Jerzy Szyłak, Centrala, Sebastian Frąckiewicz, Joanna Karpowicz
Jerzy Szyłak, Joanna Karpowicz, "Kwaśne jabłko"
“Kwaśne jabłko” jest komiksem w jakimś stopniu legendarnym - scenariusz Jerzego Szyłaka wylądował już u niejednej rysowniczki i od kilku lat był znany w “środowisku komiksowym”. Ubrania słów w obraz podjęła się Joanna Karpowicz, fantastyczna malarka, która jako ilustratorka komiksów zawsze była dla mnie sporą niewiadomą. W pierwszych komiksach, “Szmince” (do scenariusza Szyłaka) i “Jutro będzie futro” Karpowicz była drapieżna i całkiem dynamiczna, które to cechy zagubiły się w kolejnym komiksie, czyli “Pocztówkach z Białegostoku”. Dzieła te dzieli od siebie prawie dziesięć lat. Zaś po...