Czytaj post
Olga Tokarczuk

Instagram #816

Jutro w esseńskiej Starej Synagodze o "Księgach Jakubowych" będzie mówić Olga Tokarczuk (książkę na niemiecki przełożyła Lisa Palmes i Lothar Quinkenstein). Kwiaty pod synagogą przypominają o środowym zamachu pod bożnicą w Halle. Nobel dla autorki "Biegunów" cieszy, ale też jest przypomnieniem o niezwykłej roli artystów, którzy mówią wprost o tym do czego prowadzi nienawiść, wykluczenie i autorytarna władza. Wszystko tu się splata. W hotelu musiałem poprosić o kopertę. Jak to się po niemiecku nazywa? No tak... "Umschlag". Magda mówi, żeby wszystko notować. Więc wiem już, że partnerskim...

Czytaj post
Pauza, Łukasz Buchalski, Ottessa Moshfegh

Instagram #815

W drodze do Essen. Zgodnie z polityką eko Magazynu Pismo jadę pociągiem (tylko 11h, można poczytać), a to lektury na najbliższe godziny. Zaświadczenie do głosowania przechowuje w "Moim roku relaksu i odpoczynku", bo liczę że kiedyś taki rok nastąpi. #zdaniemszota #olgatokarczuk #ślademnoblistki #otessamoshfegh #łukaszbuchalski #nobelliteratureprize2019 #literackinobel2019 #bookstagram #wydawnictwopauza

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 11, 2019 o 11:40 PDT

Czytaj post
Olga Tokarczuk

Instagram #816

Jutro w esseńskiej Starej Synagodze o "Księgach Jakubowych" będzie mówić Olga Tokarczuk (książkę na niemiecki przełożyła Lisa Palmes i Lothar Quinkenstein). Kwiaty pod synagogą przypominają o środowym zamachu pod bożnicą w Halle. Nobel dla autorki "Biegunów" cieszy, ale też jest przypomnieniem o niezwykłej roli artystów, którzy mówią wprost o tym do czego prowadzi nienawiść, wykluczenie i autorytarna władza. Wszystko tu się splata. W hotelu musiałem poprosić o kopertę. Jak to się po niemiecku nazywa? No tak... "Umschlag". Magda mówi, żeby wszystko notować. Więc wiem już, że partnerskim...

Czytaj post
Olga Tokarczuk

Instagram #812

Taka prasówka! Po dniu pełnym emocji czas na... kolejne emocje. Ruszam śladem noblistki, będzie donoszone. A za jakis czas w Magazynie Pismo napisane. #zdaniemszota #olgatokarczuk #prasówka #literackinobel2019 #nobelliteratureprize2019 @magazynpismo

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 11, 2019 o 3:05 PDT

Czytaj post
Olga Tokarczuk

Instagram #814

Wysłannik specjalny Magazynu Pismo donosi z biblioteki, że przed Noblem byla pierwsza nagroda w Turnieju Jednego Wiersza. To wieść ku pokrzepieniu wielu serc. Co ciekawe od tej publikacji za miesiąc minie dokladnie 30 lat! #zdaniemszota #olgatokarczuk #literackinobel2019 #bibliotekanarodowa #turniejjednegowiersza @magazynpismo

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Paź 11, 2019 o 7:46 PDT

Czytaj post
Olga Tokarczuk, Literacki Nobel

Literacka Nagroda Nobla dla Olgi Tokarczuk!

OLGA TOKACZUK! PETER HANDKE!

Literacki Nobel 2019 dla autorki “Biegunów”!!!

WIELKA RADOŚĆ

---

W “Grze na wielu bębenkach" pisała:

“Rośniemy jak nocne rośliny, zakwitamy tylko na jedną noc w roku, w noc świętojańską. Nasze nasiona podróżują rzekami w świat. Pojawiamy się od czasu do czasu tylko z okazji wojen, powstań i katastrof dziejowych. Każdego ranka zmieniamy języki jak ubrania. Jesteśmy mieszańcami, mamy domy na kołach, nasze paszporty są właściwie nieczytelne. Och, nie mamy trudności z pisaniem cyrylicą. Nawet nasz papież jest przenośny - podróżujący w tę i we w tę - niespokojny facet w...

Czytaj post
Peter Handke

Wiersz na dobrą noc - Peter Handke, "Oda do dzieciństwa"

To był dzień pełen emocji i radości. Pewnie jeszcze długo będziemy się zastanawiać nad jego znaczeniem dla naszej literatury, ale nie powinniśmy zapomnieć o drugim nagrodzonym. Handke ma w swojej biografii rzeczy haniebne i teksty idiotyczne, ale jest też wielkim mistrzem-rebeliantem dramatu.

Peter Handke napisał ten wiersz do filmu Wima Wendersa, "Niebo nad Berlinem". Niestety nie wiem kto to przekładał, ale zostawiam was z tym na dobrą noc, bo to piękne.

"Oda do dzieciństwa"

Kiedy dziecko było dzieckiem Biegało z uniesionymi rękami. Chciało, żeby strumyk był potokiem, potok rzeką, a...

Czytaj post
Agora, Magdalena Grochowska

Magdalena Grochowska, "W czasach szaleństwa"

Czy dzisiaj już żyjemy “w czasach szaleństwa”? Zdaje się, że Magdalena Grochowska swoją nową książką chce nas skłonić do zastanowienia się nad tym właśnie pytaniem i sugeruje, że warto przyjrzeć się postawom etycznym sprzed kilkudziesięciu lat, gdy szaleństwo ogarnęło nie tylko nasz kontynent. Czytam Grochowską jako opowieść o idealistycznych fatalistach, ludziach, którzy widzieli więcej, ale nie zawsze prowadziło ich to do szczęśliwych wyborów. Paweł Hertz. Autorka go chyba nie polubiła. Jest mocno krytyczna wobec “księżniczki Izraela”, jak złośliwie go nazywano. Żyd, przechrzta, słaby...