instagram, zdaniem_szota, Kropka, Ed Emberley, Anna Czech
Instagram #1041
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Urszula Zajączkowska z nadchodzącego tomu poetyckiego "Piach" dla Państwa (i Adama P.) na dobrą noc.
Dzieci fascynują opowieści, a gdzie ich szukać jak nie w starożytnych światach, pełnych mitów, herosów, bogiń i bogów, ale też ludzi i zdarzeń wyjątkowych.
Wybrałem dla was i waszych pociech trzy niezwykle ciekawe książki przybliżające dawny świat - dowiecie się skąd jesteśmy, jak mówiliśmy (a czasem mówimy dalej), z kim rozmawialiśmy i dlaczego na końcu i tak najciekawsze są dinozaury.
---
Pamiętam go już mgliście. Na białym tle okładki w umownej kosmicznej przestrzeni unosiły się jakieś postaci, zwierzęta, budynki. Zaglądałem do niego codziennie i chyba nie było dnia, żeby mnie nie...
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
“Nie ma człowieka bez ryby”, mówi profesor Szacki Hannie Krall w 1983 roku i od tej myśli możemy dzisiaj sobie wyjść w mentalnych poszukiwaniach. Ryby to takie stworzenia, co do których wciąż mamy wątpliwości. W końcu nawet niektórzy wegetarianie uznają rybę za coś bliższego ontologicznie grzybom niż zwierzętom. Można czuć się jak ryba w wodzie, łapać dech jak ryba, być grubą rybą albo rekinem biznesu, milczenie ryb i miotanie się jak ryba też nam się przydarzają, a wszyscy wiemy, że na bezrybiu i rak ryba. Ryby są wszędzie, choć dostrzegamy je najczęściej dopiero jak się ugotują, upieką...
Nie trzeba chyba przedstawiać autorów tej książki, ale jak ktoś się zgubił w świecie i zapatrzył we własną stronę, to przypomnę, że Paweł Althamer wysłał kiedyś przebranych w złote skafandry Polaków do Brukseli i oni stamtąd - o dziwo - wrócili, a Artur Żmijewski jest autorem m.in. filmu “Berek” i manifestu “Stosowane sztuki społeczne”. Po więcej wiadomości idźcie do wyszukiwarki. Wywodzą się z tych samych czasów i prądów myślowych i choć różnią w swojej sztuce, drogach którymi szli i pomysłach na opowiadanie świata i jego krytykę, tak we wspólnym dziele, jakim jest “Pieśń ostateczna”,...
Tadeusz Borowski dzisiaj dla Państwa, ponownie z "Pieśni ostatecznej" Artura Żmijewskiego i Pawła Althamera. Chyba nie muszę uzasadniać wyboru.
Czesława Miłosza dla Państwa zaczerpnąłem dziś z książki "Pieśń ostateczna" Pawła Althamera i Artura Żmijewskiego.
To niezwykły tom poetycko-malarski, łączący poezje z kolażami autorstwa Althamera i Żmijewskiego, o którym niedługo Państwu więcej napiszę, bo dzieją się tu rzeczy zaskakujące, piękne i mądre, z różnych epok i rejestrów.
Publikacja towarzyszy wystawie, której nie można zobaczyć aktualnie w MOCAK. Liczymy jednak na to, że będzie ją można zobaczyć, a mnie fascynuje to dlaczego czasem artyści sięgają po kolaż, przypomina mi się od razu Strzemiński i jego "Moim przyjaciołom Żydom"....
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)