Posty w kategorii recenzja

Czytaj post
Kamil Pecela, Ričardas Gavelis, Kolegium Europy Wschodniej

[RECENZJA] Ričardas Gavelis, "Wileński poker"

Dzisiaj tylko kilka słów, bo o książce Ricardasa Gavelisa, “Wileński poker” w tłumaczeniu Kamila Peceli więcej słów za jakiś czas znajdziecie w w dwumiesięczniku “Nowa Europa Wschodnia”, a teraz czas na głośne i radosne pienia, bo to wybitna pozycja, absolutnie niesamowita literatura, która kopie tyłki wszystkim i pokazuje, że powinniśmy dużo częściej zaglądać do literatur naszych wschodnich i południowych sąsiadów - czego dobrym przykładem jest książka Artema Czecha, “Punkt zerowy” (tłum. Marek S. Zadura), ale o niej już pisałem. Zatem co w “Wileńskim pokerze” znajdziecie?

Jest w “Wileńskim...

Czytaj post
Czarne, Mikołaj Grynberg

[RECENZJA] Mikołaj Grynberg, "Poufne"

“Pisz mi tak jeszcze”, chciałbym wykrzyczeć po lekturze “Poufnych”. Jest tu takie korzystanie z pisania, które otwiera czytelnikowi serducho, przy okazji nie traktując go zbyt brutalnie. Operacja na otwartym sercu ale robiona przez całkiem wesołego i przekornego chirurga.

“Poufne” Mikołaja Grynberga to zbiór opowieści, które choć zazębiają się ze sobą tworząc wielowarstwową opowieść o żydowskim doświadczeniu w powojennej Polsce, to mają w sobie coś kubicznego, jakby każda z nich mogła żyć własnym życiem i opowiadała inne losy. Bo choć nie trzeba być bardzo spostrzegawczym, by odkryć, że...

Czytaj post
Pauza, Karolina Drozdowska, Marie Aubert, Empik

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Marie Aubert, "Dorośli"

Będąc małą dziewczynką Ida zaczytywała się w przygodach Wilka Bardzozłego i Małego Wilczka. Mając czterdzieści lat choć bardzo chciałaby być Małym Wilczkiem, bliżej jej do dużego i bardzozłego wilka. “Dorośli” Marie Aubert to dosadny i ostry dramat obyczajowy, jeden z tych, w którym okazuje się, że szczęśliwe rodziny są tylko w filmach. I to tych najbardziej naiwnych. Marie Aubert pochodzi z Norwegii, zadebiutowała w 2016 roku zbiorem opowiadań, który stał się bestsellerem, a "Dorośli" to jej druga książka. Tym razem doceniona też przez krytykę - przyniosła autorce kilka norweskich...

Czytaj post
Wydawnictwo Literackie, Ewa Kuryluk

[RECENZJA] Ewa Kuryluk, "Feluni"

rozmówcami. Na pytanie dziennikarki jednego z portali: „Dlaczego rodzina jako temat literacki?” odpowiada: „Bo pragnę coś opowiedzieć o swoich bliskich. Gdyby mnie interesowała budowa czołgu, napisałabym książkę o budowie czołgu”. „Feluni” to finałowa odsłona trylogii, na którą składają się „Goldi” (finał Nike 2005) i „Frascati” (nominacja do Nike 2010). W pierwszej książce autorka zajeła się biografią swojego ojca, w drugiej - matki. Teraz opowiada najtrudniejszą dla siebie historię Piotra - jedynego brata, który po śmierci ojca zachorował na schizofrenię. Więcej w serwisie Pasje na Empik.com.

Czytaj post
Czarne, Krzysztof Środa

[RECENZJA] Krzysztof Środa, "Srebro ryb"

Tej nominacji do Nike nie jestem jednak w stanie zrozumieć, bo “Srebro ryb” to marny esej, w dużej mierze będący - czego autor nie ukrywa - zlepkiem kilku tekstów połączonych na siłę w jedną opowieść. Ichtiologiczne rozważania Środy zaskakują swoją płycizną, naiwnością i horyzontem jakby zamulonym.

Autor opisuje swoją fascynację rybami i ich łowieniem. To zrozumiałe hobby i dość popularne, ale bardzo brakowało mi w tej książce jakiejkolwiek refleksji Środy nad tym choćby, że te ryby są zwyczajnie zabijane. Nie domagam się wegańskich refleksji i przepisów na karpia z seitanu, ale pisanie, że...

