Posty w kategorii recenzja

Czytaj post
W.A.B, Joanna Rudniańska

Joanna Rudniańska, "Sny o Hiroszimie"

Hasło na okładce “thriller psychoanalityczny” odrzucało i gdyby nie fakt, że potrzebowałem w piątek jakiejkolwiek powieści, a ta była najbliżej, pewnie do Rudniańskiej bym nie zajrzał. A wiele bym na tym stracił. Jest to bowiem doskonała proza gatunkowa, w której autorce udało się pomieścić nie tylko niepokojącą opowieść o losach głównej bohaterki, ale też szerszą refleksję o strachu, który jest historycznie dziedziczony, o historii, która się powtarza i reaktualizuje i o nas, którzy żyją od jednej katastrofy, do drugiej. O tym, że życie to jedna wielka katastrofa.

Bibi jest...

Czytaj post
Ośrodek KARTA, Virgilia Sapieha, Ewa Horodyska

Empik.com - Książka na weekend - Virgilia Spieha, "Amerykańska księżna. Z Nowego Jorku do Siedlisk"

Dzisiejsza książka na weekend to fascynująca opowieść Amerykanki, która wyszła za polskiego księcia, Sapiehę. Powstały w latach 40. pamiętnik to niezwykle trzeźwy, bardzo feministyczny i zaskakująco nowoczesny dokument pokazujący przedwojenną Polskę z jej rozwarstwieniem społecznym, silnym katolicyzmem, przywiązaniem do często absurdalnej tradycji. Wspomnienia Sapiehy wciągają i z pewnością są dobrą książką na weekend. Myślę, że dla miłośników i miłośniczek historii, wspomnień i przemian obyczajowości jest to lektura obowiązkowa. Karta znowu robi świetną robotę i jak zawsze jestem im bardzo...

Czytaj post
Znak, Malwina Pająk

Malwina Pająk, "Lukier"

Jedna prowadzi raczej imprezowy tryb życia. W pracy za barem nie wytrzymują za długo laski, które nie lubią się bawić, a Julka lubi swoją pracę i dobrą imprezę. Poza tym to dobra dziewczyna, choć jak mówi internetowy mem, czasem ledwo się trzyma. Ma ideały, ale wie, że na ideały trzeba mieć kasę, zatem propozycja dilowania dragami choć niezbyt jej odpowiadająca, wydaje się być kusząca. Wchodzi w to.

Druga pracuje w agencji reklamowej, aktualnie zastępuje szefową, która wyjechała na urlop. Jest wtopa, a raczej fakap. “Zamiast banera z twarzami celebrytek, jakiś debil wstawił zdjęcie maści na...

Czytaj post
W.A.B, Jędrzej Polak, Sebastian Barry

Sebastian Barry, "Dni bez końca"

Jako dziecko byłem namiętnym czytaczem powieści “indiańskich”. Mam za soba Karola Maya, Curwooda, Sat-Okha i pewnie dziesiątki innych nazwisk. Moją małoletnią wyobraźnią rządzili Winnetou i Pocahontas, choć jakoś się pocieszam, że dopiero jako dorosły człowiek odkryłem, że Edyta Górniak zaśpiewała kuriozalnie przełożony tekst piosenki do tegoż filmu, zaczynający się od porażającej frazy: ‘Ty masz mnie za głupią dzikuskę”. Na szczęście ja się ogłupiałem innymi lekturami. Co zaskakujące zarówno Indianie jak i Old Shurehand i inni biali wojownicy niespecjalnie mi się podobali, ale już wtedy...

Czytaj post
Wydawnictwo Literackie, Hanna Pasierska, Kent Haruf

Kent Haruf, "Nasze dusze nocą"

Historia opowiedziana w powieści “Nasze dusze nocą” byłaby fantastyczną lekturą, gdyby napisał je Barnes czy Strout, w redakcji Kenta Harufa została sprowadzona do prostoty, która niewiele ma wspólnego ze szlachetnością czy literacką wirtuozerią.

Są już starsi. Mieszkają obok siebie. Znają się, lubią. Są hetero. Pochowali swoich partnerów i prowadzą spokojne, nieprzesadnie smutne ale też i niezbyt wesołe życie. Katie Moore przychodzi pewnego dnia do Louisa Watersa i proponuje mu, żeby co jakiś czas spędzili ze sobą noc. “Oboje jesteśmy sami. Zbyt długo żyliśmy w pojedynkę (...) Zastanawiam...

