Czytaj post
W.A.B, Dariusz Latoś, Chisako Wakatake

[RECENZJA] Chisako Wakatake, „Pójde sama”, tłum. Dariusz Latoś

Myślałem, że w godzinę „połknę”, a okazało się, że „Pójdę sama” stawiła mi opór. I za ten opór szanuję ten debiut japońskiej pisarki Chisako Wakatake.

Nie miał łatwego zadania Dariusz Latoś, tłumacz książki. Bohaterka tej niezbyt obszernej noweli, pani Momoko jest starszą kobietą, która choć przez lata posługiwała się standardowym japońskim, teraz zaczyna myśleć i mówić w dialekcie, po tohokańsku. Głosy w jej głowie różnie to tłumaczą. „Po swojzgu zie gada, bo za domem zie ckni, ot i dyle” - mówi jeden. „Hola, to chyba nie tagie prozde?” - pyta drugi. Cóż, „ludzki umysł to nie jezd prosta...

Czytaj post
Gazeta Wyborcza, Europejska Stolica Kultury 2029

[GAZETA WYBORCZA] "Lublin i Katowice! Kto jeszcze w finale walki o Europejską Stolicę Kultury 2029?"

Cztery miasta powalczą w finale o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury w 2029 roku. Kto ma szansę na 100 milionów złotych dotacji?

Europejska Stolica Kultury to jedna z najciekawszych unijnych inicjatyw kulturalnych. Nagradzane miasta poza tytułem dostają finansowe wsparcie od Komisji Europejskiej oraz - przeważnie - szeroki strumień krajowych dotacji. W ostatnich latach dużo częściej niż do dużych miast tytuł wędruje do mniejszych miejscowości. Jakie miasta dostaly się do finału? ZOBACZ

Czytaj post
Czarne, Anna Bikont, Empik, Książka Tygodnia, Pasje

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Anna Bikont, „Nigdy nie byłaś Żydówką”

Gdy otwieram kolejny reportaż poświęcony Holokaustowi, zastanawiam się, po co mi to. Po co mi kolejna książka, która przecież nie zmieni w jakiś dramatyczny sposób punktu widzenia, nie podważy dogmatów, które mam w głowie, nie przeora wyobrażeń. Po co mi to znowu przeżywać w lekturze? I czasem porzucam takie książki, zwłaszcza gdy rzeczywiście powtarzają tematy i sprawy poruszane już w innych lekturach. Co innego jest z Anną Bikont, która w każdej ze swoich książek wydobywa na światło dzienne ważne kwestie, które niekoniecznie bywają poruszane w nawet najbardziej rzetelnie opisanych...

Czytaj post
Amos Oz, Salman Rushdie, Gazeta Wyborcza, Adania Shibli, Tahar Ben Jelloun, Hanna Jankowska, Drzazgi

[GAZETA WYBORCZA] "Na ten konflikt nie ma jednego literackiego spojrzenia” - komentarz

- Gdy chodziłem do liceum, miałem w klasie kolegę, który cały czas był bardzo smutny. Trzymał się na uboczu, nie zaprzyjaźniał się z nikim. Podszedłem i zapytałem o przyczynę smutku. Powiedział, że jest uchodźcą z Palestyny. Jego rodzina musiała wyjechać w 1948 roku do Maroka. Miał na imię Younès. Zaprzyjaźniliśmy się – mówił mi w Krakowie Tahar Ben Jelloun, wybitny marokański pisarz.

- Literatura nie może być w rękach jednej grupy, nie wtedy, gdy tworzy intymną więź z każdym czytelnikiem - napisała palestyńska pisarka Adania Shibli, gdy po ataku Hamasu na Izrael, odwołano z nią spotkanie we Frankfurcie.

Czytaj post
wywiad, Małgorzata Omilanowska, Gazeta Wyborcza

[GAZETA WYBORCZA] "Omilanowska: Nie da się z Bronisława Wildsteina zrobić Olgi Tokarczuk"

Jak już będę duży, to chcę być choć trochę tak mądry, jak Małgorzata Omilanowska. *** Wojciech Szot - Co pani poczuła 15 października? Małgorzata Omilanowska - Ulgę. Ulgę, że nie muszę się wyprowadzać z Polski. Podjęliśmy z mężem decyzję, że jeśli nie uda się zakończyć władzy PiS, to jednak będziemy emigrować, co w naszym wieku jest już bardzo trudne. Ale dożywać swoich dni w tak dusznej atmosferze, ze świadomością, że dojdzie do erdoganizacji państwa… Gdybyśmy nie osiągnęli takiego wyniku wyborczego, to nie byłoby już szans na kolejne demokratyczne wybory. Czuję olbrzymią...