Czytaj post
Wydawnictwo Poznańskie, Wiktoria Michałkiewicz

[RECENZJA] Wiktoria Michałkiewicz, "Kraj nie dla wszystkich O szwedzkim nacjonalizmie"

[KSIĄŻKI, KTÓRYCH NIE DOKOŃCZYŁEM czytać] Projekt Wiktorii Michałkiewicz wygrał jedną z edycji konkursu reporterskiego Wydawnictwa Poznańskiego. Jestem ciekaw jak dzisiaj się czują jurorzy tego konkursu czytając ten wyjątkowo zły reportaż. Bo intuicją się nie wykazali Główne wady książki Michałkiewicz to niezwykłe wręcz przegadanie, brak spójnej - poza chronologią i tytułowym nacjonalizmem, który z resztą trudno czasem wyciągnąć z opowieści - wizji książki, nadmiar gigantycznych rozmiarów cytatów (po co w książce o Szwecji pięć stron relacji z łódzkiego getta, to nie wiem),...

Czytaj post
Aleksandra Szwajda, Julita Pasikowska-Klica, Sto Stron

Aleksandra Szwajda, Julita Pasikowska-Klica, "Zielony latawiec"

Wydawnictwo Sto Stron debiutuje książką, która ma - o dziwo - sto stron. Nie wiem jak oni pociągną dalej z tym pomysłem, ale będę kibicował, bo debiutancka pozycja, "Zielony Latawiec. Przyjaźń przez 6 kontynentów" to projekt niezwykle ambitny, będący efektem współpracy ilustratorów i ilustratorek z kilkudziesięciu krajów.

Historia jest prosta - wypuszczony w Polsce latawiec dociera do kolejnych krajów, o których krótkie notki z ciekawostkami pisze Julita Pasikowska-Klica. Każdy kraj to inny autor / inna autorka ilustracji, dzięki czemu jest tu różnorodnie, ale wciąż spójnie i niepapugowato....

Czytaj post
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Wojciech Grajkowski, Książka Tygodnia, Dominika Węcławek, Katarzyna Nowakowska, Anna Rączkowska

[KSIĄŻKA TYGODNIA] DOMINIKA WĘCŁAWEK, KATARZYNA NOWAKOWSKA, ANNA RĄCZKOWSKA, WOJCIECH GRAJKOWSKI, "Bachor"

Nie ma lepszego prezentu na Dzień Dziecka niż samemu sobie prezent zrobić. Wszyscy kiedyś byliśmy dziećmi, a spora część z nas będzie lub już jest rodzicami. Szczególnie ci, którzy oczekują nadejścia bachorzątka na ten padół łez, powinni zapoznać się w wyjątkowym w swojej formie, bezkompromisowym i rozbawiającym do łez (a czasem przez łzy) poradnikiem antyparentingowym.

„Bachor. Bezradnik dla nieudacznych rodziców” napisali wyjadacze parentingu. Przed Państwem:

- Matka trójki dzieci, autorka kilku powieści i scenariuszy komiksowych - Dominika Węcławek

- Matka dwójki dzieci, autorka setek...

Czytaj post
Prószyński i S-ka, Katarzyna Puzyńska

Katarzyna Puzyńska, "Policjanci w boju", czyli o redakcji wywiadu

Wstyd. To po prostu wstyd dla wydawnictwa, że wypuszcza książki tak beznadziejnie zredagowane, w których korekta chodzi po górach albo przesypia czas pracy, bo ciężko uznać, że książkę Katarzyny Puzyńskiej, “Policjanci w boju” ktoś w ogóle redagował lub że robiła to osoba, która kiedykolwiek przygotowywała do druku ostateczną wersję wywiadu. To, co przeczytałem w książce wydanej przez mojego byłego pracodawcę (od razu zaznaczę), jest przykładem porażającej wręcz nonszalancji redaktorskiej, która nigdy nie powinna mieć miejsca. Od strony redaktorskiego opracowania są to wywiady na...

Czytaj post
Marpress, Barbara Piórkowska

Czytam - Barbara Piórkowska, "Kraboszki"

Nie, jeszcze nie skończyłem, czytam na dobranoc po trzy-cztery rozdziały, a że są one krótkie, to lektura “Kraboszków” Barbary Piórkowskiej trochę mi zajmie. Mimo to już chciałbym was zachęcić do ich lektury, bo to proza, która choć opowiada o czymś, co u nas ostatnio często jest tematem literatury - popatrzmy choćby na “Zdrój” Klickiej - czyli relacja pacjentka-lekarz i cały system opieki zdrowotnej, to Piórkowskiej dzięki oniryczności, wprowadzania elementów fantasy, czy postaci jak z filmów Tima Burtona udało się napisać coś niezwykle pięknego i wciągającego. Jest tu ironia i...