Posty o gatunku literackim: non-fiction

Czytaj post
Karakter, James Baldwin, Mikołaj Denderski

James Baldwin, "Zapiski syna tego kraju"

Baldwin! Jak ja tego faceta kocham za “Mojego Giovanniego”, zwłaszcza od kiedy przeczytałem książkę w oryginale i odkryłem, że polskie tłumaczenie (Andrzeja Selerowicza) do profesjonalnych nie należało. Ale takie były czasy - książkę wydano w 1991 roku na fali odwilży i ukazywania się w Polsce książek do tej pory funkcjonujących w obiegach towarzyskich. A jest to powieść wybitna, grająca na wielu rejestrach, z pewnością jedna z najważniejszych książek emancypacyjnych, I choć dzisiaj pewnie bym się trochę zżymał na zbyt oczywiste przesłanie, to wspominam ją jako lekturę ważną dla własnego...

Czytaj post
Post Factum, Alicja Urbanik-Kopeć

Alicja Urbanik-Kopeć, "Instrukcja nadużycia. Instrukcja nadużycia. Służące w XIX-wiecznych polskich domach"

Zawsze to trochę kłopot, gdy prawie w tym samym czasie wyjdą dwie książki na ten sam temat. Gdy wyszła książka Joanny Kuciel-Frydryszak pisałem, że los służących był jak “niewolnictwo w białych rękawiczkach” i po książce Urbanik-Kopeć należy to powtórzyć - służące były traktowane jak przedmiot używany do mometu aż się popsuje. Reperowanie nie miało sensu, a ich sytuacji nie byli w stanie poprawić nieliczni publicyści i publicystki, którym na losie służby zależało.

Opowieść Urbanik-Kopeć jest najciekawsza jednak nie w przedstawieniu polemik wokół zawodu sprzątaczki, a ukazaniu społecznego tła...

Gustaw Załęcki, Olga Tokarczuk

O kolonizacji

Wszystkim oburzonym tym, że Olga Tokarczuk powiedziala, że Polska to kraj z przeszłością kolonialną, dedykuję ten fragment książki pana Załęckiego z 1925 roku. Kolonizacja kresów była dla polskich narodowców wtedy czymś oczywistym, szkoda że dzisiaj nie przypominają sobie swojego niechlubnego dziedzictwa. Nie ma tu mowy o Brazylii czy Angoli, a o "pełnej polonizacji Polski" "polskim elementem". Droga prawico, przypomnij to sobie, sobie.

Czytaj post
Znak, Joanna Rusinek, Anna Sobolewska, Michał Rusinek, Wolno, Katarzyna Kłosińska

Anna Sobolewska, "Mistyka i mistyfikacje", Michał Rusinek, Katarzyna Kłosińska, "Dobra zmiana"

Co kupić pod choinkę, pytacie w listach. Zatem kilka podpowiedzi, bo przecież jeszcze jest trochę czasu. Jeśli chcecie kupić coś dla osoby, która jest zirytowana/zła/wściekła na otaczającą nas rzeczywistość, to prezentowany pakiet… nie ułagodzi skołatanych nerwów, ale pomoże na pewne sprawy spojrzeć inaczej. Książka Kłosińskiej i Rusinka (świetna okładka Joanny Rusinek) to obszerny leksykon pojęć “dobrozmianowych”. Znajdziecie tam “imposybilizm”, “gender”, “element animalny”, czy wykład o słowie “plus”. Od hasła autorka i autor wychodzą do opowieści o ostatnich latach i językowych...

Czytaj post
Znak, Michał Rusinek, instagram, Katarzyna Kłosińska

Instagram #863

Jaka to jest przerażająca lektura, mimo słownikowo-leksykonowej formy. @michalrusinek - cieszę się Twoja nowa książką, ale wolałbym, żebyśmy kiedyś mogli ją traktowac tylko jako archiwalny dokument o złych czasach. Ale wiem, że to tylko (nie)pobożne życzenie. Wiem... #zdaniemszota #michałrusinek #katarzynakłosińska @wydawnictwoznakpl

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Gru 17, 2019 o 2:23 PST

Czytaj post
Ośrodek KARTA, Joanna Ostrowska, zdaniem_szota

Instagram #853

Redaktorka @joanna_ostrowska_ przyzwyczaiła nas, że zajmuje się tematami, które są stabuizowane, zamiecione nawet nie pod dywan, ale wręcz wmurowane pod klepki archiwalnych parkietów. Będzie czytane! #zdaniemszota #joannaostrowska @osrodek_karta #ośrodekkarta

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Gru 2, 2019 o 2:20 PST

Czytaj post
Czarne, Maria Reimann

Maria Reimann, "Nie przywitam się z państwem na ulicy. Szkic o doświadczaniu niepełnosprawności"

Piękny esej o wielu aspektach niepełnosprawności, tym jak prywatne może stać się publiczne i użyte jako element metody naukowej. Jeśli chcecie spróbować zrozumieć świat osób, które postrzegają rzeczywistość w inny sposób, musicie przeczytać. Reimann pokazuje, że choćbyśmy szukali najlepszych sposobów mówienia, rozmawiania i określania niepełnosprawności, zawsze będziemy utykać w niezręcznościach, a nadmierna wrażliwość czy przekonanie o wyjątkowości osób pozbawionych pełnej sprawności bywa niebezpieczną kliszą. Książka nie dająca rozwiązań, pełna wątpliwości. Godzina, dwie czytania, a głowa pełna pytań. Bardzo polecam.

Czytaj post
Maciej Świerkocki, Maciej Płaza, Michał Kłobukowski, Jolanta Kozak, Piotr Bikont, Jan Gondowicz, Alberto Manguel, Gianni Guadalupi

Empik.com - Książka na weekend - Alberto Manguel, Gianni Guadalupi, "Słownik miejsc wyobrażonych"

Niezwykła książka - czytelnicza przygoda na wiele godzin, dni i pewnie lat. Świetni tłumacze, a do tego polskie hasła dodane przez Jana Gondowicza i Andrzeja Brzozowskiego.

"Wszyscy mamy problem z listopadem. Nie chodzi tylko o to, że pogoda nas nie rozpieszcza, nagle jest ciemno, ponuro, zimno, deszczowo. Ale o ten czas, pomiędzy wspomnieniem zmarłych, smutno obchodzoną w Polsce rocznicą odzyskania niepodległości, a wybuchem świątecznego szaleństwa konsumpcjonizmu, które niekoniecznie musi wprawiać nas w dobry humor. Zbliżamy się do końca roku, nasze mózgi zaczynają pracować nad...