Posty w kategorii recenzja

Czytaj post
Mova, blurb, Mieko Kawakami, Anna Horikoshi

Blurb - Mieko Kawakami, "Wszyscy zakochani nocą", tłum. Anna Horikoshi

Czym zachwyciła mnie powieść Kawakami? Na pewno decyzją, by główną bohaterką książki uczynić korektorką. Przyznajmy - korektorki w kryzysie zawodowym rzadko bywają bohaterkami fikcji. Ale jeszcze bardziej zachwyciła tym, że - jak podejrzewam - każdy zwróci w tej powieści uwagę na inny jej aspekt. I wszyscy będziemy mogli się upierać przy tym, że to właśnie jest w niej najważniejsze. Kawakami porusza wiele strun i robi to mistrzowsko. Bohaterką książki jest Fuyuko, która ma trzydzieści cztery lata i pracuje jako korektorka-freelancerska. “Jedyną radością w moim życiu jest wieczorny...

Czytaj post
Znak, blurb, Cheon Myeong-kwan, Anna Diniejko

Cheon Myeong-kwan, "Wieloryb", tłum. Anna Diniejko

Jedna z najlepszych książek tego roku? Jestem pewien, że "Wieloryb" Cheon Myeong-kwana w przekładzie Anny Diniejko, przypadnie Wam do gustu. Jako i mi przypadł. Trzy kobiety, trzy splecione ze sobą historie. I epicka opowieść o Korei, w której realizm magiczny sprawnie łączy się w niemal reporterską, detektywistyczną robotą. Do tego tytułowy wieloryb, który pojawia się - jak to wieloryby mają w zwyczaju - w zaskakujących momentach. Kształt wieloryba ma kino, które zaprojektowała Geumbok, matka Chunhui, głównej bohaterki powieści. O tym, że złapał wieloryba, kłamie napotkany przez nią...

Czytaj post
Znak, Stanisław Syc

[RECENZJA] Stanisław Syc, "Suplementy siostry Flory"

Co poszło nie tak? Było to - niestety - jedyne pytanie, jakie miałem w głowie po lekturze “Suplementów siostry Flory” debiutującego pisarza, Stanisława Syca. Pozornie jest w tej książce wszystko, czego potrzebuję w dobrej powieści. Jest całkiem oryginalna (jak na polską prozę trzeciego dziesięciolecia XXI wieku) główna postać, jest nawet wciągająca, choć chwilami zahaczająca o mielizny, akcja. Jest humor, jest bezsprzeczny talent językowy. Ale jednak to wciąż za mało, by uznać "Suplementy..." za powieść spełnioną. Jest zatem miasteczko i jest w nim klasztor. A w nim słynna...

Czytaj post
Jan Kraśko, Agora, S.A. Cosby

[RECENZJA] S.A. Cosby, "Asfaltowa pustynia", tłum. Jan Kraśko

Naczytałem się, więc sprawozdaje. A jak to się czyta! Trochę nawet za dobrze, bo trudno zasnąć po lekturze "Asfaltowej pustyni" Cosby'ego. Na przełożoną przez Jana Kraśkę powieść składają się dwie warstwy. W tej sensacyjnej mamy oczywiście dynamiczną akcję, strzelaniny, szybkie samochody i przesadnie męskich mężczyzn. W warstwie społecznej dostajemy poruszającą opowieść o losie wielu czarnych mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Losie, przed którym nie ma ucieczki, choćby się bardzo starało. Cosby tworzy mieszankę wybuchową i choć nie jestem czytelnikiem powieści sensacyjnych, to od...

Czytaj post
Czarne, Książka Tygodnia, Kaja Gucio, Pasje, Selby Wynn Schwartz

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Selby Wynn Schwartz, „Po Safonie”, tłum. Kaja Gucio

Jeśli weźmiecie do rąk „Po Safonie”, czeka was niezwykła wyprawa do początków XX wieku, do świata kobiet, które postanowiły walczyć o swoje prawa. Wyprawa angażująca, pełna emocji i zaskakujących zwrotów akcji. Ile to już było książek o buntowniczkach, kobietach, które w epokach niesprzyjającej emancypacji, postanowiły żyć po swojemu? Od kilku lat twórczynie, ale też twórcy, chętnie sięgają po „herstorie”, czasem przynosząc nam opowieści fascynujące, pogłębione portrety ludzi i ich czasów, czasem opowiastki, popularne leksykony walecznych kobiet. „Herstoria” stała się - przynajmniej...

