Posty o gatunku literackim: non-fiction
Maria Apoleika, Znak, spotkania autorskie, Big Book Cafe
Spotkanie z Marią Apoleiką
to nie kocha Psich Sucharków❓
Zapraszamy wszystkich entuzjastów psiego poczucia humoru na premierowy wieczór z autorką ultrapopularnego komiksu - Marią Apoleiką.
Maria Apoleika, Znak
[RECENZJA] Maria Apoleika, "Psie sucharki 2"
“Śpiulokolot” nie jest może słowem, które “musicie znać, żeby obsłużyć swojego psa”, ale bardzo się przydaje jako określenie tego jak zasypiają pieski - wciąż czujne, powoli odpływają w krainę snu, czasem bardzo walcząc z opadającymi powiekami. Śpiulkolotu nie znajdziecie w drugiej książce Marii Apoleiki, twórczyni “Psich sucharków”, ale do lektury macie olbrzymi alfabet pojęć ważnych dla każdej osoby opiekującej się psim zwierzakiem. Czasem mam wrażenie, że nic nowego w tego typu książkach nie znajdę, bo przeczytałem już kilkanaście poradników o psiakach i w większości z nich są podobne...
Znak, instagram, zdaniem_szota, Igor Rakowski-Kłos
Instagram #1170
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Anna Brzezińska, Dom Spotkań z Historią, Gazeta Wyborcza
[GAZETA WYBORCZA] "Ho Chi Min impulsywnie całuje Gomułkę. Jak sławy fotografowały Polskę"
Skoro dzisiaj rocznica i wracamy do przeszłości, to proponuję Wam opowieść o kilku fotografiach.
---
Dziewczynka wygląda na zaskoczoną. Odwróciła głowę w kierunku obiektywu fotografa, ale wciąż trzyma w ręku kredę, którą rysuje na tablicy zapętloną gęstwinę linii. Tak ośmioletnia Tereska Adwentowska, o rysach dorosłej już kobiety, rysuje "dom". Ocalała z rzezi Woli uczy się w szkole specjalnej, a fotografem, w którego obiektyw patrzy Tereska, jest David "Chim" Seymour, jedna z największych gwiazd fotografii reporterskiej.
"W oczach dziecka, które patrzy wprost w obiektyw Chima, widać...
Tadeusz Różewicz, Znak, Dowody Na Istnienie, Agora, Pauza, Sigrid Nunez, Magdalena Grochowska, Susan Sontag, Maria Riva, Marlene Dietrich, Benjamin Moser
Bohaterowie trzeciego planu
Biografie, które liczą sobie setki stron należy obłaskawiać szukając w nich punktów zaczepienia, momentów zaskoczenia, które przyciągają naszą uwagę i skłaniają do poszukiwań, których niekoniecznie chciało się podejmować biografowi karkołomnie próbującemu w dziele o gargantuicznych rozmiarach streścić czyjeś życie. Jak na fotografii, gdzie jakiś szczegół może nas zaskoczyć i wyprowadzić poza jej ramy, tak samo w książce biograficznej warto znaleźć moment, który nas niepokoi. Wyprowadza z pewności. - Dzisiaj wszystko istnieje po to, by znaleźć się na zdjęciu - pisała w słynnym zbiorze...
Wojciech Szot, Dowody Na Istnienie, Panna doktór Sadowska
Instagram #1168
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Format, Iwona Mączka, Heike Faller, Valerio Vidali
[RECENZJA] Heike Faller, Valerio Vidali, "Sto rzeczy, których nauczysz się w życiu"
“Sto rzeczy, których nauczysz się w życiu” Heike Faller z rysunkami Valeriego Vidali pokazuje, że choć w życiu wiele się uczymy, to w finale trudno będzie nam odpowiedzieć na pytanie “Czy nauczyłaś/nauczyłeś się czegokolwiek od życia?”. Podobnie jak nie uczymy się z historii, o czym lepiej niż kiedykolwiek już wiemy, tak samo od życia nie stajemy się przesadnie mądrzy. Wraz z przeżywaniem życia zmienia się nasza percepcja - zaczynamy zwracać uwagę na inne rzeczy niż, gdy byliśmy młodsi, nasze myśli zaprzątają inne wydarzenia, zmieniamy się z wiekiem, doświadczeniem. Ale czy stajemy się...
Olga Gitkiewicz, spotkania autorskie, Biblioteka Gdynia, Sylwia Chwedorczuk
Spotkanie z Olgą Gitkiewicz i Sylwią Chwedorczuk - Biblioteka Gdynia
Olga Gitkiewicz i Sylwia Chwedorczuk w rozmowie o trudnych biografiach. Prowadzi Wojciech Szot
Herito, Międzynarodowe Centrum Kultury, Robert Traba, Krzysztof Czyżewski, Goran Vojnović, Kapka Kassabova, Drago Jančar, Kristina Sabaliauskaitė
"Herito" - numer o niewidzialności
Też tak macie, że obiecujecie sobie co jakiś czas, że będziecie czytać magazyny, tygodniki opinii, a później kończy się to stertą wstydu, z którą nie wiadomo co zrobić? Z tygodnikami już dawno temu się poddałem, choć mam wdrukowany odruch kupowania “Polityki” do pociągu. Na szczęście są magazyny, które można czytać w dowolnym momencie, nawet kilka miesięcy po dacie wydania i dlatego jestem stałym i wiernym czytelnikiem “Karty”, a od jakiegoś czasu “Herito”, zwłaszcza że krakowski kwartalnik to nie tylko polscy autorzy i autorki, ale też w każdym numerze całkiem przyzwoity zestaw autorów spoza naszego kraju.