Posty o gatunku literackim: non-fiction

Czytaj post
Tomasz Broda, Format

[RECENZJA] Tomasz Broda, "Bookface"

Są takie książki, które kupuje się tylko po to, by je mieć. I "Bookface" na pierwszy rzut oka jest taką książką, ale chwila jego lektury wystarczy, by zobaczyć, że jest to zbiór dość nudnych sucharów o pisarzach, który może chwilami rozbawia, ale dla tych kilku chwil nie ma co wydawać pięciu dych. "Bookface. Księga twarzy pisarzy" to kilkadziesiąt karykatur autorstwa Tomasza Brody opatrzonych pseudozabawną autobiografią portretowanych i graficznie przedstawionymi komentarzami innych sławnych osób. Czyli coś jak Facecje tylko bez tego polotu. Może kogoś śmieszy Philip Roth z nosem w...

Czytaj post
Korporacja Ha!art, Łukasz Łuczaj

[RECENZJA] Łukasz Łuczaj, "Seks w wielkim lesie"

Wiem, że nie będziecie czytać tej recenzji dla mojej opinii o literackiej atrakcyjności dzieła Łuczaja, a żeby się dowiedzieć gdzie w lesie się można bzykać, ale udawajmy przez dwa akapity, że tak nie jest. A potem wam zdradzę tajniki tej książki. Minęła dwudziesta druga, zatem czas na pikantniejsze wiadomości. Otóż nie wiem jakie Państwo mają doświadczenia z bzykaniem w lesie, ale ja mam kiepskie. Same “patyki, badyle”, jakby powiedziała Urszula Zajączkowska, a do tego pieńki, zimno i dzikie wysypiska śmieci. Zanim człowiek (albo dwójka człowieków) znajdzie odpowiednie miejsce do...

Czytaj post
Czerwone i czarne, Karolina Sulej

[PRE-RECENZJA] Karolina Sulej, "Rzeczy osobiste"

O książce Karoliny Sulej będę pisał więcej za jakiś czas w jednym z magazynów literackich, ale chciałbym już napisać, że jestem pod sporym wrażeniem wysiłku badawczego autorki - setki wspomnień, dokumentów, rozmów udało się ułożyć w przejrzystą, uporządkowaną narrację. Bo z ubraniami i pisaniem o nich jest podobnie - najpierw jest chaos wyszukiwania, dobierania, mierzenia, skracania, a dopiero później ładna, dopasowana całość. Sulej reprezentuje bliskie mi myślenie - że historii trzeba przyjrzeć się na nowo nie na jej marginesach, ale w głównych nurtach narracji. Trzeba jeszcze raz...