Czytaj post
Korporacja Ha!art, Teresa Tyszowiecka Blask, Joseph Anthony

[RECENZJA] Anthony Joseph, "Afrykańskie korzenie UFO"

Puść funk! Jestem za! Ale niech to będzie “wyspiarski funk polirytmicznie trykający na styk mlaskając i pląsając jak Masaje”. Niech “subkwantowa ścieżka basu tłoczy riddim”, by “cny plebejski funk zwijał się jak szlauch na dnie studni”. Taki funk znajdziecie tylko w książce, którą oczywiście można i trzeba przeczytać od deski do deski, ale można i warto zaglądać do niej na wyrywki, układać się z nią po swojemu, bo jej autor stworzył dzieło otwarte tak na interpretacje jak i na naszą z nią grę. W świecie “pangalaktycznej negrogwary” na planecie Kunu Supia, w dusznym Toucan Bay...

Czytaj post
Pauza, Łukasz Buchalski, Kevin Barry

[RECENZJA] Kevin Barry, "Nocny prom do Tangeru"

Powieść nieoczywista, dobrze napisana, ciekawa konstrukcyjnie, ale mój wobec niej opór rodzi się z niechęci do historii, którą opowiada. Bo między prawdą a bogiem, którego nie ma, w ogóle nie jestem ciekaw opowieści dwóch starzejących się facetów o tym jak spieprzyli życie innym kobietom. I nawet jeśli usprawiedliwienie dla swoich czynów znajdują w tym, że pochodzą z Irlandii a pomiędzy wersami oskarżają podły los, to jednak sami powinni wziąć odpowiedzialność za swoje czyny.

Kevin Barry z pewnością celowo tak opowiada historię Charliego i Maurice’a, by odsłonić swoich bohaterów i czytelnicy...

Czytaj post
WBPiCAK, Wiersz na dobrą noc, Edward Pasewicz

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Edward Pasewicz, "Moja Polska rwie się na kawałki"

Nie ma tygodnia bez doniesień o ofiarach homofobicznych ataków. Trwa polityczna nagonka na osoby LGBTQ wsparta przez kościół katolicki. I o tym mówi wiersz Edwarda Pasewicza z tomu "Sztuka bycia niepotrzebnym". Pasewicz gra konwencją ekopoetyki i poezji gejowskiej wątpiąc - tak mi się wydaje - w ich skuteczność. Intryguje mnie ten wiersz pokazujący odmieńczą, queerową perspektywę bycia ofiarą. Najbardziej polityczny w wierszu jest jego tytuł, bo w samej przemocy nie ma nic politycznego. Jest sam akt pozbawiony adresata. Nie wiem, który raz dzisiaj czytam ten wiersz.

W podwórku, instagram, zdaniem_szota, Ananda Devi, Krzysztof Jarosz

Instagram #1069

W ostatnich dniach: - przetłumaczyłem picturebooka, co się okazało wcale nie oczywistym zadaniem - napisałem tekst o holokiczu, TikToku i Szczepanie Twardochu. Jeden. - przeczytałem powieść z milionem znaków i zasugerowałem usunięcie z niej stu tysięcy - (prawie) skończyłem redakcję książki, którą jak przyjdzie kryzys to będzie można używać zamiast granatów (Nogaś, jak ci szlo w rzucie piłeczka na wf-ie?) - piłem z okazji premiery własnej książki Ale nic nie sprawiło mi takiej radości jak pisanie dla pewnego magazynu literackiego o książkach Anandy Devi. Pamiętacie ten moment, gdy...

instagram, zdaniem_szota, Wrzenie Świata

10 urodziny "Wrzenia Świata"

Wrzą już 10 lat! A ja tu robię za mebel od jakiegoś czasu. Dziękuję całej ekipie @wrzenie_swiata za to, że jak mnie widzą to mówią "tylko ciebie tu k#@$$ brakowało". #zdaniemszota #wrzenieświata #dowodynaistnienie #10latwrzenia

Post udostępniony przez Zdaniem Szota (@zdaniem_szota) Wrz 10, 2020 o 11:46 PDT

Tajfun, gdy wchodzi do @wrzenie_swiata od razu kieruje się do miski z wodą, co świadczy o dobrej pamięci miejsca. Bardzo się cieszę, że mogliśmy dzisiaj razem przyjść na #10latwrzenia bo czujemy się tam aż nadto zadomowieni. Dziękuję raz jeszcze całej ekipie, a zwłaszcza...