Czytaj post
Szymon Słomczyński, Wydawnictwo Literackie

Szymon Słomczyński, "Mim"

“Mim” Szymona Słomczyńskiego to przykład na to, że w powieściowym debiucie warto zachować umiar i stosować się do brzytwy Ockhama. Z nadmiaru kiepsko uporządkowanych wątków wyszła mikrosaga współczesnej rodziny, która popada w żenujące mielizny i śmieszności.

Jeśli chce się opowiedzieć historię rodzinną, zwłaszcza rodziny rozbudowanej, wielopokoleniowej i zdecydowanie rozczłonkowanej, mamy kilka możliwości, ale chyba najgorszą z nich jest zgromadzenie ich już na początku powieści w jednym miejscu. Tak jakbyśmy zaczynali kryminał, gdzie na pewno zabił służący, który okazuje się nieprawowitym...

Czytaj post
W.A.B, Barbara Klicka, Empik

Empik.com - Książka na weekend - Barbara Klicka, "Zdrój"

“Zdrój” Barbary Klickiej to książka, która porusza językową wirtuozerią i wieloma poziomami możliwych interpretacji - od analizy sytuacji, w której znalazła się główna bohaterka, uzdrowiskowej przemocy systemu i ludzi, którzy się do niego doskonale dostosowują. Od dehumanizującego języka lekarzy po kolonijny nastrój panujący wśród kuracjuszy i kuracjuszek. Ale jest tu też doskonała znajomość literatury “uzdrowiskowej” i wiele nawiązań do niej - osobiście najbliżej mi było do widzenia w tym kobiecej wersji uzdrowiskowych opowiadań Białoszewskiego (“Zawał” i “Inowrocław”), na dalszych...

Czytaj post
Anna Cieplak, Znak

Anna Cieplak, "Bagaż podręczny"

Anna Cieplak padła chyba ofiarą marketingowej potrzeby, by po sukcesie (nominacje do Paszportu Polityki i Nike) jak najszybciej wydawać kolejną książkę. To się zemściło, bo jak się okazuje, pomysł na nową powieść był wyjątkowo prosty, a “Lekki bagaż” jest książką przeciętnie napisaną, którą cechują drętwy język, papierowe postaci, przewidywalna akcja zapętlona wokół niepogłębionych wątków i prostolinijna dydaktyka. Autorce bardzo kibicowałem w poprzednich latach, ale to co przeczytałem w “Lekkim bagażu” jest zwyczajnie przeciętne.

Często się mówi, że jak się nie ma o czym pisać to się pisze...

Czytaj post
Agora, Dominik Szczepański

Dominik Szczepański, "Czapkins. Prawdziwa historia Tomka Mackiewicza"

Niecały rok dzieli tragedię na zboczu Nanga Parbat do powstania ponad czterystustronnicowej książki Dominika Szczepańskiego. Ekspresowe tempo świadczy nie tylko o wytrwałości i determinacji autora, co o udoskonaleniu przez niego metod pompowania tekstu. Należy dokonywać jak najmniejszej selekcji materiału, pozwolić bohaterom mówić dowolnie, obszernie i powtarzać te same informacje wielokrotnie, warto cytować dzienniki, notatniki, maile i smsy bez szczególnych skrótów, można dorzucić wiadomości historyczne, rozbudować charakterystyki postaci z drugiego i trzeciego rzędu, no i mieć sporo...

Czytaj post
Tadeusz Różewicz, Państwowy Instytut Wydawniczy, Jan Polkowski

Tadeusz Różewicz, "I znów zaczyna się przeszłość"

Piwowska seria „Poeci do kwadratu”, będąca „poetyckim dwugłosem, dialogiem i spotkaniem Osobowości” zaliczała wpadki jak Wencel, który niestety spotkał Lechonia i postanowił go przerobić politycznie, czy Podsiadło spotykający Broniewskiego i go politycznie zdekonstruował, zostawiając nam poetę romantycznym i odrobinę naiwnym. Tym razem Jan Polkowski wziął się za Różewicza i z tego spotkania wyszło coś naprawdę ciekawego, choć chwilami niestety zacietrzewionego.

Najważniejsze są tu wstępy, w których poeci opowiadają nam o swojej fascynacji poetycką osobowością i Polkowski na tle poprzednich...