Izoldy Kiec, “Ginczanka. Nie upilnuje mnie nikt”! (ale ta okładka jest okropna, bardzo ładny i czytelny projekt graficzny zepsuty strasznym bohomazem, który chyba odwoływać ma się w zamyśle do podtytułu “nie upilnuje mnie nikt”, ale to wyszło naprawdę źle)...