Posty napisane przez: Wojciech Szot

Czytaj post
Ośrodek Brama Grodzka, Piotr Matywiecki, Piotr Mitzner, Zygmunt Radek, Zygmunt Radzio

Poszukiwany Zygmunt Radek (Radzio)

Dzień dobry w wielkanocny poniedziałek. Czy już odeszliście od Zooma i Skajpa? Jeśli tak to powiem za pewnym znanym Polakiem - pomożecie?

Otóż dzisiaj wpis z kategorii "ktokolwiek widział / ktokolwiek wie"

Zygmunt Radek, a właściwie Zygmunt Radzio, bo tak się pan naprawdę nazywał, wydał tylko jeden tom poezji - w 1957 roku w Czytelniku, a zatytułowany był "Miasto i ludzie". O poecie zapomniano, a jest okazja, by sobie o nim przypomnieć, bo w serii redagowanej przez Piotra Mitznera, Bibliotece Zapomnianych Poetów, którą wydaje lubelski Ośrodek Brama Grodzka ukazały się właśnie jego wiersze. To...

Czytaj post
Miron Białoszewski

[WIERSZ NA WIELKANOC] Miron Białoszewski, "Rozprawa o stolikowych baranach"

Fantazjo warszawskiej Pragi, masz assyryjskie rogi i jedną nogę czerwono lakierowaną. O bazar! bazar! bazar! O baran! baran! baran! To jego profil — jak z lewej ręki — i jego baranica piękna — ach! dwa profile Nefretet z liworyzacją tête à tête. Cztery czerwone kropki uszu. Babilony trefione w srebra z tłuczonego lusterka i czerwone chorągiewki, kożuchów złote Homery, lazurowe cokoły. A dalej: barany w koronkach brabanckich i barany z Bizancjum, i barany w koronach oryniackich... Jaki zwrotnik? „Wiek który? — — Czas który?” Magie — religie — rytuały. A to wszystko...

Jerzy Czech, Pawieł Basiński, Lew Tołstoj

Instagram #943

[OPOWIEŚCI NA CZASY ZARAZY wersja świąteczna] A wiecie, że pies Mikołaja Rostowa z "Wojny i pokoju" miał na imię Milka? Przynajmniej w pierwszym polskim przekładzie. Po latach Andrzej Stawar przerobil ją na Miłkę. Tego z dzisiejszego wykładu się nie dowiecie. Pod wieczór na fejsie znajdziecie mój miniwykład, a raczej świeckie mikrokazanie, przy którym się narobiłem po uszka. Dowiecie się więcej o tym dlaczego zaginął Tołstoj i czym to się skonczyło, przeczytam urywki z Tołstoja (i Reymonta, bo nie mogłem sobie darować pewnego passusu), zobaczycie też wielkiego pisarza chodzącego po lesie....

Czytaj post
Madeleine Thien, Łukasz Małecki

[RECENZJA] Madeleine Thien, “Psy za płotem”

Trochę z kronikarskiego obowiązku chciałbym zwrócić waszą uwagę na książkę Madeleine Thien, “Psy za płotem” (tłum. Łukasz Małecki), która miała się ukazać na początku kwietnia, ale została z oczywistych względów przeniesiona na bliżej nieokreśloną przyszłość (możliwe, że na sierpień). Thien poznaliśmy dzięki nagradzanej powieści “Nie mówcie, że nie mamy niczego”. “Psy…” powstały kilka lat wcześniej i zapowiadają niezwykły talent. Dwóch bohaterów - on z pochodzenia Japończyk, ona - Kambodżanka. Połączy ich na emigracji w Kanadzie wspólna pasja do badania mózgu i przeszłość. Janie uciekła...

Znak, instagram, Aleksandra Rybka, zdaniem_szota

Instagram #942

Coś czuję, że to jest idealny tytuł na kwarantannę. Mam dużo czasu na przyglądanie się własnej bibliotece (którą jest już całe mieszkanie) i wnioski mam takie, że jak tylko wrócimy do jako takiej normalności, to robię wielką przeprowadzkę tytułów do piwnicy. A Wy jak radzicie sobie z miejscem na literaturę? #zdaniemszota #aleksandrarybka #pokazmiswojabiblioteke

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Kwi 10, 2020 o 2:01 PDT