Czytaj post
spotkania autorskie, Maja Sołtysik, Debiuty, Marta Strzelecka

Debiuty - Marta Strzelecka

Każdy z nas musiał zmierzyć się z systemem edukacji. Niektórzy wspominają go z uśmiechem na twarzy, inni - z łzą w kąciku oka. Jako uczennica liceum, przekraczając próg szkoły, nieczęsto myślę o tym, w jaki sposób zdobywali wiedzę moi przodkowie i przodkinie. Osobą, która zadała sobie to pytanie, jest Marta Strzelecka. Aby poznać odpowiedź, wybrała się w podróż do szkoły w Nałęczowie, prężnie działającej na początku dwudziestego wieku.

Celem tutejszej nauki było przygotowanie kobiet z różnych klas do umiejętnego prowadzenie gospodarstwa. Do placówki pod opieką ziemianek przybywały głównie...

Czytaj post
Gazeta Wyborcza, Tahar Ben Jelloun, Nagroda Goncourtów, Christine Angot, Philippe Claudel, Pascal Bruckner, Éric-Emmanuel Schmitt

[GAZETA WYBORCZA] „Proust, Gary, Littell. To w Krakowie dowiemy się, kto w 2023 roku dołączy do tego grona"

Już dzisiaj w Krakowie zostanie ogłoszona lista finalistów najbardziej prestiżowej nagrody literackiej w świecie francuskim. Do Krakowa przyjadą wszyscy członkowie Akademii Goncourtów przyznającej Nagrodę Goncourtów, bo oczywiście o niej tu mowa. Do Polski zawitają m.in. Christine Angot, znana polskim czytelnikom dzięki kontrowersyjnemu esejowi „Kazirodztwo" (tłum. Ewa Wieleżyńska), Pascal Bruckner, autor „Gorzkich godów" (tłum. Wojciech Gilewski), powieści, która stała się kanwą filmu Romana Polańskiego, Philippe Claudel (m.in. „Raport Brodecka" w przekładzie Krystyny Sławińskiej), czy...

Czytaj post
Hanna Jankowska, Gazeta Wyborcza, Drzazgi, Adania Shibli

[GAZETA WYBORCZA] "Solidarność czy tłumienie. Protesty po odwołaniu spotkania z palestyńską pisarką we Frankfurcie"

Świat literatury od kilku dni żyje skandalem frankfurckim.

Wszystko zaczęło się już w lipcu, gdy zdecydowano, że palestyńska pisarka, Adania Shibli zostanie - za powieść „Drobny szczegół" - wyróżniona prestiżową nagrodą LiBeraturpreis. Najpierw odszedł juror nagrody, potem odwołano wręczenie Shibli nagrody, które miało nastąpić podczas Targów Książki we Frankfurcie.

Ale to nie wszystko. We Frankfurcie wystąpił Slavoj Żiżek i powiedział, co myśli o konflikcie między Palestyną, a Izrealem. I też wybuchł skandal.

Kto zrezygnował z obecności we Frankfurcie, kto się oburzył na kogo i co na ten...

Czytaj post
Wisława Szymborska, Znak

[RECENZJA] Wisława Szymborska, „Zabawy literackie”

„Ja jestem prosta dziewczyna i piszę wszystko co myślę”. Prostą dziewczyną przelewajacą na papier wszystkie swoje myśli jest - o dziwo - Wisława Szymborska. W wierszowanym liściku do Zbigniewa Herberta deklaruje, że do Pragi poszłaby za nim nawet piechotą, co rymuje się ze „złoto”. Gdy przyjrzeć się rymom, jakie przyszła laureatka Nobla stworzyła w tym wierszu, można napisać jakąś nową opowieść. Mamy bowiem stolicę, która ma ulicę. Proszę oczywiście o grosze, prześcieradło coś ukradło, a żenić to przecież życie odmienić. Z wódki są smutki, a krowy mają głowy. Nie zdziwiłbym się, gdyby...

Czytaj post
Wydawnictwo Poznańskie, Krzysztof Majer, Abdulrazak Gurnah

[RECENZJA] Abdulrazak Gurnah, „Raj”, tłum. Krzysztof Majer

Decyzja o przyznaniu Abdulrazakowi Gurnahowi literackiego Nobla była sporym zaskoczeniem. Był to pisarz niemal nieznany czytelnikom, co - jak pokazują kolejne ukazujące się w Polsce powieści Gurnaha - było przeoczeniem, które na szczęście nadrabiamy. Jednocześnie dopiero „Raj” w przekładzie Krzysztofa Majera sprawił, że pisarstwo Gurnaha naprawdę do mnie przemówiło i dopiero teraz w pełni zrozumiałem motywy, które mogły stać za decyzją szwedzkich akademików. Okazuje się, że ten mieszkający w Anglii, a pochodzący z Zanzibaru, pisarz jest twórcą niezwykle intrygującym. Otóż Gurnah...