Wojciech Bonowicz, Znak, rozmowa
Wojciech Bonowicz - rozmowa
Zapraszamy na spotkanie z Wojciechem Bonowiczem, który opowie o swojej najnowszej książce „Historie na każdą godzinę”. Rozmowę poprowadzi Wojciech Szot
Zapraszamy na spotkanie z Wojciechem Bonowiczem, który opowie o swojej najnowszej książce „Historie na każdą godzinę”. Rozmowę poprowadzi Wojciech Szot
Urodzony w Lublinie w 1896 roku Jankew Glatsztejn wyemigrował do Stanów w wieku osiemnastu lat. Tam zadebiutował jako poeta i pod koniec życia, w latach 60. był uważany za najwybitniejszego amerykańskiego poetę piszącego w jidysz. Z tą niezwykle trudną w oryginale poezją zmaga się w wierszu "Strach" Bella Szwarcman-Czarnota.
Eugeniusz Tkaczyszyn-Dycki na dzisiejszy dzień.
Małgorzata Lebda z tomu "Mer de Glace", za który to tom właśnie otrzymała Nagrodę im. Wisławy Szymborskiej.
Nagroda im Wisławy Szymborskiej dla Małgorzaty Lebdy i Wojciecha Charchalisa za tłumaczenie wierszy składających się na tom "Heteronimy. Utwory wybrane" Fernanda Pessoi!
Od zbioru opowiadań Hałyny Kruk, ukraińskiej poetki debiutującej jako prozaiczka, Biuro Literackie rozpoczyna serię “Nowy europejski kanon literacki”. Mam nadzieję, że kolejne wybory wydawnictwa będą równie dobre, jak pierwszy tytuł, bo “Ktokolwiek, tylko nie ja” czyta się zachłannie w jeden wieczór. Kwarantanna Marii i jej rodziny przebiegała bez większych problemów. Dzieci przeszkadzały od rana do nocy, mąż co chwilę podjadał, a bohaterka opowieści Hałyny Kruk postanowiła obejrzeć wszystkie opery świata. - Szósty dzień kwarantanny postawił jednak zasadniczą kwestię: ktoś musi wyjść na...
Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota)
William Carlos Williams w przekładzie Artura Międzyrzeckiego dla nas na dobrą noc.
Jurij Wynnyczuk dla Państwa na dobrą noc z antologii "100 wierszy wolnych z Ukrainy" w przekładzie Bohdana Zadury.
Kilkadziesiąt bardzo krótkich opowiadań Wojciecha Bonowicza przynosi czytelnikom ukojenie i w jakiś niezwykły sposób czyści mózg.
“Historie na każdą godzinę” są niezwykle plastyczne i uruchamiają dobrze nam znane obrazki, jednocześnie dając szansę na wyjście poza scenkę i zastanowienia się nad jej implikacjami - tak dla jej bohaterów, jak i dla nas samych. Banalność zamienia się tu w coś symbolicznego, a pozorna prostota prowadzi do filozoficznych zagadnień.
Możemy spróbować wyobrazić sobie jak to jest być małym ptaszkiem, który nic a nic nie boi się nosorożca, spróbować popatrzeć na świat...