Czytaj post
Łączy nas pamięć, Henryka Łazowertówna

[ROCZNICA WYBUCHU POWSTANIA W GETCIE WARSZAWSKIM] Henryka Łazawertówna, "Mały szmugler"

Henryka Łazowertówna, "Mały szmugler" Przez mury, przez dziury, przez warty Przez druty, przez gruzy, przez płot Zgłodniały, zuchwały, uparty Przemykam, przebiegam jak kot. W południe, po nocy, o świcie W zawieję i skwar Po stokroć narażam swe życie Nadstawiam dziecinny swój kark. Pod pachą zgrzebny worek Na plecach zdarty łach I młode zwinne nogi A w sercu wieczny strach. Lecz wszystko trzeba ścierpieć I wszystko trzeba znieść By państwo mogli jutro Do syta chleba jeść. Przez mury, przez dziury, przez cegły Po nocy, o świcie i w dzień Zuchwały, zgłodniały,...

Czytaj post
Wiersz na dobrą noc, Henryka Łazowertówna

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Henryka Łazowertówna, "Wieczorem"

Henryka Łazowertówna i wiersz "Wieczorem" dla Państwa na noc i poranek.

---

Dzisiaj znów masz wzrok twardy i profil kanciaty.

(Bez żadnego właściwie powodu.)

I usta trochę surowe i słowa pełne chłodu – –

Bywało już tak przed laty…

Wtedy byliśmy bardzo młodzi

i wrażliwi na nastrojów „niuanse”,

ale dzisiaj widzę (– może z żalem? –)

że to wszystko mnie mało obchodzi…

– Siedzę z głową wtuloną w ramiona

i cierpliwie układam pasjanse,

okutana w jakieś swetry i szale.

Może jestem po prostu zmęczona?

Może jestem po prostu starsza,

że tak pasjans za życie mi starcza,

a za ludzi – walety i damy?..

Że wystarcza mi karciane serce?!

Czytaj post
Eliza Kącka, Piotr Mitzner, Wiersz na dobrą noc, Henryka Łazowertówna

[WIERSZ NA DOBRĄ NOC] Henryka Łazowertówna, "Dwudziesta czwarta wiosna"

Jutro rocznica wybuchu powstania w getcie warszawskim, zatem tutaj jak zawsze serwis poetycki. W tym roku czas na poezję Henryki Łazowertówny, której tom "Słowa roztarte w powietrzu" ukaże się za jakiś czas w "Bibliotece Zapomnianych Poetów", której redaktorem jest kol. Mitzner, a słowem wstępnym tom opatrzyła Eliza Kącka. Zaczynamy od wiersza "Dwudziesta czwarta wiosna", który Kącka skomentowała "Aż trudno pojąć, jak krótka bywała wtedy młodość" (Państwo to przeczytają za jakiś czas, korzystam z uprzywilejowania i znajomości). --- Henryka Łazowertówna, "Dwudziesta czwarta...

Czytaj post
Robert Sudół, Marlon James, Echa

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Marlon James, "Czarny Lampart, Czerwony Wilk"

To z wielu powodów ważna powieść, ale w recenzji dla empik przyglądam się jej też trochę krytycznie.

- James miksuje popkulturę i literaturę chwilami zbyt oczywiście, wiedząc, że pisze do czytelników, dla których będzie to powieść fantasy czasów “Black Lives Matter”, że tożsamościowa historia o odzyskiwaniu własnej opowieści przez czarnych mieszkańców Ameryki usprawiedliwi dość jednak banalny miejscami research i wcale nie nową metaforykę. Warto tu przypomnieć choćby “Palace Of The Peacock” Williama Harrisa, gujańskiego pisarza tworzącego “kwantową prozę”, w której to powieści gry z...

Czytaj post
Otwarte, Agnieszka Walczy, Mariana Leky

[RECENZJA] Mariana Leky, "Sen o okapi"

Czytając “Sen o okapi” Mariany Leky w przekładzie Agnieszki Walczy wrócicie do czasów czytelniczej niewinności, gdy bez trudu wchodziliście w świat stwarzany przez autora bądź autorkę, czasy gdy książkom naprawdę udawało się odcinać nas od otaczającego świata. Zachwyty nad “Snem…”, które znajdziecie w mediach społecznościowych są w pełni uzasadnione. Połączenie mitu i bajki z opowieścią o wspólnocie, w której każdy los jest ważny, wydaje się być czymś, czego dzisiaj potrzebujemy. To powieść napisana lekko, bez pretensji do arcydzielności, jezykowo prosta, przejrzysta, klarowna, ale nie...

Czytaj post
Olga Tokarczuk, Teatr Powszechny

Teatr Powszechny - JAK ZMIENIĆ ŚWIAT, CZYTAJĄC OLGĘ TOKARCZUK?

Mój teatrzyk dzielnicowy, czyli

Teatr Powszechny

, wpadł na pomysł, bym opowiedział zwłaszcza młodszym czytelniczkom i czytelnikom dlaczego warto czytać książki Olgi Tokarczuk.

To wcale nie było łatwe zadanie, bo trzeba było wyjść poza schemat "czytajcie, bo dobre i Nobel i miliony osób kochających 'Prawiek'" i udowodnić, że potrzebujemy tych narracji, by uruchomić w sobie wyobraźnię umożliwiającą zmianę.

Gdy myślę o tym, jak mówić o literaturze Tokarczuk dla młodych, to pierwsze co mi przychodzi do głowy to: "nie przejmujcie się Noblem", nie myślcie o "drodze do Nobla", a spróbujcie sami...