Posty o gatunku literackim: non-fiction

Agora, instagram, Michał Nogaś, zdaniem_szota

Instagram #1092

Już nie pamiętam dlaczego pewnego dnia, zasługującego pewnie na ciekawsze wydarzenia niż to, zadałem Michałowi Nogasiowi pytanie: - A czemu ty jeszcze nie masz książki? Ile razy potem plułem sobie w brodę, że znowu język powiedział, co pomyślała głowa i nie przefiltrował tego przez mechanizmy obronne. Ile razy chciałem rzucić tę robotę i zaszyć się w Kampinosie... Ile razy jednak wierzyłem, że dotrwamy do tego dnia! Kilka razy. Bez przesady z optymizmem. Cieszę się najbardziej z tego, że w książce znajdziecie naprawdę wyjątkowy, premierowy materiał jak wywiad z @margorej, który nie traci...

instagram, Sic!, Renata Lis, zdaniem_szota, Anne Carson

Instagram #1091

"Doświadczenie erosa to studium ambiwalencji czasu" pisze Carson. Czekanie jest w centrum pożądania. Śledztwo w sprawie słodko-gorzkiego erosa nadeszło. I cieszy serce. Przełożyla Renata Lis. Co też cieszy. #zdaniemszota #annecarson #eros #renatalis #sic! #amożenobel

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 6, 2020 o 9:47 PDT

Czytaj post
Joanna Rusinek, Agora, Michał Nogaś, Przemek Dębowski, redakcja, CV

CV - Michał Nogaś, "Z niejednej półki"

Pan redaktor zadowolony. Na czwartej stronie okładki lub jak wolą niektórzy - na pleckach książki przeczytacie: 37 rozmów na prawie 700 stronach do czytania przez 14 godzin I to jest kwintesencja tej książki. Bardzo dużo czytania na długie wieczory.

Nogaś na stronie  - dziękuję za zaufanie, chyba obaj nie wiedzieliśmy w co się pakujemy podpisując umowy z Wydawnictwo AGORA  które (Katarzyna Kubicka z żelaznymi nerwami) zadbało o to, by i autor i redaktor naprawdę czuli sens pracy. Joanna Rusinek i Przemek Dębowski ukłony za profesjonalizm i uśmiech. Za promocję odpowiada bardzo...

Czytaj post
W.A.B, podcast, Maciej Łubieński

[PODCAST] Zdaniem Szota - Maciej Łubieński

W dzisiejszym programie przed Państwem Maciej Łubieński, autor książki „Portret rodziny z czasów wielkości”, czyli portretu wielokrotnego rodu Łubieński.

Łubieński: To się tak po prostu stało, że znalazłem się w roli historyka. Nigdy nie interesowałem się historią rodziny, nie miałem tych snobistycznych ciągot. Ale jak się zderzyłem z tą materią, to mnie wciagnęło. Można temu poświęcić mnóstwo czasu i miejsca. (...) Nie mam cierpliwości, żeby to wszystko zbierać i pielęgnować. Nie lubię historii, którą się pielęgnuje. Lubię historię, która coś przewraca, odkrywa. A taka pielęgnacja dla pielęgnacji... Historia to nie ogrodnictwo.