wystawa, Galeria Stalowa, Sebastian Skoczylas
Galeria Stalowa - wystawa Sebastian Skoczylasa, "Poziomowanie"
Wojciech Szot: Dlaczego nie namalujesz kotka albo pieska? Sebastian Skoczylas: Nie tylko kotka i pieska, ale też człowieka. Choćby dlatego, że już bardzo dawno odszedłem od malarstwa przedstawiającego, a w szczególności figuratywnego. Zawsze ciągnęło mnie do malarstwa, w którym najważniejszą rolę odgrywa kolor. Nawet w typowo rysunkowych pracach studyjnych, gdzie trzeba było wykazać się kreską, czy walorem, wychodziło na to, że plama, kolor i struktura malarska pociągają mnie najbardziej. Tak doszedłem do abstrakcji. Szot - Czy kolory, które cię pociągają zmieniały się? Skoczylas -...