Czytaj post
Jacek Giszczak, Czarne, Empik, Pasje, Anthony Passeron, Książka Tygodnia

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Anthony Passeron, "Uśpione"

"Owoc milczenia”, tak w “Prologu” Anthony Passeron pisze o swojej świetnej książce “Uśpione”. Francuski pisarz - debiutant - w mistrzowski sposób opisał w niej ukrytą historię swojej rodziny. Ukrytą przez wstyd, który kazał tysiącom rodzin wymazać ze swoich opowieści ludzi, którzy umarli na AIDS. “Opowiadamy sobie historie po to, aby żyć”, pisała amerykańska legenda dziennikarstwa Joan Didion. Przywykliśmy do interpretowania tych słów w pozytywnym świetle. Oto opowiadanie sprawia, że nasze życie staje pełniejsze. Opowiedziane nabiera wartości. “Uśpione” Passerona (tłum. Jacek Giszczak)...

Czytaj post
Agata Ostrowska, Art Rage, Nona Fernández

[RECENZJA] Nona Fernández, "Space Invaders", tłum. Agata Ostrowska

Skromne, a piękne. Niewielka to nowelka. Może z 50 stron tekstu, do tego w formacie bardzo kieszonkowym (i łatwym do zgubienia). Ale jest w tej opowieści moc, którą mam nadzieję, że odkryjecie. “Santiago de Chile. Rok 1980. Dziesięcioletnia dziewczynka wchodzi z tatą za rękę do szkoły w dzielnicy Avenida Matta”. Skórzany tornister, rozwiązane sznurówki. Zwykła scena dzieje się w niezwykłych okolicznościach. Właśnie przyjęto nową konstytucję. Autorzy: junta wojskowa. Schludnie ubrane dzieci śpiewają chilijski hymn narodowy, modlą się do Matki Bożej i co roku odtwarzają sceny z wojny na...

Czytaj post
Dorota Masłowska, Karakter, Empik, Pasje

[KSIĄŻKA TYGODNIA] Dorota Masłowska, "Magiczna rana"

- A zobacz ten fragment! Kiedy ganiasz za znajomymi i podsuwasz im książkę, znaczy się, że to nowa Masłowska. Tym razem jest inaczej. Najciekawiej od lat. Mogę śmiało, tuż przed czterdziestką, napisać że Masłowska mnie literacko wychowywała. Od "Wojny..." przez mojego ulubionego "Pawia królowej" po felietony i dramaty, co do których miewam mieszane uczucia. (...) "Zza zakrętu ni stąd ni zowąd wydobywa się niebieski samochód marki policja z uchyloną szybą niczym obwoźny handel Sądem Ostatecznym”, pisała w “Wojnie…”, a w “Pawiu królowej”, książce chyba trochę niedocenionej...

Czytaj post
Wydawnictwo Krytyki Politycznej, Paulina Januszewska

[RECENZJA] Paulina Januszewska, "Gównodziennikarstwo. Dlaczego w polskich mediach pracuje się tak źle?"

“Opowiem Wam bajkę o wielkim dziennikarstwie. O łamaniu psychiki i tekstach bez logiki”, zapowiada w pierwszych zdaniach “Przydługiego wstępu zamiast podsumowania” Paulina Januszewska. “Gównodziennikarstwo” jest próbą opowiedzenia o pracy dziennikarzy i dziennikarek, zwłaszcza tych, jak pisze w blurbie Dominika Sitnicka, “z dolnych pokładów Titanica”. Jednocześnie jest też książką o przemianach mediów w ostatnich dziesięcioleciach, o medialnych dziadersach, patriarchacie, przemocy, mobbingu, “clickbaitozie”... Sporo tu wątków. Sporo chaosu. Ale są też fragmenty, które dają do...

Czytaj post
W.A.B, Wydawnictwo Poznańskie, Dowody Na Istnienie, Agnieszka Jelonek-Lisowska, Cyranka, Hanna Pustuła-Lewicka, Siddharth Kara, Sabin Iqbal, Ewa Rajewska, Tomasz Karamon

[GAZETA WYBORCZA] "To nie są złe książki. Ale - naprawdę - niczego nie stracicie, jeśli ich nie przeczytacie"

Są książki, po których niczego nie oczekuję. Nie skarżę się wtedy, bo wiedziały gały, co brały. Są jednak też takie, po których obiecuję sobie bardzo wiele. I - gdy rozczarowują - są to rozczarowania naprawdę bolesne. Dzisiaj zatem o rozczarowaniach. (...) Przyznaję - nie są to złe książki. Niektóre z nich wymagały od autorów i autorek niezwykłego hartu ducha i odwagi. Niektóre - wielu lat pracy. Szanuję to. Ale - naprawdę - niczego nie stracicie, jeśli po nie nie sięgniecie. (...) Nie warto oceniać książek po okładce, ale samą okładkę też warto. Ta stworzona przez Justynę...