Posty dla tagu: Paweł Sołtys

Czytaj post
Anna Cieplak, Jacek Świdziński, Paszporty Polityki, Rozdzielczość Chleba, Paweł Sołtys, Marcin Wicha

Paszporty POLITYKI - nasze nominacje

Dzisiaj tygodnik "Polityka" ogłosił nominacje do Paszportów. Jako Kurzojady mieliśmy tą niezwykłą przyjemność wtrącić swoje trzy grosze do kategorii LITERATURA.

Wszystkim nominowanym gratulujemy i zapraszamy do poznania naszych typów (i typek) wraz z uzasadnieniem.

JACEK ŚWIDZIŃSKI

Twórca działający na niełatwym polu ambitnego komiksu, natychmiast rozpoznawalny ze względu na minimalistyczną grafikę, ilustrującą rozbuchane scenariusze. Jeżeli ktoś potrafi oddać za pomocą kilku kropek i kresek dramatyczną walkę kosynierów z żołdakami zaborcy czy Rasputina galopującego na jednym reniferze z...

Czytaj post
Czarne, Paweł Sołtys

Paweł Sołtys, "Mikrotyki"

Nieufność. Cholerna nieufność, gdy dowiadujesz się, że ten koleś, co właśnie wstał z ławki (myślałeś, że jest wyższy i jakiś taki bardziej frontman) postanowił wydać książkę z opowiadaniami. Czytałeś ich kilka i o paru chciałbyś zapomnieć, a niektóre można przypudrować i pokazać szerszemu światu. Ale to za mało na książkę. Wiesz, że potrafi napisać - te zdania, które rozbrzmiewają w ostatni dzień sierpnia, szerowane są szeroko i z roku na rok powszechniej, wiesz, że nie jest to tani bajer, tylko szczere pisanie, takie z okolic wątroby. No ale żeby książkę z opowiadaniami? Ostatnio wszyscy...

Czytaj post
Czarne, buforowanie, Paweł Sołtys

BUFOROWANIE - Paweł Sołtys, "Mikrotyki"

"Próbował odpalić mokrą zapalniczkę, ale tylko miarowy chrzęst z tego szedł. Rytmiczny niestety. Wiedziałem, że miał coś z Anką. Czy raczej - do niej coś. A najdokładniej to: za nią coś - spojrzenie, słowo niewypowiedziane, gest urywający się w połowie, jakby ktoś podciął ścięgna dłoni. no miał, ale nie miał nigdy śmiałości nawet na bańce czy po dżointach. Oczy mu tylko błyszczały. Miał oczy wilka w miękkim ciele. Oczy bandyty rzucającego nożami w cyrku. Teraz tak samo, słabe strużki światła szukały tych jego ślepiów, tam były u siebie, tam się przeglądały. Andrzej też miał podobne, tylko...