Znak, instagram, zdaniem_szota, Magdalena Horodyska, Katarzyna Migdał
Instagram #1137
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
Powrót do miejsc znanych z dzieciństwa? Wspomnienia o przedwojennej idylli, wojennej pożodze? Dziecięcy mit kontrastujący z brutalną rzeczywistością? Skala mikrusa vs skala dorosłego? Wszystko to właściwie już znamy i czytaliśmy dziesiątki razy, literatura nie od dziś służy rozliczeniom z przeszłością, odkrywaniu zakrytego, ujawnianiu niejawnego. “Prawie się upiekło, jak tyle razy wcześniej”. Pierwsze zdanie tej książki to nie tylko opis skutków uderzenia pioruna w nadnarwiański dom Szperkowicza i jego żony, ale i całego życia reportera. Upiekło mu się. Prawie. Stracił matkę, ojca,...
W Faktycznym Domu Kultury Państwa i moim gościem był były ambasador Polski w Bośni, pan Andrzej Krawczyk, autor książki "Czyja jest Bośnia?".
Jak człowiek wychowany na Bożej Górze ma nie pokochać “Wytrzyszczki”? Gdy w 1946 roku pracowano nad zmianami niemieckich nazw miejscowości na Dolnym Śląsku specjalnie utworzona do tego zadania komisja natrudziła się nie tylko ze źle widzianą wtedy przeszłością, ale też współczesnością. Gottesberg bowiem pierwsi polscy mieszkańcy szybko nazwali Bożą Górą. Wyobrażacie sobie, co na to by powiedział Stalin? Boża Góra musiała ustąpić miejsca Boguszowowi. Podwałbrzyski Sobięcin nazywany był z niemieckiego Hermsdorf, ale czasem Węglowem lub Węglowicami. Gdy „poniemieckie” bloki zajęli Żydzi...
Dzisiaj szybciej, bo jutro zmierzam na południe Polski zobaczyć na żywo Poetę. A dla Państwa Grzegorz Uzdański jak zawsze w doskonałej formie.
Tako rzecze jury Nagrody im. Kapuścińskiego. Gratuluje i trzymam kciuki za Karolinę Sulej. Bardzo mi brakuje w tym zestawie "Kajś" Zbyszka Rokity, bardzo.
Bez tej książki można żyć
mieć regały puste jak mieszek,
malutką latte na owsianym pić
z dala od Uzdańskiego śmichów
na własną zgubę nie czytać nic
w patodeweloperce kryjówkę se wić
o blasku erroru 404 mówić "dnieje",
o blasku słońca nic nie mówić.
Jakiej książki brakło im...?
---
Już chyba wiecie jakiej. Grzegorz Uzdański i jego "Nowe wiersze sławnych poetów" już na moim biurku i coś czuję, że zakochacie sie w tej książce.
W tej powieści jest smutek i żal, rozczarowanie i poniżenie, ale są też miłość i przyjaźń, sporo nadziei, a wszystko to napisane bez sięgania po melodramat, konkretnie i trochę na opak. “Dom Holendrów” Ann Patchett (tłum. Anna Gralak) to miejscami wzruszająca, chwilami brutalna bajka, wspaniała opowieść i doskonała lektura. "Wszyscy w Elkins Park wiedzieli, co się dzieje w Domu Holendrów", pisze Danny, narrator nowej powieści Ann Patchett. Znajdujący się na przedmieściach Filadelfii, Elkins Park na początku XX wieku stał się popularną miejscówką wśród biznesowej elity stolicy...
[Międzynarodowy Dzień Przeciw Homofobii, Transfobii i Bifobii] “Aby stać się mężczyzną, i to takim prawdziwym, nabrać trzeba dziś w walce biegłości, lecz nie w walce o złoto albo ziemie czy morza, tylko w walce o swoje wartości”, pisze Scott Stuart w “Jak być prawdziwym mężczyzną”, książce dla najmłodszych, która ukazała się niedawno w przekładzie Michała Rusinka. Znam niewiele osób, które w trakcie lektury poprzedniej książki australijskiego rysownika, czyli “Mój cień jest różowy” nie uroniły łzy. Te łzy są nam potrzebne, bo pozwalają na opłakanie tego, czego nas nauczono -...
Anatol Girs był zapalonym bibliofilem, drukarzem, wydawcą i typografem. Był Polakiem o szwedzkich korzeniach, a urodził się na Krymie na początku XX wieku. “Żydzi uważali mnie za antysemitę, endecy za Żyda albo masona” - mawiał. W 1938 roku założył własne wydawnictwo - Oficynę Warszawską. Poza pojedynczymi pocztówkami Girsowi nie udało się opublikować żadnej książki przed wojną, zapewne firma wciąż pracowała na zleceniach przygotowując skład i druk książek dla większych wydawców. Z bycia wydawcą się jednak nie wyrasta i tuż po wojnie, w Monachium, Girs wydaje zbiór wspomnień obozowych...